Ustawa o winnictwie w Polsce
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-11-13 13:55:27
Temat: Ustawa o winnictwie w PolsceOd: "henek" <w...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Dziś w onecie ukazał się skrót artykułu z Gazety Wyborczej o ustawie o której
pisze Myśliwiec na swoich stronach, podaję linka:
http://info.onet.pl/827337,11,1,0,120,686,item.html
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2003-11-13 15:09:13
Temat: Odp: Ustawa o winnictwie w PolsceOd: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik henek <w...@W...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:5...@n...onet.pl...
> Dziś w onecie ukazał się skrót artykułu z Gazety Wyborczej o ustawie o
której
> pisze Myśliwiec na swoich stronach, podaję linka:
> http://info.onet.pl/827337,11,1,0,120,686,item.html
W "Wyborczej" jest cały, głęboko słuszny artykuł.
A projekt ustawy już dawno oprotestowałem. :-)
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-11-13 18:49:00
Temat: Re: Ustawa o winnictwie w PolsceOd: "henek" <w...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> W "Wyborczej" jest cały, głęboko słuszny artykuł.
> A projekt ustawy już dawno oprotestowałem. :-)
> Pozdrawiam :-)
> Janusz
Ja jakieś 2 tygodnie temu opisałem cały ten idiotyczny projekt i wysłałem na
majla do Janusza Weissa z radia zet. Nie wiecie czy wykorzystał to?
A'propo jakimi efektami skończyło się posiedzenie rządu o winogronkach. Czy
będę ścigany z urzędu jak dosadzę sobie jeszcze 150 sadzonek?
Pozdrowienia henek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-11-13 20:09:19
Temat: Odp: Ustawa o winnictwie w PolsceOd: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik henek <w...@W...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:5...@n...onet.pl...
> A'propo jakimi efektami skończyło się posiedzenie rządu o winogronkach.
Czy
> będę ścigany z urzędu jak dosadzę sobie jeszcze 150 sadzonek?
A dosadzaj i nie przejmuj sie kretynami :-))
Pozdrawiam :-)
Janusz
PS
A co obecnie trzymasz ?
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-11-13 20:43:07
Temat: Re: Ustawa o winnictwie w PolsceOd: "henek" <w...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
>
> Użytkownik henek <w...@W...onet.pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:5...@n...onet.pl...
>
> > A'propo jakimi efektami skończyło się posiedzenie rządu o winogronkach.
> Czy
> > będę ścigany z urzędu jak dosadzę sobie jeszcze 150 sadzonek?
>
> A dosadzaj i nie przejmuj sie kretynami :-))
> Pozdrawiam :-)
> Janusz
> PS
> A co obecnie trzymasz ?
> J.
>
>
>
Ja się nimi nie przejmuję ale ci cyckossacze mogą jeszcze w Polsce dużo napsuć
i dalej będzie to kraj przerobionym ziemniakiem i burakiem (oczywiście z
południowych zboczy) płynący.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-11-13 20:51:14
Temat: Re: Ustawa o winnictwie w PolsceOd: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora
----- Original Message -----
From: "henek" <w...@W...onet.pl>
> > W "Wyborczej" jest cały, głęboko słuszny artykuł.
> > A projekt ustawy już dawno oprotestowałem. :-)
> > Pozdrawiam :-)
> > Janusz
>
> Ja jakieś 2 tygodnie temu opisałem cały ten idiotyczny projekt i wysłałem
na
> majla do Janusza Weissa z radia zet. Nie wiecie czy wykorzystał to?
> A'propo jakimi efektami skończyło się posiedzenie rządu o winogronkach.
Czy
> będę ścigany z urzędu jak dosadzę sobie jeszcze 150 sadzonek?
> Pozdrowienia henek
:)
nie sledzilem tego watku
:(
co oni znowu kombinuja z tymi winogronami
?
planuje u siebie tez dosc pokazna winniczke
i jakis baran moglby mi tego zabronic
?
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Zaloz prywatne forum:
http://forum.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-11-13 21:05:27
Temat: Re: Ustawa o winnictwie w PolsceOd: "henek" <w...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
>
> ----- Original Message -----
> From: "henek" <w...@W...onet.pl>
> > > W "Wyborczej" jest cały, głęboko słuszny artykuł.
> > > A projekt ustawy już dawno oprotestowałem. :-)
> > > Pozdrawiam :-)
> > > Janusz
> >
> > Ja jakieś 2 tygodnie temu opisałem cały ten idiotyczny projekt i wysłałem
> na
> > majla do Janusza Weissa z radia zet. Nie wiecie czy wykorzystał to?
> > A'propo jakimi efektami skończyło się posiedzenie rządu o winogronkach.
> Czy
> > będę ścigany z urzędu jak dosadzę sobie jeszcze 150 sadzonek?
> > Pozdrowienia henek
> :)
> nie sledzilem tego watku
> :(
> co oni znowu kombinuja z tymi winogronami
> ?
> planuje u siebie tez dosc pokazna winniczke
> i jakis baran moglby mi tego zabronic
>
CYCKOSSACZE chcą sobie do pensji dorobić. W przyszłym tygodniu posiedzę trochę
na necie i postudjuję to tzw ministerstwo rolnictwa może znajdę tam osoby które
są tym najbardziej zainteresowane i pisały to zarządzenie. Jak mi się uda to
napiszę kto to jest. Z treści tego zarządzenia wynika, że jeszcze
prawdopodobnie mieszali się tu "specjaliści" od podatków z drugiego
ministerstwa (od Hausnera) bo już łapki wyciągneli po kasę choć nam jeszcze
winogrona rosną i dopiero za rok czy dwa będą owocowały. Ale nie przejmuj się
tym i sadź ile wlezie, bo ileż przyjemności potrafi sprawić taki soczek z
winogron, pity w cienkim szkle wieczorem po dobrej kolacji.
Pozdrawiam henek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-11-14 07:36:46
Temat: Re: Ustawa o winnictwie w PolsceOd: Beata Mateuszczyk <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Janusz Czapski wrote:
> W "Wyborczej" jest cały, głęboko słuszny artykuł.
> Pozdrawiam :-)
> Janusz
Przeczytałam ten artykuł. Znalazła sie tam wypowiedź urzędnika
ministerstwa rolnictwa. Pozwolę sobie zacytować:
"Konsumenci muszą mieć pewnosć, że produkt został stworzony zgodnie z
wymogami p.poż."
Dawno nie słyszałam takiej bzdury. Za przeproszeniem, g... mnie
obchodzi, czy producent wina ma gaśnicę, czy nie. Na smak wina nie ma to
żadnego wpływu. Co najwyżej na cenę, bo producent zakup gaśnicy wliczy w
koszty produkcji.
Eh. Czasami miałoby się ochotę, żeby ktoś to ministerstwo, a przy okazji
ministerstwo finansów wystrzelił w kosmos.
Pozdrawiam
Bea
P.S. Nazwy ministerstw celowo pisze z małej litery. W końcu duże litery
oznaczają szacunek. Jakoś nie mogę sie na nań zdobyć w stosunku do tych
instytucji.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-11-14 08:24:42
Temat: Re: Ustawa o winnictwie w PolsceOd: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> "Konsumenci muszą mieć pewnosć, że produkt został stworzony zgodnie z
> wymogami p.poż."
> Pozdrawiam
> Bea
Produkt stworzony niezgodnie z wymogami p. poż.
może doszczętnie wypalić jamę ustną, przełyk,
a nawet osmalić żołądek:-)
Pozdrawia boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-11-14 09:16:20
Temat: Re: Ustawa o winnictwie w PolsceOd: Beata Mateuszczyk <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
boletus wrote:
>>"Konsumenci muszą mieć pewnosć, że produkt został stworzony zgodnie z
>>wymogami p.poż."
>
> Produkt stworzony niezgodnie z wymogami p. poż.
> może doszczętnie wypalić jamę ustną, przełyk,
> a nawet osmalić żołądek:-)
>
> Pozdrawia boletus
:-)
Wtedy nie jest to wino, tylko produkt winopodobny, o ludowej nazwie
"siara" :-).
Pozdrawiam
Bea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |