| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2003-12-06 23:36:08
Temat: Re: Uwaga na Citrosept ;-) - rana kluto-cieta palca; Bylo: Zatoki - pomozcieRobert napisał:
> Jaka mniej wiecej jest szansa na samoistny powrot czucia?
Cztery lata temu krojąc chleb trzymałem palec trochę za blisko noża
i się naciął... Opuszek, dosyć płytko, ok. 1 cm długości, 5 mm głębokości.
Miałem szczęście, że się nie odciął plasterek. Zabandażowałem
to dokładnie (byłem dosyć zdenerwowany, bo po zabandażowaniu
zauważyłem, że mam zabandażowane dwa palce). Po zrośnięciu
czucia za bardzo nie miałem. Wracało stopniowo, ale do dzisiaj
mam w tym miejscu wrażenie, jakby było pomalowane warstwą farby
(na obszarze ok. 3 mm * 5 mm).
Piotr
--
Zabezpieczenie antyspamowe: w moim adresie nie ma cyfr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2003-12-07 08:10:51
Temat: Re: Uwaga na Citrosept ;-) - rana kluto-cieta palca; Bylo: Zatoki - pomozcie
Użytkownik "Robert" <u...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bqthha$412$1@topaz.icpnet.pl...
> Jaka mniej wiecej jest szansa na samoistny powrot czucia?
Nerw regeneruje się (o ile kikuty są wystarczająco blisko siebie) do 6
miesięcy. Jeżeli w tym czasie nie zacznie wracać czucie, to szansa w
późniejszym okresie jest niewielka. :((
Pozdrawiam nożownika ;))
--
Jola
Nakarm głodne dziecko
www.pajacyk.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2003-12-07 09:27:52
Temat: Re: Uwaga na Citrosept ;-) - rana kluto-cieta palca; Bylo: Zatoki - pomozciebqun7v$567$...@n...onet.pl,
C.Jola <j...@p...onet.pl>:
> Użytkownik "Robert" <u...@o...pl> napisał w
> wiadomości news:bqthha$412$1@topaz.icpnet.pl...
>
>> Jaka mniej wiecej jest szansa na samoistny powrot czucia?
>
> Nerw regeneruje się (o ile kikuty są wystarczająco blisko siebie) do 6
> miesięcy. Jeżeli w tym czasie nie zacznie wracać czucie, to szansa w
> późniejszym okresie jest niewielka. :((
Aha.
Od razu "po" zadzwonilem na chir. reki, bo czulem, ze nerw przeciety, czy
moze tam pojechac czy nie szyja nerwow "na goraco". Lekarz powiedzial, ze
tylko przy amputacjach (zdecydowalem sie nie docinac ;)), a w takim
przypadku ew. wtorna rekonstrukcja po 2 tyg. - ale chyba bym sie wahal ciac
znowu dla zszycia nerwu: pol palca od strony grzbietowej ma czucie, to w
zasadzie od biedy wystarczy. Muzykiem, zegarmistrzem, chirurgiem nie jestem
;)
> Pozdrawiam nożownika ;))
Dzieki i nawzajem :))
P.S. Najsmieszniejsze, ze operujac nozem zdawalem sobie sprawe z zagrozenia
i specjalnie uwazalem - gdyby ten noz nie byl taki ostry, nic by pewnie nie
bylo.
--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2003-12-07 09:29:15
Temat: Re: Uwaga na Citrosept ;-) - rana kluto-cieta palca; Bylo: Zatoki - pomozciebqto37$pg9$...@n...onet.pl,
andrzej głowacki <f...@U...onet.pl>:
>> Użytkownik "Robert" napisał:
>> [...]
>> Jaka mniej wiecej jest szansa na samoistny powrot czucia?
>
> Według mnie palec wygląda całkiem dobrze - widziałem już znacznie
> gorsze przypadki ;-). Wszystko będzie dobrze.
Dziekuje, Andrzeju :)
Ja mysle, ze bywaja gorsze przypadki ;))))
--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2003-12-07 10:09:39
Temat: Re: Uwaga na Citrosept ;-) - rana kluto-cieta palca; Bylo: Zatoki - pomozcie> Użytkownik "Robert" napisał:
>
> Aha.
> Od razu "po" zadzwonilem na chir. reki, bo czulem, ze nerw przeciety, czy
> moze tam pojechac czy nie szyja nerwow "na goraco". Lekarz powiedzial, ze
> tylko przy amputacjach (zdecydowalem sie nie docinac ;)) [...]
W sytuacjach, gdzie następuję przypadkowe ucięcie palca a następnie ponowne
jego przyszycie, największym problemem jest przywrócenie mikrokrążenia.
Naczynia włosowate są bardzo cienkie i jest ich całe mnóstwo. Żaden chirurg
nie jest wstanie tego wszystkiego połączyć na nowo. Natura jest tutaj
niezastąpiona, chociaż w niektórych przypadkach, w przywróceniu
mikrokrążenia bardzo pomocne mogą być pijawki lekarskie. Uratowały one już
nie jeden palec, rękę czy nogę. Twój palec wygląda zupełnie normalnie - nie
ma obrzęku. Dlatego myślę, że wszystko dobrze się skończy ;-).
Pozdrawiam serdecznie, andrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2003-12-07 14:23:13
Temat: Re: Uwaga na Citrosept ;-) - rana kluto-cieta palca; Bylo: Zatoki - pomozciebquu97$mkr$...@n...onet.pl,
andrzej głowacki <f...@U...onet.pl>:
Dzieki za ciekawe info.
> Twój palec wygląda zupełnie normalnie - nie ma obrzęku.
Troche jest, ale mozna wytrzymac :)
> Dlatego
> myślę, że wszystko dobrze się skończy ;-).
Tez tak mysle :)
--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2003-12-07 16:39:48
Temat: Re: Uwaga na Citrosept ;-) - rana kluto-cieta palca; Bylo: Zatoki - pomozcie
Użytkownik "Robert" <u...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bqurrv$3t6$1@topaz.icpnet.pl...
> Od razu "po" zadzwonilem na chir. reki, bo czulem, ze nerw przeciety, czy
> moze tam pojechac czy nie szyja nerwow "na goraco".
U nas w klinice traumatologii szyją...., że tak powiem, wszystko co się
da.....
>Lekarz powiedzial, ze
> tylko przy amputacjach (zdecydowalem sie nie docinac ;)),
I słusznie !! Mogłoby boleć.......
> Muzykiem, zegarmistrzem, chirurgiem nie jestem
> ;)
A nawet widzę pewną zaletę.....
Junior będzie mógł bezkarnie gryźć cię w tego palucha....
--
Jola, która od pięciu dni marzy o tym, żeby mieć chociaż jednego nie
unewionego palca, w którego malec mógłby wbijać pierwszego zęba....
Nakarm głodne dziecko
www.pajacyk.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2003-12-07 16:56:10
Temat: Re: Uwaga na Citrosept ;-) - rana kluto-cieta palca; Bylo: Zatoki - pomozciebqvl28$t0t$...@n...onet.pl,
C.Jola <j...@p...onet.pl>:
> Użytkownik "Robert" <u...@o...pl> napisał w
> wiadomości news:bqurrv$3t6$1@topaz.icpnet.pl...
>> Od razu "po" zadzwonilem na chir. reki, bo czulem, ze nerw
>> przeciety, czy moze tam pojechac czy nie szyja nerwow "na goraco".
>
> U nas w klinice traumatologii szyją...., że tak powiem, wszystko co
> się da.....
Widac inne standardy. albo moze to kwestia grudnia i limitow - musza tez
zachowac moce na 31 grudnia - petardy.
P.S. Mimo wszystko wole byc gryziony niz ciety ;)
--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2003-12-08 14:15:17
Temat: Re: Uwaga na Citrosept ;-) - rana kluto-cieta palca; Bylo: Zatoki - pomozciebqun7v$567$...@n...onet.pl,
C.Jola <j...@p...onet.pl>:
> Nerw regeneruje się (o ile kikuty są wystarczająco blisko siebie) do 6
> miesięcy. Jeżeli w tym czasie nie zacznie wracać czucie, to szansa w
> późniejszym okresie jest niewielka. :((
Dzis bylem u chirurga, zerknal bardzo pobieżnie, zalecil "nie bac sie
zginac" i w czwartek-piatek (= po tygodniu od urazu) do zdjecia szwa.
OK, zginanie troche idzie, choc ograniczone - obrzek.
Natomiast przy wyproscie pojawia sie nagly przeszywajacy bol, taki sam przy
ucisku w poblizu rany od strony proksymalnej - wyraznie bol od wiekszego
nerwu (poznaje, mialem kiedys uszkodzony w innym palcu). Tak jakby odciety
nerw byl drazniony. Czy taki objaw jest jakims wskaznikiem co do szansy na
odzyskanie czucia dystalnie od rany?
Bede wdzieczny za sugestie.
--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2003-12-09 21:31:48
Temat: Re: Uwaga na Citrosept ;-) - rana kluto-cieta palca; Bylo: Zatoki - pomozcie"Działanie Citroseptu* na bakterie beztlenowe występujące w zakażeniach dróg
oddechowych":
http://www.borgis.pl/czytelnia/pf/2000/03/02.php
Pozdrawiam, andrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |