Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Trawa (kwiecista łąka)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Trawa (kwiecista łąka)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-04-16 10:56:26

Temat: Trawa (kwiecista łąka)
Od: "Magda" <m...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam wszystkich grupowiczow!
Na samym poczatku, przepraszam, bo pewnie na ten temat odpowiadaliscie juz
nie jeden raz, ale jestem na grupie po raz pierwszy.Moj problem polga na
tym:
pol roku temu wprowadzilam sie do nowego domu,dookola panuje niezly balagan
,jak to po budowie,do tej pory udalo mi sie teren uporzadkowac i przygotowac
pod trawe. I tu wlasnie jest problem!!!Poniwaz teren do obsiania jest dosyc
duzy(25 arow) chcialabym obsiac go trawa ktora mozna kosic jak najrzadziej .
Wyczytalam ze doskonala jest do tego mieszanka traw z nasionami kwiatow
polnych. Fajnie!!!! Tylko gdzie ja kupic???? W sklepach ogrodniczch mowia
mi ze owszem bywa ale bardzo rzadko i w tym roku juz jej nie beda
mieli..Moze ktos jest w stanie mi pomoc??Za kazda podpowiedz bede wdzieczna.
Mieszkam w Bielsku. Moze gdzies niedaleko mozna ja kupic??A moze ktos
podpowie mi inne rozwiazanie??
Pozdrawiam-Magda
Odpowiedzi najchetniej prosze kierowac na priva
m...@s...com.pl




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2002-04-16 11:06:09

Temat: Re: Trawa (kwiecista łąka)
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Magda naisala:

> Tylko gdzie ja kupic???? W sklepach ogrodniczch mowia
> mi ze owszem bywa ale bardzo rzadko i w tym roku juz jej nie beda
> mieli..Moze ktos jest w stanie mi pomoc??Za kazda podpowiedz bede wdzieczna.

Poszukaj w okolicznych małych miejscowościach. W miejskich
sklepach bywa rzadko i w małych ilościach.

Krycha&Co(ty)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2002-04-17 09:01:15

Temat: Re: Trawa (kwiecista łąka)
Od: "Jagoda" <b...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Magda <m...@s...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:

> Wyczytalam ze doskonala jest do tego mieszanka traw z nasionami kwiatow
> polnych. Fajnie!!!! Tylko gdzie ja kupic???? W sklepach ogrodniczch mowia
> mi ze owszem bywa ale bardzo rzadko i w tym roku juz jej nie beda
> mieli..Moze ktos jest w stanie mi pomoc??Za kazda podpowiedz bede
wdzieczna.

Kupiłam w tym roku mieszankę traw "Polska Łączka" za ok 12 zł/kg. a w niej
1kg trawy i maleńka torebka (3g) nasionek kwiatów łąkowych w składzie :
1. Liatra kłosowa
2. Melisa lekarska
3. Przypołudnik
4. Goździk chiński
5. Smagliczka Biała Shneeteppich
6. Szczaw Belwijski
7. Chaber Bławatek
8. Dzwonek ogrodowy
9. Mięta Pieprzowa
10.Lawenda Lekarska

Celem moim było obsianie kretowisk, które przez całą zimę usypywały
pracowite krety, na istniejącej łące. W efekcie poszłam do sklepu
ogrodniczego, kupiłam po jednym opakowaniu powyższych, jak również innych
ziół i wysiałam, już bez trawy, w rozgrabione kretowiska. Ciekawa jestem
jaki będzie końcowy rezultat, bo jesienią w częsć kretowisk posiałam
nasionka słonecznika, malwy, naparstnicy, wiesiołka, nagietka i innych
nasion, zbieranych w ogrodzie i na ugorach. Łąka ta nie będzie koszona, bo
jest siedliskiem bażantów i jadłodajnią dla ptaków.

Pozdrawiam -Jagoda

PS Pomysł z kretowiskami zaczerpnięty od J.Cz. który podobnie rozmnażał
winorośla (:-)).


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2002-04-17 22:41:23

Temat: Re: Trawa (kwiecista łąka)
Od: "Bogusław Bielawski" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

myślałem ze jak bażanty to jadłodajnią dla całej rodziny (dla pieczonego
bażanta świetnie sprawdzają się ziarna jałowca).
A jeśli chodzi o sianie łąki na kretowinach to pomysł świetny - niestety ja
nie mogę go wykorzystac bo tam gdzie mamy łąkę krety nie chcą kopać. :-(
CZy znacie jakieś sposoby aby zachęcić krety do kopania. (uprzedzam że zakup
dzdzowinic i "wysianie" ich tam odpada -i tak by się nie przyjęły bo nie ma
kretowin.
Pozdrawiam
Bogusław Bielawski
"Jagoda" <b...@k...net.pl> wrote in message
news:a9jdiu$ivv$2@news.tpi.pl...

Łąka ta nie będzie koszona, bo
> jest siedliskiem bażantów i jadłodajnią dla ptaków.
>
> Pozdrawiam -Jagoda



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2002-04-17 23:14:38

Temat: Re: Trawa (kwiecista łąka)
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> A jeśli chodzi o sianie łąki na kretowinach to pomysł świetny - niestety
ja
> nie mogę go wykorzystac bo tam gdzie mamy łąkę krety nie chcą kopać. :-(
> CZy znacie jakieś sposoby aby zachęcić krety do kopania. (uprzedzam że
zakup
> dzdzowinic i "wysianie" ich tam odpada -i tak by się nie przyjęły bo nie
ma
> kretowin.

Sprawdź poziom wody gruntowej. Musi? powinien być poniżej 70 cm. No i
gleba w miarę lekka ale nie piszczysta.
--
Pozdr. Jerzy Nowak

"Remember that ignorance is expensive. Own a good set of encyclopedia."
http://www.wiw.pl/biblioteka/encyklopedia/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2002-04-23 07:21:37

Temat: Re: Trawa (kwiecista łąka)
Od: "Anula" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jerzy napisał:
>
> Sprawdź poziom wody gruntowej. Musi? powinien być poniżej 70 cm. No i
> gleba w miarę lekka ale nie piszczysta.

Dla zachęcenia kretów takie wymagania?
Otóż stworzenia te kopią w ciężkiej glinie równie namiętnie jak w lekkiej
glebie, a może nawet chętniej podejmują to wyzwanie, bo ambitne. Poza tym
nie przeszkadza im okresowa powódź, tzn. całkowite zalanie wodą przez jakieś
2-3 tygodnie. Widocznie oddychają przez słomki, starym indiańskim sposobem.
Jeśli ich nie ma, powodem jest pewnie niechęć do właściciela pola i tu
należałoby szukać przyczyny.
Pozdrawiam, Anula :-)




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2002-04-23 09:01:59

Temat: Re: Trawa (kwiecista łąka)
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Sprawdź poziom wody gruntowej. Musi? powinien być poniżej 70 cm. No i
> > gleba w miarę lekka ale nie piszczysta.
>
> Dla zachęcenia kretów takie wymagania?

Tak.

> Otóż stworzenia te kopią w ciężkiej glinie równie namiętnie jak w
lekkiej
> glebie, a może nawet chętniej podejmują to wyzwanie, bo ambitne.

Ja napisałem nie piszczysta.

> Poza tym nie przeszkadza im okresowa powódź,
> tzn. całkowite zalanie wodą przez jakieś 2-3 tygodnie.
> Widocznie oddychają przez słomki, starym indiańskim sposobem.

Świetnie pływają, trudno je utopić nawet wlewając wodę do korytarzy bo ich
komora jest tak zbudowana, że jest niezatapialna.

> Jeśli ich nie ma, powodem jest pewnie niechęć do właściciela pola
> i tu należałoby szukać przyczyny.

Ja nadal obstawiam wysoki poziom wód gruntowych. Wystarczy popatrzeć na
roślinność jaka tam rośnie albo wykopać dół na 1m w głąb i sprawa się
wyjaśni.
--
Pozdr. Jerzy Nowak

"Remember that ignorance is expensive. Own a good set of encyclopedia."
http://www.wiw.pl/biblioteka/encyklopedia/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2002-04-25 07:01:55

Temat: Re: Trawa (kwiecista łąka)
Od: "Anula" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Jerzy napisał o kretach:

> Świetnie pływają, trudno je utopić nawet wlewając wodę do korytarzy bo ich
> komora jest tak zbudowana, że jest niezatapialna.(...)
> Ja nadal obstawiam wysoki poziom wód gruntowych. Wystarczy popatrzeć na
> roślinność jaka tam rośnie albo wykopać dół na 1m w głąb i sprawa się
> wyjaśni.

Oj Jerzy, przecież napisałam, że s t a ł e zalanie wodą im nie przeszkadza.
2-3 razy do roku mam na działce potop, ostatni był w marcu. Woda stała na
powierzchni ziemi co najmniej 2 tygodnie, tylko po części terenu mogłam się
poruszać względnie suchą nogą. W każdym razie gleba była kompletnie wysycona
wodą, niemożliwe, żeby się uchował jakiś suchy kreci korytarz. Teraz troszkę
obeschło, a kopce pojawiają się wszędzie, również tam, gdzie było zalane
najbardziej.
A na marginesie: chyba powinnam zazdrościć tym, co piszą, że wiadra z wodą
ostatnio dźwigali. U mnie nawet przed ostatnimi opadami było jeszcze ciut za
mokro, i oby nie padało zbyt wiele, zanim nie zdążę drenów położyć.
Pozdrawiam, Anula :)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2002-04-25 08:46:17

Temat: Re: Trawa (kwiecista łąka)
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Oj Jerzy, przecież napisałam, że s t a ł e zalanie wodą im nie
przeszkadza. [...]

Oj Anula :)
Mylisz się, czasowe zalanie nie, stałe tak.
:-)))
--
Pozdr. Jerzy Nowak

"Remember that ignorance is expensive. Own a good set of encyclopedia."
http://www.wiw.pl/biblioteka/encyklopedia/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2002-04-25 10:20:50

Temat: Re: Trawa (kwiecista łąka)
Od: "Anula" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jerzy napisał w wiadomości:

> Oj Anula :)

ojejku! :)

> Mylisz się, czasowe zalanie nie, stałe tak.

No, dwa tygodnie pod wodą dla mnie byłoby stałym zalaniem :) Kreta osądzam
swoją miarą :) Bestia(e) wytrzymuje.
Pozdrawiam, Anula :)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Czy w waszych ogradach pojawiły się smardze ?
Chrzan jako chwast - nie potrawa
Robactwo mi szeflere oblazlo, pomocy!
Pokrzywy i okropna trawa
problem z czeresnia !

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »