"Janus, Pawel" wrote:
>
> Jestem osoba, która sprzeciwia się
> > panującemu w
> > Polsce przekonaniu, że o wartości ludzi decyduje ich głęba, ich
> > dokonania. Nie szanuje sie (poza Wielkopolską?) pracy fizycznej i
> > osiągnięć materialnych.
>
> Przecież to ty podważasz wartość bycia świetnym murarzem, stolarzem czy
> krawcem określając ich zawody jako niepotrzebne.

Po krótce: obecnie jest za dużo murarzy, stolarzy i podobnych zawodów po
zawodówce. Gdzie widzisz podważanie wartości osoby, która _już_ jest
murarzem? Nie chcę, żeby mój syn został murarzem, bo zasili szerego
bezrobotnych. A dobrego mechanika znaleźć - to ptoblem. To jest fakt.
Nie znaczy jednak, że mój sym ma nim zostać.

> Trochę się chłopcze
> gubisz w zeznaniach, o Maslowie nie słyszałeś, powtarzasz Marksa nie
> mając o tym pojęcia... Zabawa...

Muszę mieć pojęcie o Marksi żeby mieć to samo zdanie? Sam powiedziałeś,
że "to już wcześniej MArks wymyślił", czyli przyznałeś, że nie opierałem
się na Wielkim Myślicielu ;)

> > podejście
> > w rodzaju "bliźnim się trzeba zająć" powoduje jedynie, ze słabe
> > jednostki nigdy nie wyrastają ze słabości.
>
> Przecież to ty chcesz sie zajac slabym w postaci Krzysi i jej dziecka i
> im "pomoc". Czy Troll, czy nie, to napisała, ze chce wychować dziecko
> wiec dlaczego usilujesz przekonac ja ze wiesz lepiej. Czyzbyś próbował
> "zająć się bliźnim"

Odpowiem na to, mimo że Krzysia to dowcip. Chciałem pomóc, a tego, czy
ona chciała wychować dziecko czy nie - nie zauważyłem. Nie podchodzi się
bez rezrwy do tego, co mówi piętnastolatek w takiej sytuacji. Dajmy już
spokój Krzysi, zostawmy energię na autentyczne problemy.



LMB


--
== Download SiteFinder and get Warez, MP3, Movies, etc. from IRC ==
============== http://www.sitefinder.pl =====================