> Mam 20 lat i niby normalny tradzik, ktory powinno dac sie wyleczyc, ale on
> sie nie daje niczym ruszyc, ani tetracyklinami, wszelkiego rodzaju masci
ami
> (do wyboru do koloru), ani tez cudownym drogim lekiem Roaccuttane, ktorym
> lecze sie od 4 miesiecy i tylko stanow depresyjnych sie nabawilem przez
> niego. Lekarz mowi mi, ze jestem trudnym przypadkiem, bo mam
> Hiperbilubiryne, czyli zespol Gilberta (podobnoz skaza genetyczna).
Też mam zespół Gilberta i trądzik, ale jeszcze żaden lekarz nie sugerował mi
związku pomiędzy tymi dwoma przypadłościami. Co ma wysoki poziom bilirubiny
do trądziku - chętnie się dowiem. A swój leczę Akneroxidem i Differinem z
całkiem dobrym rezultatem.
Stokrota



--

Tego nie znajdziesz w żadnym sklepie!
[ http://oferty.onet.pl ]

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.medycyna