« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-11-29 17:35:58
Temat: Urlopy maciezynskie - jak to jestWitajcie
Gdzies slyszalem, ze ma nastapic skrocenie urlopu macierzynskiego z 6 do 3,5
miesiaca.
Czy ktoś zna szczegóły?
Najbardziej interesuje mnie od kiedy to prawo wchodzi. Moja zona bedzie
rodzic potomka gdzies w styczniu, wiec jestem ciekaw ile bedzie mogla wziac
tego urlopu.
--
---
Pozdrowiania
Maciej Matuszczyk
e-mail: m...@p...pl
Psychiatria Online: www.psychiatria.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2001-11-30 11:55:29
Temat: Re: Urlopy maciezynskie - jak to jest
"Psychiatria Online" <> skrev i meddelandet
news:9u5rln$i09$1@news.tpi.pl...
> Gdzies slyszalem, ze ma nastapic skrocenie urlopu macierzynskiego z 6
do 3,5
> miesiaca.
> Czy ktoś zna szczegóły?
http://kiosk.onet.pl/przeglad.html?ITEM=271804&SP=26
03
magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2001-11-30 12:55:03
Temat: Re: Urlopy maciezynskie - jak to jest
>Najbardziej interesuje mnie od kiedy to prawo wchodzi. Moja zona bedzie
>rodzic potomka gdzies w styczniu, wiec jestem ciekaw ile bedzie mogla wziac
>tego urlopu.
>
Jest taki projekt rzadu. Jesli zostanie przeglosowany, to wejdzie od
stycznia...
Moja zona jest w podobnej sytuacji (termin na luty) wiec sledzimy media...
Po wczorajszych wydarzeniach w sejmie (zA.Leperem) rzad SLD-UP-PSL moze nie
wprowadzi tej kontrowersyjnej (i malo popularnej)zmiany ...
pozdrawiam
Lukasz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2001-11-30 14:32:27
Temat: Re: Urlopy maciezynskie - jak to jest> Moja zona jest w podobnej sytuacji (termin na luty) wiec sledzimy media...
> Po wczorajszych wydarzeniach w sejmie (zA.Leperem) rzad SLD-UP-PSL moze nie
> wprowadzi tej kontrowersyjnej (i malo popularnej)zmiany ...
heh.. a moja zona zapowiedziala, ze tak czy tak wraca do pracy po 2-3
miesiacach... :-)
sa jeszcze ludzie lubiacy prace :-))
adam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2001-12-04 13:37:58
Temat: Re: Urlopy maciezynskie - jak to jest>heh.. a moja zona zapowiedziala, ze tak czy tak wraca do pracy po 2-3
>miesiacach... :-)
>
>sa jeszcze ludzie lubiacy prace :-))
no coz nie zawsze to co wydaje sie byc dobrym dla nas jest dobrym dla
malenstwa... jesli matka ma warunki (spoleczno-bytowe) powinna poswiecic
min. te polroku dziecku... dla jego zdrowia psychicznego...
nie mowiac o tym, ze trudno jest karmic piersia bedac w pracy...
pozdrawiam
Lukasz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2001-12-04 18:03:30
Temat: Re: Urlopy maciezynskie - jak to jestUżytkownik Lukasz <l...@p...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3c0cd122$...@n...vogel.pl...
> >heh.. a moja zona zapowiedziala, ze tak czy tak wraca do pracy po 2-3
> >miesiacach... :-)
> >
Witam!
Gabinet Leszka Millera zdecydował, że należy skrócić urlop rodzicielski do
16 tygodni (czyli do wymiaru sprzed ostatnich zmian), przy czym za
nowatorską należy uznać propozycję, aby tylko 8 tygodni było obligatoryjnie
wykorzystywane przez matkę, natomiast z pozostałych 8 tygodni urlopu mogłaby
ona w ogóle zrezygnować albo przekazać je ojcu. Wymiar 16 tygodni urlopu
macierzyńskiego pochodzi z okresu PRL, bowiem władza ludowa stała na
stanowisku, że przez 16 tygodni niemowlak powinien być karmiony piersią. A
że przeciętne niemowlaki w tym okresie życia żądają karmienia co trzy,
cztery godziny, trudno jest pogodzić to z jakąkolwiek pracą. Rząd Leszka
Millera, choć z okresem władzy ludowej powinna go łączyć przynajmniej nić
sympatii, postanowił wprowadzić nowe standardy w dziedzinie wychowania
niemowląt. Osiem tygodni i do żłobka, no bo chyba żłobki się dostosują do
nowych przepisów? Dzięki temu rząd zaoszczędzi 300 mln złotych, a kobiety -
jak uważa minister Jolanta Banach - zyskają lepszą pozycję na rynku pracy.
Czasy są rzeczywiście ciężkie i dzieci powinny się wcześnie usamodzielniać,
ale żeby aż tak? -
Pozdrawiam!
Elizabeth
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2001-12-05 09:12:20
Temat: Re: Urlopy maciezynskie - jak to jestUżytkownik Elizabeth <w...@p...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9uj33o$jfp$...@n...tpi.pl...
> Witam!
> A że przeciętne niemowlaki w tym okresie życia żądają karmienia co trzy,
cztery godziny, trudno jest pogodzić to z jakąkolwiek pracą.
>Pozdrawiam!
> Elizabeth
Nie jestem zwolenniczką skracania urlopów macierzyńskich, ale powrót do
pracy po 16 tygodniach wcale nie przeszkadza w karmieniu piersią. Ja i mój
zupełnie przeciętny (wówczas) niemowlak jesteśmy tego dowodem. Moje dziecko
mimo mojego powrotu do pracy po urlopie macierzyńskim było karmione piersią
przez 1,5 roku. Nie dramatyzujmy, akurat powrót do pracy nie jest w tym
żadną przeszkodą.
Pozdrawiam
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2001-12-05 12:39:25
Temat: Re: Urlopy maciezynskie - jak to jest>Nie jestem zwolenniczk? skracania urlopów macierzyńskich, ale powrót do
>pracy po 16 tygodniach wcale nie przeszkadza w karmieniu piersi?. Ja i mój
>zupełnie przeciętny (wówczas) niemowlak jeste?my tego dowodem. Moje dziecko
>mimo mojego powrotu do pracy po urlopie macierzyńskim było karmione piersi?
>przez 1,5 roku. Nie dramatyzujmy, akurat powrót do pracy nie jest w tym
>żadn? przeszkod?.
No coz to akurat zalezy od charakteru pracy... :-))
Moja zona np. pracuje w laboratorium i nie ma mowy by pracowala podczas
karmienia. Poza tym ciekaw jestem jak to robisz technicznie: bierzesz
dziecko do pracy czy co kilka godzin jedziesz na karmienie do domu? :-))
Wracajac do urlopow - zlobki (przynajmniej u nas) sa niedostosowane do
przyjmowania tak malych dzieci (wymog by potrafilo przynajmniej samo jesc)
wiec pozostaje opiekunka (ok. 600zl/m-c) lub babcie...
ciekaw jestem coz jeszcze wymysli nasz wspanialy rzad by oddzielic dziecko
od rodzicow...
pozdrawiam
Lukasz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |