« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2008-06-14 10:28:24
Temat: Re: Truskawki a matryca osobistaDnia Sat, 14 Jun 2008 11:59:03 +0200, medea napisał(a):
> i...@g...pl pisze:
>
>> Właśnie :-) Przyłą.... upsss... łączę się w słusznym przekonaniu :-D
>
> A ja się nie zgadzam! Ja wolę z cukrem, a nawet ze śmietaną. I proszę
> mnie do niczego nie przekonywać. :-)
>
> Ewa
Nie żartuj, nie mam możliwości przez internet zmusić Cię do jedzenia BEZ.
Nooo, chyba że uznasz mnie za autorytet, ale to już tylko i wyłącznie twoja
wola ;-PPP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2008-06-14 12:15:19
Temat: Re: Truskawki a matryca osobistai...@g...pl pisze:
> Nie żartuj, nie mam możliwości przez internet zmusić Cię do jedzenia BEZ.
> Nooo, chyba że uznasz mnie za autorytet, ale to już tylko i wyłącznie twoja
> wola ;-PPP
To o przekonywaniu miało skomponować się z tematem przewodnim tego
wątku. :-)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2008-06-15 11:27:38
Temat: Re: Truskawki a matryca osobistaKiedy: Sat, 14 Jun 2008 06:31:01 +0000, kto: Hanka , co:
> Jak dalece wolno nam, w sposób celowy i świadomy, ingerować
> w życie innego człowieka, przekonując go do swojego sposobu
> bycia, życia, udowadniając swoje racje, niekiedy wręcz
> wymuszając takie, a nie inne, postępowanie, jednym słowem:
> wpływając znacząco na jego osobistą matrycę wewnętrzną?
to zależy czy to zauważy ;)
--
http://www.serenity.pl/ekartki/milosc/milosc.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2008-06-16 06:10:21
Temat: Re: Truskawki a matryca osobistaOn 14 Cze, 08:45, tren R <t...@p...pl> wrote:
> Hanka pisze:
>
> > Jak dalece wolno nam, <...>
>
> moja odpowiedź brzmi:
> "a kto nam zabroni?"
Swiadomosc?
No bo moze tak byc, ze w pewnym momencie ten wplyw zamieni sie w
manipulowanie.
I co? Z zimna krwia dzialam dalej?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2008-06-16 06:14:41
Temat: Re: Truskawki a matryca osobistaOn 14 Cze, 08:59, tren R <t...@p...pl> wrote:
> Hanka pisze:
>
> > Pytanie brzmi:
> > Jak dalece wolno nam, w sposób celowy i świadomy, ingerować w życie innego
> > człowieka?
>
> czy moja druga odpowiedź będzie dobra?
> jest taka:
> "Zwolennicy pogłębiania unijnej integracji nie zamierzają się jednak
> poddawać. -- Traktat nie jest martwy -- zapewnia szef Komisji Europejskiej
> Jose Manuel Barroso. -- Będziemy szukali drogi, aby jednak wszedł w życie
> -- podkreślił Donald Tusk."
Niestety, jest bardzo dobra!
Przyklad niemal idealny na kolejne absurdy wynikajace z niby
korzystnych wplywow niby niezbednych korporacji i unii.
Tu, moim zdaniem, dokladnie widac przemiane wplywu w manipulacje.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2008-06-16 06:17:17
Temat: Re: Truskawki a matryca osobistaOn 14 Cze, 09:46, medea <e...@p...fm> wrote:
> Hanka pisze:
>
> > :)
> > A dlaczego truskawki?
> > Nobonibyczemunie?
> > :)
>
> Mam wrażenie, że ktoś Cię zbyt sugestywnie przekonywał do truskawek z
> cukrem i śmietaną. Nie daj się! ;-)
No wiesz, lepsze truskawki, jakkolwiek spozyte, od polskiej polityki
na przyklad, lub meczu Polska Niemcy ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2008-06-16 06:27:21
Temat: Re: Truskawki a matryca osobistaOn 14 Cze, 12:03, "cbnet" <c...@n...pl> wrote:
> Użytkownik "Hanka " <c...@g...pl>
>
> > Jak dalece wolno nam, w sposób celowy i świadomy, ingerować w życie innego
> > człowieka?
>
> To _zawsze_ kwestia umowy związanej z konkretną relacją pomiędzy
> podmiotami tej relacji.
No tak, masz racje. Jednak istnieje obawa, ze jedna ze stron owej
relacji, ta ingerujaca, zechce wykorzystac sytuacje, posuwajac sie do
wplywu graniczacego z manipulacja.
I w zasadzie chyba tego wlasnie dotyczy pytanie: granicy swiadomego
wykorzystywania swoich umiejetnosci ingerowania, lub nawet nacisku, w
relacjach z ludzmi podatnymi na tego typu dzialania.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2008-06-16 06:31:31
Temat: Re: Truskawki a matryca osobistaOn 15 Cze, 13:27, Marek Krużel <e...@a...pl> wrote:
> Hanka:
>
> > Jak dalece wolno nam, w sposób celowy i świadomy, ingerować
> > w życie innego człowieka?
>
> to zależy czy to zauważy ;)
Jak zauwazy, to moze byc nawet ciekawie.
Ale - niekoniecznie dla tego ingerujacego ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2008-06-16 07:26:10
Temat: Re: Truskawki a matryca osobista
"Hanka " <c...@g...pl> wrote in message
news:g2voj5$mv4$1@inews.gazeta.pl...
Znacznie lepsze leśne poziomki z bitą śmietaną.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2008-06-16 07:35:19
Temat: Re: Truskawki a matryca osobistaHanka pisze:
> On 14 Cze, 08:45, tren R <t...@p...pl> wrote:
>> Hanka pisze:
>>
>>> Jak dalece wolno nam, <...>
>> moja odpowiedź brzmi:
>> "a kto nam zabroni?"
>
> Swiadomosc?
> No bo moze tak byc, ze w pewnym momencie ten wplyw zamieni sie w
> manipulowanie.
> I co? Z zimna krwia dzialam dalej?
kontrpytanie dalej jest aktualne. niestety.
bo "jak dalece wolno nam" - widzę odpowiedź w setkach zasad czy róznych
kodeksów moralnych. ale to tylko sugestie.
a "wolno" nam tyle... ile sami rozumiemy?
--
http://dokad.prowadzi.patrz.pl
tren hakker, tre Niro, t-ster
gg 1290613
trener is nimi mnogoe smog sdelat'
trener is igracima
trener is kentakija
trener is šefom
trener is herr andrej pomahae
trener is
trener is´dzia bob mohylew na klaczy
sygnaturka moze mieć maksymalnie 4 wiersze, to co widzisz powyżej, to po
prostu kilka sygnaturek.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |