| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-10-17 15:23:00
Temat: Tulipany hodowane z nasionWitam,
Na wiosnę zostawiłem kilka tulipanów saxatilis i tarda w ogrodzie do momentu
aż wytworzyły torebki nasienne - no i mam trochę nasion tych odmian.
Niestety, nie wiem co dalej - jak i kiedy je wysiewać żeby wyhodować z nich
tulipany. Czy ktoś mógłby mi podrzuć kilka rad, albo odesłać do odpowiedniej
literatury (w sieci lub w druku).
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam,
Rajmund
--
http://www.whisky.pl
http://www.bestofwhisky.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-10-19 21:36:57
Temat: Re: Tulipany hodowane z nasionUżytkownik "Rajmund" <t...@a...es> napisał w wiadomości
news:eh2sma$lct$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Niestety, nie wiem co dalej - jak i kiedy je wysiewać żeby wyhodować z
> nich tulipany. Czy ktoś mógłby mi podrzuć kilka rad, albo odesłać do
> odpowiedniej literatury (w sieci lub w druku).
Posiej je teraz, najlepiej od razu do gruntu w poblizu obecnie rosnacych
tulipanow. Wschody powinny byc na wiosne.
Ja tak zrobilem. Tulipany sieje takze dopiero pierwszy sezon.
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-10-20 06:49:52
Temat: Re: Tulipany hodowane z nasionUżytkownik "Bpjea" napisał:
>> Niestety, nie wiem co dalej - jak i kiedy je wysiewać żeby wyhodować z
>> nich tulipany. Czy ktoś mógłby mi podrzuć kilka rad, albo odesłać do
>> odpowiedniej literatury (w sieci lub w druku).
>
> Posiej je teraz, najlepiej od razu do gruntu w poblizu obecnie rosnacych
> tulipanow. Wschody powinny byc na wiosne.
> Ja tak zrobilem. Tulipany sieje takze dopiero pierwszy sezon.
Dzięki. Już straciłem nadzieję, że ktoś się odezwie w tej sprawie ;-) Masz
jakąś literaturę na ten temat, czy opierasz się na zdrowym rozsądku i
doświadczeniu ogrodniczym (którego mi brakuje)? Dobrze byłoby wiedzieć co i
jak, bo zaczynają mnie boleć kwoty wydawane co roku na cebulki. W tym roku w
ziemię wsadziłem prawie 200 tulipanów, narcyzów, krokusów i innych. A skoro
można wyhodować nasionka, to czemu nie? Marzy mi się las kolorowych
tulipanów pod domem.
Pozdrawiam,
Rajmund
--
http://www.whisky.pl
http://www.bestofwhisky.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-10-20 08:59:10
Temat: Re: Tulipany hodowane z nasionW wiadomości news:eh9rji$394$1@atlantis.news.tpi.pl Rajmund
<t...@a...es> napisał(a):
>
> Dzięki. Już straciłem nadzieję, że ktoś się odezwie w tej sprawie
> ;-) Masz jakąś literaturę na ten temat, czy opierasz się na zdrowym
> rozsądku i doświadczeniu ogrodniczym (którego mi brakuje)? Dobrze
> byłoby wiedzieć co i jak, bo zaczynają mnie boleć kwoty wydawane co
> roku na cebulki. W tym roku w ziemię wsadziłem prawie 200 tulipanów,
> narcyzów, krokusów i innych. A skoro można wyhodować nasionka, to
> czemu nie? Marzy mi się las kolorowych tulipanów pod domem.
>
Hejka. Proszę się przypomnieć w czerwcu przyszłego roku. Będziemy
pozbywać się części (około stu a może i więcej) cebulek, bo po prostu już
się nam tulipany nie mieszczą na działce.
Pozdrawiam profuzyjnie Ja...cki
PS Co do literatury, to może jakiś podręcznik akademicki ze szczegółowej
hodowli roślin ozdobnych.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-10-22 06:25:18
Temat: Re: Tulipany hodowane z nasionUżytkownik "Rajmund" <t...@a...es> napisał w wiadomości
news:eh9rji$394$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Masz jakąś literaturę na ten temat, czy opierasz się na zdrowym rozsądku i
> doświadczeniu ogrodniczym (którego mi brakuje)? [...]
W tym przypadku polegam na zdrowym rozsadku i dobrych radach coniektorych
grupowiczow, ktorzy siew tulipanow maja juz za soba :)
Jesli chodzi o tulipany, nie mam jakiegos szczegolnego doswiadczenia w ich
mnozeniu, chociaz rosna u mnie od lat. Te dzikie jednak od niedawna.
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-10-23 11:31:24
Temat: Re: Tulipany hodowane z nasionUżytkownik "Rajmund" <t...@a...es> napisał w wiadomości
news:eh9rji$394$1@atlantis.news.tpi.pl...
>Dobrze byłoby wiedzieć co i jak, bo zaczynają mnie boleć kwoty wydawane co
>roku na cebulki. W tym roku w ziemię wsadziłem prawie 200 tulipanów,
>narcyzów, krokusów i innych.
Czemu co roku? Co rok nowy ogród zasadzasz?
DJD
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-10-23 13:05:22
Temat: Re: Tulipany hodowane z nasionUżytkownik "Dominik Jan Domin" napisał:
>>Dobrze byłoby wiedzieć co i jak, bo zaczynają mnie boleć kwoty wydawane co
>>roku na cebulki. W tym roku w ziemię wsadziłem prawie 200 tulipanów,
>>narcyzów, krokusów i innych.
>
> Czemu co roku? Co rok nowy ogród zasadzasz?
Nie :-) Ale ogród mam dopiero drugi sezon. W ubiegłym roku wsadziłem pewną
liczbę cebulek, w tym roku dosadziłem. Ogród jest spory, jest jeszcze duuużo
miejsca na różne rośliny. Dosadzanie i dosiewanie potrwa jeszcze parę lat. A
że lubię narcyzy, tulipany i krokusy, które trzeba wsadzić mniej więcej w
tym samym czasie, to wydatek jednorazowy jest spory. Inne rośliny, sadzone
bądź siane w innych porach roku już troszkę mniej bolą moją kieszeń. Nic to,
zgodnie z sugestią zasiałem nasiona owych Saxatilis i Tarda. Zobaczymy co mi
powiedzą na wiosnę. Pewną ilość nasion wsadziłem również w doniczki, niech
mi zakwitną w domu. Może w następnym sezonie ich cebulki da się wsadzić w
ziemię w ogrodzie...
Pozdrawiam,
Rajmund
--
http://www.whisky.pl
http://www.bestofwhisky.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-10-23 13:18:08
Temat: Re: Tulipany hodowane z nasion Pewną ilość nasion wsadziłem również w doniczki, niech
> mi zakwitną w domu. Może w następnym sezonie ich cebulki da się wsadzić w
> ziemię w ogrodzie...
Rośliny z nasion najpierw tworzą cebulkę, a dopiero po kilku latach
cebulka jest zdolna wytworzyć kwiat.
Pozdrawiam.Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-10-23 13:26:36
Temat: Re: Tulipany hodowane z nasionDnia Mon, 23 Oct 2006 15:05:22 +0200, Rajmund napisał(a):
>> Czemu co roku? Co rok nowy ogród zasadzasz?
>
> Nie :-) Ale ogród mam dopiero drugi sezon. W ubiegłym roku wsadziłem pewną
> liczbę cebulek, w tym roku dosadziłem. Ogród jest spory, jest jeszcze duuużo
> miejsca na różne rośliny. Dosadzanie i dosiewanie potrwa jeszcze parę lat. A
> że lubię narcyzy, tulipany i krokusy, które trzeba wsadzić mniej więcej w
> tym samym czasie, to wydatek jednorazowy jest spory.
Nawet się nie obejrzysz jak się rozmnożą same z cebul przybyzowych -
cierpliwości:)
Pozdrawiam,
Marta
--
http://tabaza.sapijaszko.net/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-10-26 10:13:04
Temat: Re: Tulipany hodowane z nasionUżytkownik "Rajmund" <t...@a...es> napisał w wiadomości
news:ehienh$btb$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Dominik Jan Domin" napisał:
>>>Dobrze byłoby wiedzieć co i jak, bo zaczynają mnie boleć kwoty wydawane
>>>co roku na cebulki. W tym roku w ziemię wsadziłem prawie 200 tulipanów,
>>>narcyzów, krokusów i innych.
>>
>> Czemu co roku? Co rok nowy ogród zasadzasz?
>
> Nie :-) Ale ogród mam dopiero drugi sezon. W ubiegłym roku wsadziłem pewną
> liczbę cebulek, w tym roku dosadziłem. Ogród jest spory, jest jeszcze
> duuużo miejsca na różne rośliny. Dosadzanie i dosiewanie potrwa jeszcze
> parę lat. A że lubię narcyzy, tulipany i krokusy, które trzeba wsadzić
> mniej więcej w tym samym czasie, to wydatek jednorazowy jest spory. Inne
> rośliny, sadzone bądź siane w innych porach roku już troszkę mniej bolą
> moją kieszeń. Nic to, zgodnie z sugestią zasiałem nasiona owych Saxatilis
> i Tarda.
Zawsze byłem uczony, że wychów nasion przez cebulkowe osłabia cebulki. Na
domowej działce zawsze dlatego usuwaliśmy przekwitniete kwiaty, a tulipany i
zonkile rozmnażaliśmy z cebul.
Zażonkilowaliśmy całą działke, z tulipanami był problem, bo ich liczebność
skutecznie ograniczali złodzieje i nornice.
DJD
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |