« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2004-02-20 19:36:43
Temat: Re: Uwaga na oddzial wewnetrzny szpitala miejskiego w Gliwicach!Robert Tomasik napisał/a:
>Ja tam lekarzem nie jestem, ale tak się zastanawiam. Czy znasz się na tym
>na tyle, by wiedzieć, że jemu była potrzebna akurat kroplówka?
Bo w Polsce wierzy się w uzdrawiającą moc kroplówek, które de facto w
wielu przypadkach są bezwartościowe.
--
Zjadający "przyjaciół" politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
Zwolennik dejacheryzacji Usenetu.
Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2004-02-20 21:23:50
Temat: Re: Uwaga na oddzial wewnetrzny szpitala miejskiego w Gliwicach!Użytkownik "Artur Drzewiecki"
<d...@n...poczta.cierpie.onet.spamu.pl.qvx> napisał w wiadomości
news:ncoc30tmikp8ngtl05eqefbvilf19pobj0@4ax.com...
> Bo w Polsce wierzy się w uzdrawiającą moc kroplówek, które de facto w
> wielu przypadkach są bezwartościowe.
No dobra. Może i ta kroplówka jest uzdrawiająca, ale przecież nie zawsze.
Zresztą, o czym ja Ciebie będę przekonywał, skoro mamy podobne zdanie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2004-02-20 21:38:27
Temat: Re: Uwaga na oddzial wewnetrzny szpitala miejskiego w Gliwicach!Użytkownik Robert Tomasik napisał:
> Użytkownik "sensor" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:7cab.00001700.40350f15@newsgate.onet.pl...
>
> A co do braku reanimacji, to na zdrowy rozsądek musiała nie być potrzebna,
> skoro jednak tych kilka godzin żył. No nie ma silnych i jak gość się
> zatrzyma, to po kilku minutach jest po ptakach.
Autor wątku wyparował. Ja zadałem podobne pytanie i nic.
Najlepiej rzucić gównem bo smród i tak zostanie.
--
Mamak z Galicji
irc: #prk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2004-02-20 22:43:25
Temat: Re: Uwaga na oddzial wewnetrzny szpitala miejskiego w Gliwicach!Użytkownik "Mamak z Galicji" <mamak112@DUPA_SPAMwp.pl> napisał w
wiadomości news:n7vZb.6289$174.4374@news.chello.at...
> Autor wątku wyparował. Ja zadałem podobne pytanie i nic.
> Najlepiej rzucić gównem bo smród i tak zostanie.
Może po prostu ochłonął. Wiesz, jeśli to był dla niego ktoś bliski, to
mógł działać w szoku pisząc to na grupę. Ot, słabość ludzka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |