« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2001-06-20 15:23:59
Temat: Re: Utrata pamieciOn 20 Jun 2001 o...@p...onet.pl wrote:
> > A nie z zespołem niezborności uwagi?
>
> Nie wiem, co to jest.
Attention Deficit Disorder (ADD)
> > Zawsze wymuszała.
> Ale, to czego mnie uczono w szkole, i to już w młodszych klasach, zadziwiało
> moją mamę, a moja babcia chodziła do szkoły w czasie okupacji, więc w gruncie
> rzeczy była samoukiem - wiedzę nabywała na własną rękę, zgodnie z własnymi
> zainteresowaniami i w takim tempie, jakie jej odpowiadało.
No tak, ale wtedy były trochę inne warunki uprawiania oświaty. Więc
powiedzmy może tyle że od 20-30 lat programy szkolne są przeładowane, ale
czy to na pewno źle? Od nauki głowa nie rozboli :)
> Nie jestem pewien, czy zbawienny. Często słyszałem alarmy, że mamy wiedzę, a
> nie umiemy jej wykorzystać. Można sie pośmiać z ignorancji przeciętnego
Jeśli ktoś kończy tylko na liceum to faktycznie nie jest specjalnie
przygotowany do jakiegokolwiek zawodu. Po ta są studia wyższe i szkoły
policealne żeby rozwinąć już bardziej konkretne zainteresowania. W
Hameryce też tak jest, ino już w wieku 14-15 lat - wybiera się tylko te
przedmioty które się lubi, trzeba uzyskać określoną ilość punktów itd.
> amerykańskiego nastolatka, ale ci, którym naprawdę zależy, edukują się. Poza
> tym jak stoi ich nauka, a jak nasza?
A ile oni przeznaczają na to % PKB, a ile my?
> Kontynuacja trendu, zmienił się tylko nośnik. Czy pogorszyło to wg Ciebie
> kondycję naszej pamięci?
Mojej nie - nie mam problemu z zapamiętaniem numeru telefonu, w końcu to
tylko 6 cyfr.
--
GSN
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2001-06-20 18:59:12
Temat: Re: Utrata pamieci
"reisd001" <g...@t...de> wrote in message
news:3B30D455.9982837C@t-online.de...
> nie pytam czemu tak obserwujesz. ty obserwujac wyciagasz wnioski i pytalam
czemu
> akurat takie.
>
Radzisz mi wyciagac wnioski sprzeczne z obserwacjami? Nie mam takiego
zwyczaju.....
Rinaldo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2001-06-20 22:11:31
Temat: Re: Utrata pamieci
"Dorrit" <z...@c...com.pl> wrote in message
news:9gr5lm$h4i$14@news.tpi.pl...
>
> To Ty już taki stary jesteś Rinaldo :0 ? I taki dziecinny???
> Dorrit
> >
No wlasnie.....
Rinaldo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2001-06-21 05:55:29
Temat: Re: Utrata pamieci
Użytkownik "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl> napisał w
wiadomości
> > > A nie z zespołem niezborności uwagi?
> >
> > Nie wiem, co to jest.
>
> Attention Deficit Disorder (ADD)
>
Nie jestem pewien, czy to jest przyczyna nieuwagi o nieznanym podłożu,
czy efekt obciążenia naszych układów nerwowych do granic
wytrzymałości. Nie wiem, czy to zjawisko dopiero teraz zostało
opisane, choć istniało wcześniej, czy dopiero teraz się pojawiło.
> Więc
> powiedzmy może tyle że od 20-30 lat programy > szkolne są
przeładowane, ale
> czy to na pewno źle? Od nauki głowa nie
> rozboli :)
>
Właśnie nad tym się zastanawiam.
> A ile oni przeznaczają na to % PKB, a ile my?
>
Myślisz, że gdyby ich system kształcenia produkował prawie wyłącznie
jełopów, to pomogły by im najwyższe nakłady?
> --
> GSN
>
Pozdrowienia
Mefisto
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2001-06-21 08:01:57
Temat: Re: Utrata pamieciOn Thu, 21 Jun 2001, Mefisto wrote:
> Nie jestem pewien, czy to jest przyczyna nieuwagi o nieznanym podłożu,
> czy efekt obciążenia naszych układów nerwowych do granic
ADD nie pojawia się w wieku dorosłym, ni stąd ni zowąd (no, może na skutek
urazów czaszki). Z wiekiem ten zespół może osłabnąć albo zaniknąć, ale nie
może się rozwinąć z niczego.
> wytrzymałości. Nie wiem, czy to zjawisko dopiero teraz zostało
> opisane, choć istniało wcześniej, czy dopiero teraz się pojawiło.
Pewnie to pierwsze, nie sądzę bowiem żeby uznano eksplozję przypadków ADD
za pochodną negatywnej strony cywilizacji. ADD nie jest chorobą
cywilizacyjną w tym sensie co zawał serca czy AIDS.
> > A ile oni przeznaczają na to % PKB, a ile my?
> >
> Myślisz, że gdyby ich system kształcenia produkował prawie wyłącznie
> jełopów, to pomogły by im najwyższe nakłady?
A myślisz że oni wyprodukowaliby chociażby bombę atomową gdyby nie import
mózgów z zewnątrz, w tym także z hitlerowskich Niemiec?
--
GSN
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2001-06-21 09:47:46
Temat: Re: Utrata pamieci
Rinaldo wrote in message news:3b31201b@news.vogel.pl...
> "Dorrit"
> > To Ty już taki stary jesteś Rinaldo :0 ? I taki dziecinny???
> > Dorrit
> No wlasnie.....
> Rinaldo
Rinaldo, Rionaldo czy też Renaldo ma bardzo kiepską pamięć.
Moim skromnym zdaniem jeszcze niedawno miał(a) lat siedemnaście,
a dziś - proszę bardzo! Ale nie przeszkadzam. Tak jest lepiej...
--
pozdrawiam
Steerpik OvO
- - - - - - - - -
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2001-06-21 20:45:54
Temat: Re: Utrata pamieci
"reisd001" <g...@t...de> wrote in message
news:3B31CFD0.73F1C9D7@t-online.de...
> chodzilo mi tylko o to, ze wnioski twoje, szczegolnie te dotyczace
opisanych
> przez ciebie zaleznosci pamiec-komputer zaskoczyly mnie i tyle.
> gosia
>
A to co innego. Trzeba bylo od razu tak mowic.
Rinaldo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2001-06-22 12:48:30
Temat: Re: Utrata pamieci
"reisd001" <g...@t...de> wrote in message
news:3B326815.756CAC7B@t-online.de...
> > A to co innego. Trzeba bylo od razu tak mowic.
> > Rinaldo
>
> wydawalo mi sie ze to robie.
> gosia
>
Niektorym trzeba jednak mowic prosto, jak pastuch krowie. Ja ciezko mysle.
Rinaldo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2001-06-22 18:38:32
Temat: Re: Utrata pamieci
Użytkownik "Darek" <d...@p...com> napisał w wiadomości
news:3b34cc10$1@news.vogel.pl...
> Użytkownik "Duch" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:9gq177$jj8$1@news.tpi.pl...
>
> > Wydaje mi sie ze to raczej nie zmiany tzw. fizyczne, ale...
psychofizyczne!
Niestety, Są to zmiany fizyczne i biochemiczne, związane ze starzeniem się
organizmu. Psychika nie ma tu nic do rzeczy. Na przykład, kobieta 50-cio
letnia, która czuje się młodo, na lat 30 powiedzmy zwykle i tak wygląda na
tyle ile ma. Wyjąwszy ponadprzeciętne dbanie o swoją urodę a więc operacje
plastyczne, usuwanie zmarszczek itp.
> > Tzn. jest taka teoria ktora glosi, ze niektore/wiekszosc (?)
> > "zmian fizycznych", ale szeroko rozumianych: wzrok, pamiec, itp.
> > sa uzaleznione od .... "stanu psychiki".
W wyjątkowych sytuacjach. Odnośnie wzroku w "Zeszytach Oświęcimskich"
redagowanych niegdyś przez prof.dr A.Szymusika, pojawiło się doniesienie o
ślepocie czynnościowej ludzi, których zmuszano do patrzenia na śmierć swoich
bliskich. Powszechnie znane są też doniesienia Freuda odnośnie paraliżu
histerycznego. Natomiast ok. 50-tego roku życia lub wcześniej, człowiek
staje się dalekowidzem. Starsi ludzie czytając bez okularów, odsuwają
trzymaną w ręku gazetę daleko od siebie.
> Dalekowzroczność zmienia "linię życia" najczęściej umocowaną gdzieś
> pomiądzy ciałem duszą i umysłem zazwyczaj odsuwajac ją od ciała. W
skrajnych przypadkach duża dalekowzroczność może zmienic nawet
> zarówno połozenie terazniejszości jak i zwrot i prędkość np:
terazniejszość odsuwa z 1m do 20metrów, przyszlosc odsuwająca się od
terazniejszości może zamienic na ->
> przyszłość zbliżająca się w kierunku terażniejszości.
Eee, nie pleć.
Dorrit
>
> pozdowienia
> Darek
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2001-06-23 16:48:43
Temat: Re: Utrata pamieci
Użytkownik "Rinaldo" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:3b35f5a0@news.vogel.pl...
>
> "Dorrit" <z...@c...com.pl> wrote in message
> news:9h2u3s$mq9$9@news.tpi.pl...
> >
> .
> >
> A owa "dalekopamietalnosc"?
Istotnie. Specyfiką pamięci ludzi starych jest zdecydowanie większa zdolność
do reprodukowania zdarzeń, których doświadczyli kilkadziesiat lat temu niż
kilka miesięcy temu. Z drugiej jednak strony typowe dla wieku starczego
organiczne zmiany w mózgu powodują skłonność do konfabulacji lub
uzupełniania luk pamięciowych zdarzeniami zmyślonymi. Następną regułą
dotyczącą zapamiętywania jest jej związek z negatywnymi emocjami. Łatwiej
zapamiętywane bywają treści przykre, bolesne, traumatyczne dla jednostki niż
przyjemne. Z grubsza rzecz biorąc, pamięć dzielimy na mechaniczną / liczby,
słowa bezsensowne / i logiczną /pojęcia i tresci abstrakcyjne/. Świeżą i
odroczoną, mimowolną i dowolną. Wzrokową, słuchową, kinestetyczną. Ale dość
przynudzania. To co piszesz poniżej, dotyczy zapewne osoby nie tylko z
zaburzeniami pamięci świeżej ale również z głębokimi zaburzeniami
świadomości i orientacji społecznej.
Moze to zbyt jaskrawy przyklad, ale opisze...W
> swoje dalekiej rodzinie mialem przyklad osoby, ktora po ciezkim porodzie
> utracila calkowicie wladze umyslowe. Zyla caly czas dniem wczorajszym, tym
> co zdarzylo sie "przed porodem". Kobieta ta przezyla pozniej spokojnie
> smierc swojego syna (jedynego zreszta), pozniej swojego meza i zyjac
jeszcze
> przez wiele lat, caly czas odnosila sie w rozmowach i czynach do sytuacji
> sprzed kilkudziesieciu lat, jakby ten dawny dzien ciagle trwal i trwal.
> Traktowala oczywiscie roznych dawno zmarlych krewnych, jako zyjacych.
Nieraz
> spieszyla do domu, aby ugotowac im obiad, chociaz nawet za zycia meza nie
> byla w stanie dobrze obiadu ugotowac, bo zdarzalo jej sie dosypac na
> przyklad kilogram cukru do zupy itede. Tak wiec nie kontrolowala czynnosci
> biezacych, aktualnych, zas pewne fragmenty przeszlosci staly chyba caly
czas
> przed jej oczyma.
> Mysle ze mniejszym zakresie cos podobnego spotyka niektorych ludzi
> starszych. Sprawy biezace i aktualne staka sie dla nich malo wazne i
> nieistone,
Nic podobnego. Są ważne, ale ich pamięć mimowolnie funkcjonuje w taki
właśnie sposób a pamięć dowolna szwankuje.
ich umysl przywoluje sceny przeszle i potrafia w takim zanurzeniu
> w przeszlosc trwac przez dlugi czas, czasem konczy sie to takim
zanurzeniem
> "na trwale" w owej przeszlosci.
Właśnie. Kończy się autyzmem, czyli życiem "we własnym świecie". Jednak
autyzm o trochę innym podłożu może dotknąć również bardzo młodych ludzi
/18-24 lat/, którzy chorują na schizofrenię. Znany jest również fascynujący
poznawczo tzw. "autyzm dziecięcy", jako samodzielna jednostka chorobowa.
Dorrit
> Rinaldo
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |