Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Trawnik zsikany przez psa

Grupy

Szukaj w grupach

 

Trawnik zsikany przez psa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 11


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-04-25 14:56:19

Temat: Trawnik zsikany przez psa
Od: Magda <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witajcie

Potrzebuje pomocy , zimą mój piesek robił siusiu na trawniczek który
teraz pokryty jest suchym siankiem , nic a nic trawa nawet nie próbuje
się zielenić . Czy on jest już spisany na straty ?
Co robić ?

pozdr Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2005-04-25 15:43:45

Temat: Re: Trawnik zsikany przez psa
Od: "Miłka" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Czy on jest już spisany na straty ?
> Co robić ?
>
> pozdr Magda

NIE !!! Ja bym dała jeszcze szansę temu psu ... moze trzeba częściej
chodzić z nim na spacer za ogrodzenie ??!!

Serdecznie Miłka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2005-04-25 17:03:18

Temat: Re: Trawnik zsikany przez psa
Od: "Magda" <m...@n...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Miłka" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:d4j5bb$q66$1@nemesis.news.tpi.pl...

> NIE !!! Ja bym dała jeszcze szansę temu psu ... moze trzeba częściej
> chodzić z nim na spacer za ogrodzenie ??!!

Milko nawet nie wiesz jak sie bardzo usmialam!!!!!
Ja tez bym dala psu jeszcze jedna szanse :-)

Pozdrowienia
Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2005-04-25 17:15:03

Temat: Re: Trawnik zsikany przez psa
Od: "Teresa" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Magda" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d4j0eq$pvu$1@inews.gazeta.pl...
> Witajcie
>
> Potrzebuje pomocy , zimą mój piesek robił siusiu na trawniczek który teraz
> pokryty jest suchym siankiem , nic a nic trawa nawet nie próbuje się
> zielenić . Czy on jest już spisany na straty ?
> Co robić ?
>
Zrezygnuj albo z psa albo z trawnika ,jedno z dwojga. Nie zatroszczyłaś
się o psa ,dla którego nie ma kącika gdzie może się załatwiać,a teraz
płaczesz nad trawnikiem(-:

Pozdrawiam TeresaR


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2005-04-25 17:38:14

Temat: Re: Trawnik zsikany przez psa
Od: "Miłka" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Milko nawet nie wiesz jak sie bardzo usmialam!!!!!
> Ja tez bym dala psu jeszcze jedna szanse :-)
>
> Pozdrowienia
> Magda


I o to mi właśnie chodziło ... to takie trudne pogodzić bytowanie
naszych ulubieńców z naszymi ambicjami ;-)

Serdecznie Miłka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2005-04-26 05:17:32

Temat: Re: Trawnik zsikany przez psa
Od: Meg <m...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora


>
> Zrezygnuj albo z psa albo z trawnika ,jedno z dwojga. Nie zatroszczyłaś
> się o psa ,dla którego nie ma kącika gdzie może się załatwiać,a teraz
> płaczesz nad trawnikiem(-:
>

a skąd ty mozesz wiedzieć o co ja się troszcze , zadałam konkretne
pytanie o trwanik a nie o psa

a tak dla wiadomości to pies załatwia się na polu , daleko od domu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2005-04-26 05:27:06

Temat: Re: Trawnik zsikany przez psa
Od: "Magda" <m...@n...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Miłka" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:d4jaf2$3lr$1@nemesis.news.tpi.pl...

> I o to mi właśnie chodziło ... to takie trudne pogodzić bytowanie
> naszych ulubieńców z naszymi ambicjami ;-)

Ja sie musialam pogodzic z tym, ze na miejscu trawnika mam serie pulapek na
Hefalumpy, a moje psy coraz to zacieklej dodaja kolejne.
Ale rabatek bronie jak lwica :-))
Pozdrowienia
Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2005-04-26 07:35:38

Temat: Re: Trawnik zsikany przez psa
Od: "Teresa" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Meg" <m...@N...pl> napisał w wiadomości
news:d4kitj$94k$1@inews.gazeta.pl...
>
>>
>> Zrezygnuj albo z psa albo z trawnika ,jedno z dwojga. Nie zatroszczyłaś
>> się o psa ,dla którego nie ma kącika gdzie może się załatwiać,a teraz
>> płaczesz nad trawnikiem(-:
>>
>
> a skąd ty mozesz wiedzieć o co ja się troszcze , zadałam konkretne

No przecież napisałaś,że o trawnik i tak odpowiedziałam,
też miałam psy,ale trawnika mi nieosikiwały :-)

Pozdrawiam TeresaR


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2005-04-26 09:00:26

Temat: Re: Trawnik zsikany przez psa
Od: "Michał Krzemiński" <k...@-...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Miłka" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:d4j5bb$q66$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Czy on jest już spisany na straty ?
> > Co robić ?
> >
> > pozdr Magda
>
> NIE !!! Ja bym dała jeszcze szansę temu psu ... moze trzeba częściej
> chodzić z nim na spacer za ogrodzenie ??!!
>
> Serdecznie Miłka
>
>

Tylko nie pod ogrodzenie sąsiada.

Ja nie mam psa ale mam codziennie sprzątanie kupek i smierdzący płot.
Ostatnio stało się modne wyprowadzanie piesków na cudze trawniki i chodniki
pod sąsiednie domy.
NIE DZIĘKUJĘ.
Jestem już bliski kupna wiatrówki.

Pozdrawiam
MK


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2005-04-26 09:13:22

Temat: Re: Trawnik zsikany przez psa
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:d4kvva$nfc$1@polsl.gliwice.pl Michał Krzemiński
<k...@-...pl> napisał(a):
>
> Ja nie mam psa ale...
> Jestem już bliski kupna wiatrówki.
>
Hejka. Wiatrówka na psa? Kup kałacha. :-D
Pozdrawiam militarnie Ja...cki


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Buk - cos go je, tylko co... prosba o pomoc
Mrówki
Liczi - zapytanko
Producen ziemi kwiatowej
Żółknące tuje

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »