Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Uwlaszczenie na dzialkach PZD

Grupy

Szukaj w grupach

 

Uwlaszczenie na dzialkach PZD

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 155


« poprzedni wątek następny wątek »

111. Data: 2004-12-01 19:07:55

Temat: Re: Uwlaszczenie na dzialkach PZD
Od: "skryba ogrodowy" <z...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:41ad7fdc$1@news.home.net.pl...
> Dirko wrote:
>
> Hipokrycie konsumują zwierzątka hodowane przez zawodowych hodowców,
> którzy wykonują te pracę, żeby wogóle mieć co konsumować.
> --
> Krycha&Co(ty)

to nie hipokryci tylko majętni tzw. koneserzy (snobowie), którzy Twoje
ideały mają dokładnie gdzieś czyli w swoim portfelu. A Twoje ideały w ich
pojęciu są co najwyżej szczekaniem gołodupców. :-)
Samo życie.

Jak sądzisz dlaczego wczoraj nie przesłuchano Kulczyka?
Odpowiedz proszę.

Pozdrawiam pogodnie
skryba


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


112. Data: 2004-12-01 19:38:45

Temat: Re: Uwlaszczenie na dzialkach PZD
Od: "skryba ogrodowy" <z...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Dirko" <d...@5...pl> napisał w wiadomości
news:cois8h$4n4$1@nemesis.news.tpi.pl...
> W wiadomości news:coip2o$jqq$1@nemesis.news.tpi.pl JerzyN
> <N...@m...pl> napisał(a):

> Hejka. Jeżeli chodzi o myśliwych,to masz rację, Jerzy. To resztki
> atawistycznego instynktu łowieckiego.
> Pozdrawiam hormistycznie Ja...cki
>
No teraz Jarku to już przeszedłeś samego siebie.
Instynkt łowiecki jest atawistyczny.????
Człowieczeństwa sobie odmawiaj ale mnie tego oszczędź.
Homo sapiens łowcą był od zarania istnienia człowieka i jego prapraszczurów.
Tysiące lat temu nie istniały pampersy i Mc donaldy itp. nowomodne bzdety.
Rozumiem i pojmuję tzw. kanony cywilizacyjne, ale bez przesady, proszę.
Ucieczka ze skrajności w inną skrajność to gonienie w piętkę. Komu to
potrzebne? Chyba tylko liderom ilości pseudopostów. Czy Tobie o to chodzi?
Wiem, że napewno nie.

Pozdrawiam pogodnie
skryba


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


113. Data: 2004-12-01 19:45:26

Temat: Re: Uwlaszczenie na dzialkach PZD
Od: "Kronopio" <c...@g...katowice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Dirko" <d...@5...pl> napisał w wiadomości
news:coi2tb$csn$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Trudno sobie wyobrazić, że upór jakiegoś właściciela gruntu
> uniemożliwi przeprowadzenie najkrótszą trasą przez jego działkę pod
> ziemią wodociągu czy ciepłociągu do nowego osiedla czy fabryki.

Nie jest mi trudno wyobrazić sobie dlaczego właściciel działki odmawia
prowadzenia przez jego działkę wodociagu , ciepłociągu albo jakiejkolwiek
innej instalacji.
Instalacje nie są wiecznie sprawne , wymagają konserwacji i napraw.
Tym samym odkopania i dewastacji terenu działki.
Instalacja utrudnia korzystanie z terenu działki , obniża jej wartość ,
pozbawia poczucia pełnej własności.
W teorii powinno dojść do doprowadzenia działki do stanu poprzedniego.
W rzeczywistości tak to nie wygląda.
Swoich praw trzeba dochodzić na drodze sądowej , długiej i kosztownej ,
walcząc samotnie z instytucją.
Nie widzę powodu dla którego koszty działalności komercyjnej ma ponosić
osoba prywatna.

Pozdrawiam
Teresa



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


114. Data: 2004-12-01 19:51:57

Temat: Re: Uwlaszczenie na dzialkach PZD
Od: "skryba ogrodowy" <z...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Dirko" <d...@5...pl> napisał w wiadomości
news:cokp0p$em0$1@atlantis.news.tpi.pl...
> W wiadomości news:Xns95B2A3D6F77B6ewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8
> Ewa Szczęśniak <e...@b...uni.wroc.pl> napisał(a):
> >
> > A co do zasad.. no coz, skoro takie jest
> > Twoje zdanie.. to tylko wspolczuc. Pozdrowienia - Ewa Sz.
>
> Hejka. Ja Ci też współczuję. :-(
> Pozdrawiam ekwiwalentnie Ja...cki
>
Zwłaszcza, że fanzoli to co zasłyszała a nie to co widziała. Bajać wielu
potrafi. Konfabulować takoż nie mniej.

Pozdrawiam bez bajek
skryba


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


115. Data: 2004-12-01 20:09:39

Temat: Re: Uwlaszczenie na dzialkach PZD
Od: "Kuleczka" <a...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:Xns95B299A93EB7Bewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
> "Kuleczka" <a...@i...pl> wrote in
> news:coid61$5sc$1@atlantis.news.tpi.pl:

>
> Emocje wyrazac mozna, nikt Ci nie broni napisac, ze jestes zla, wkurzona,
> wsciekla itd, tylko moze skieruj to na tych, na ktorych jestes zla, a nie
> na osobe, ktora ma inne zdanie.

Widocznie mój tekst nie był wystarczająco przejrzysty.Wyrażać miał złość i
gniew wobec tych którzy popierają ten projekt ,chociaz go nie czytali, nie
znają go ani też ich nie dotyczy.Popierają go ...chyba ze złośliwości,
zresztą nie wiem czemu mozna popierać coś czego się nie zna, na to pytanie
mogłaby odpowiedzieć Pani Barbara.

Przeciez to nie Barabra zlozyla ten
> projekt, prawda?

Niestety nie.Gdyby tak było, prawdopodobnie przed jego złożeniem zapoznałaby
się z jego treścią.Choć to oczywiście tylko przypuszczenie.

A ze widzi sytuacje inaczej niz Ty - no coz, ma do tego
> pelne prawo. Czyzbys jej tego odmiawiala?

Nie.Nie odmawiam.Nie odmawiam równiez prawa do szparagów i
karczochów.Dlatego nie rozumiem czemu Pani Barbara z taką pewnością siebie
odmawia innym prawa do uprawy ziemniaków?

Zauwaz, ze przed Toba nikt w tej
> rozmowie nie siegal do agrumentow typu:
>
> >> > a czemu? Szofer zachorzał? to spraw sobie nowego.Syty głodnego
> >> > nigdy nie zrozumie.Zreszta kto w dzisiejszych czasach je ogórki i
> >> > kartofle gdy mozna jeść karczochy i szparagi?



Owszem.Natomiast sięgnięto do argumentów:

No ,nie kupuje "Dzialkowca ", bo wole te pieniadze zainwestowac w
dzialke

> Ale
sprawdzilam , kto jest wydawca . PZD ! Nic wiec dziwnego ,ze projekt
zostal nazwany chorym.
miec na wlasnosc te "3 ary glupoty ".
Nie zalezy mi
wsparciu domowego budzetu
Nie sadze ziemniakow , kapusty itp
uprawiam
winorosl , szparagi , w tym roku rowniez kard i karczochy , czyli to,
czego nie kupie w naszych sklepach a do W-wy po to nie pojade


Rzeczowe prawda? zwłaszcza stwierdzenie że posiadanie działki w PZD to
głupota polegająca na uprawie ziemniaków.Pani Barbara się do tego nie zniza
o nie. Nie musi.Domowy budżet jej nie interesuje. Powiem szczerze że jej
zazdroszczę, ale bogactwo nie daje prawa do pogardy.
Dodam,ze ja tez nie uprawiam ziemniaków. Mój sąsiad z prawej tak. Usmiecha
sie i mówi że to dla wnuków,zeby bez chemii było.Wszyscy naokoło udają że w
to wierzą. Tylko ze wnuki Pana Stasia mieszkają w drugim końcu Polski.Dziwne
nie?

> > A nie pomyślałaś ,a może po prostu nie wiesz, jaka była droga
> > legislacyjna obowiązującej Ustawy i ilu działkowców podpisało się pod
> > jej poparciem? Właśnie to zostało zrobione kilka lat temu, to co
> > proponujesz. A projekt o którym dyskutujemy nie jest obywatelski tylko
> > autorstwa PiS-u. Poza tym jak z pewnością wiesz polskie prawo
> > legislacyjne nie przewiduje takiej sciezki prawnej która umozliwiałaby
> > kontrowanie projektu za pomoca istniejacych i obowiazujacych Ustaw.
> > Czy nie sadzisz że składanie projektu obywatelskiego ustawy o treści
> > tożsamej z obowiazującą Ustawą to sytacja wzięta rodem z powieści
> > Franza Kafki?
>
> A kto twierdzil, ze ten projekt jest obywatelski?


a to ktos kto się podpisał Ewa.Sz.
> Moze zorganizuj
kampanie przeciwko planowanej ustawie, zbierz 100 000 podpisow (skoro tylu
jest rozzalonych dzialkowcow..) i zloz projekt obywatelski, czy jak to sie
tam nazywa.

> Kuleczka, a uwazasz, ze skladanie takiego projektu przez PiS przy
> sprzeciwie srodowiska (jezeli dobrze rozumiem zrobiliscie takie glosowanie
> i faktycznie wiekszosc byla przeciw) jest z normalnego swiata?
> Pytam calkiem serio: co w takim razie zamierzasz/zamierzacie z tym zrobic?
> Skoro jestes tak dokladnie zorientowana w stronie prawnej zagadnienia?


Od 15 lat Polski Zwiazek Działkowców skutecznie walczy o nasze prawa i mam
nadzieję że tak będzie dalej.
A tak na marginesie nie jest nas 100 000. Jest nas prawie milion. Groźnie
brzmi prawda? Ale tylko brzmi.
>
> > Nie miałam takiego zamiaru. Obecnie czuje że wyzyłas się na mnie. Mam
> > nadzieje że to ci poprawiło humor.
>
> Zle czujesz. Mam lepsze sposoby poprawiania sobie humoru.


W takim razie nie wiem po co to robisz.Inna kwestia że moze nie byłabym w
stanie tego pojąć.
>
.

>
> Owszem, uwazam, ze grupa nalezy do Nas.
> Do wszystkich, ktorzy tu pisza. Nie uwazam jej za swoja wlasnosc, ani za
> wlasnosc zadnej innej osoby.


To mnie cieszy.
>
>
> Do wyrazania zdania i emocji masz pelne prawo i nikt Ci tego tutaj nie
> bronil i nie broni.
> A rzeczowe argumenty.. Twoj tekst o szoferze jest rzeczowym argumentem?

Nie.Był z tego samego ogródka co zestawienie jako przeciwieństw uprawy
ziemniaków i szparagów oraz komentarzem do szczęśliwej sytuacji braku
zainteresowania własnym budżetem. Zauważyłam że bardzo Cię ten szofer
zabolał. Proponuję więc zamienić go na taksówkę, wybór korporacji
pozostawiam zainteresowanej.Mnie wszystko jedno a moze przestanie kłuć?
>
> > Ze swej strony zaręczam Ci że gdy do Sejmu trafi projekt
> > Ustawy o likwidacji Ogrodów Botanicznych ,zanim zabiorę głos ,zapoznam
> > się z jego trescią.
>
> Obawiam sie, ze nie bedzie Ci dana ta przyjemnosc :-).

Nie byłaby to przyjemność.Ale w zyciu wiele rzeczy jest nieprzyjemnych a
mimo to są i trzeba się liczyć z ich zaistnieniem.

> A co do Twojej subtelnej aluzji - mam nadzieje, ze dzisiaj wreszcie bede
> miala dosc czasu, zeby dokladnie, a nie pobieznie ten projekt przeczytac.
> Ciekawa jestem, ile z niego jednoznacznie zrozumiem :-)
> I ciekawa jestem, czy to, co w nim znajde bedzie dla mnie wystarczajacym
> powodem, zeby zrozumiec uzycie w dyskusji jako argumentu(?) Twojego
> 'szofera'..

Na to pytanie nie potrafię odpowiedzieć. Nie potrafię również odpowiedzieć
na pytania zawarte w Twoim kolejnym poście
news:Xns95B2B21B97C02ewaszczbioluniwrocpl czego bardzo załuję.

Mimo wszystko nie żałuję że zabrałam w tej sprawie głos, jeśli dzięki temu
chociaz jedna osoba zadała sobie trud zapoznania się z tym projektem. Mało
tu na grupie działkowców, bo działkowcy są w większości w wieku trochę mniej
netowym.A wydaje mi sie, że im wiecej ludzi wie, tym wieksza szansa na
powstrzymanie zakusów PiS-u na PZD. Chciałabym też podziękowac wszystkim
którzy zadali sobie trud napisania do mnie, wiele to dla mnie
znaczy.Dziękuję.

Pzdr dobrowolna członkini Polskiego Związku Działkowców Kuleczka :)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


116. Data: 2004-12-01 20:25:02

Temat: Re: Uwlaszczenie na dzialkach PZD
Od: "JerzyN" <N...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kuleczka" <a...@i...pl>
[...]
> Pzdr dobrowolna członkini Polskiego Związku Działkowców Kuleczka :)

Dobrowolna.
Tak dobrego dowcipu już dawno nie słyszałem.
:-))))))))))))))))))))))))))
A PiS z tym projektem jak i PZD należałoby odesłać na Księżyc.
Na szczęście są jeszcze działkowcy potrafiący zadbać o swoje interesy.
I chyba o to chodzi przede wszystkim.
--
Pozdrawiam, Jerzy


---

Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.803 / Virus Database: 546 - Release Date: 04-11-30

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


117. Data: 2004-12-01 22:24:08

Temat: Re: Uwlaszczenie na dzialkach PZD
Od: "Dirko" <d...@5...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:col7gl$i35$1@nemesis.news.tpi.pl Kronopio
<c...@g...katowice.pl> napisał(a):
> Użytkownik "Dirko" <d...@5...pl> napisał w wiadomości
> news:coi2tb$csn$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > Trudno sobie wyobrazić, że upór jakiegoś właściciela gruntu
> > uniemożliwi przeprowadzenie najkrótszą trasą przez jego działkę
> pod > ziemią wodociągu czy ciepłociągu do nowego osiedla czy
> fabryki.
>
> Nie jest mi trudno wyobrazić sobie dlaczego właściciel działki
> odmawia prowadzenia przez jego działkę wodociagu , ciepłociągu albo
> jakiejkolwiek innej instalacji.
> Instalacje nie są wiecznie sprawne , wymagają konserwacji i napraw.
> Tym samym odkopania i dewastacji terenu działki.
> Instalacja utrudnia korzystanie z terenu działki , obniża jej
> wartość , pozbawia poczucia pełnej własności.
> W teorii powinno dojść do doprowadzenia działki do stanu
> poprzedniego. W rzeczywistości tak to nie wygląda.
> Swoich praw trzeba dochodzić na drodze sądowej , długiej i
> kosztownej , walcząc samotnie z instytucją.
> Nie widzę powodu dla którego koszty działalności komercyjnej ma
> ponosić osoba prywatna.
>
> Pozdrawiam
> Teresa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


118. Data: 2004-12-01 23:03:38

Temat: Re: Uwlaszczenie na dzialkach PZD
Od: "Dirko" <d...@5...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:col7gl$i35$1@nemesis.news.tpi.pl Kronopio
<c...@g...katowice.pl> napisał(a):
>
> Nie jest mi trudno wyobrazić sobie dlaczego właściciel działki
> odmawia prowadzenia przez jego działkę wodociagu , ciepłociągu albo
> jakiejkolwiek innej instalacji.
>
Hejka. Mnie też łatwo sobie wyobrazić dlaczego właściciel działki
odmawia. Nawet potrafię wczuć się w jego sytuację i zrozumieć reakcje.
Jednakże dalej podtrzymuję swoją opinię, że dla niezbędnych potrzeb
społecznych (dobra ogółu) należy mieć prawną możliwość wywłaszczania i
tym podobnych działań ograniczających prawo własności.
>
> Swoich praw trzeba dochodzić na drodze sądowej , długiej i
> kosztownej , walcząc samotnie z instytucją.
>
To oczywiste w państwie prawa. Nie trzeba samotnie, można przecież
wziąć adwokata (pełnomocnika procesowego). Roszczenia należy
udokumentować, a w razie czego można odwołać się nawet do Strassburga.
Promykiem w tej sytuacji (procesu) są odsetki ustawowe od zasądzonej
kwoty odszkodowania. :-)
>
> Nie widzę powodu dla którego koszty działalności komercyjnej ma
> ponosić osoba prywatna.
>
Raczej skutki. Koszty będą wtedy, jak zapłacą odszkodowanie osobie
prywatnej.
Pozdrawiam empatycznie Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


119. Data: 2004-12-01 23:24:41

Temat: Re: Uwlaszczenie na dzialkach PZD
Od: "Dirko" <d...@5...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:col6gr$jkc$1@news.onet.pl skryba ogrodowy
<z...@o...pl> napisał(a):
>
> No teraz Jarku to już przeszedłeś samego siebie.
> Instynkt łowiecki jest atawistyczny.????
> Człowieczeństwa sobie odmawiaj ale mnie tego oszczędź.
> Homo sapiens łowcą był od zarania istnienia człowieka i jego
> prapraszczurów. Tysiące lat temu nie istniały pampersy i Mc donaldy
> itp. nowomodne bzdety. Rozumiem i pojmuję tzw. kanony cywilizacyjne,
> ale bez przesady, proszę. Ucieczka ze skrajności w inną skrajność to
> gonienie w piętkę. Komu to potrzebne? Chyba tylko liderom ilości
> pseudopostów. Czy Tobie o to chodzi? Wiem, że napewno nie.
>
Hejka. Prawdę mówiąc, to nie wiem o co masz do mnie pretensje?
Atawistyczny - wynikajacy z atawizmu, będący jego rezultatem.
Atawizm - występowanie u ludzi, zwierząt i roślin pewnych cech
pierwotnych, właściwych ich dalekim przodkom, które w następstwie
rozwoju zanikły i u przodków bliskich danemu osobnikowi nie występują.
No przecież u Krychy i Michała instynkt łowiecki nie występuje,
czyli zanikł. ;-)
Pozdrawiam sukcesyjnie Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


120. Data: 2004-12-02 03:44:05

Temat: Re: Uwlaszczenie na dzialkach PZD
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

Grzegorz Sapijaszko wrote:

> Pozdrawiam Cię serdecznie,

Dziekuje, nawzajem,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 ... 16


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Farbowana poisencja
Co z nim ???? :((((
robaczki w doniczce
Oczka wodne , a prawo budowlane. (Długie!)
Głosowanie na "Rok sępa"

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »