| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-02-03 10:53:17
Temat: W sprawie azalii.Witam.
Szukam fachury od azalii, choc podejrzewam, ze polowa z Was pomoglaby mi.
Mam kilka sztuk azalii, nie wiem jakie odmiany, chyba hamerykanskie, bo nie
przemarzaja. Prawda jest taka: dbam o kwasnosc gleby, nawoze, a one zamiast
sie rozkrzewiac to ida w gore. Podejrzewam problem w braku ciecia. Jak ciac,
kiedy i gdzie, przed kwitnieciem czy po, na wiosne czy na jesien. Nie
wysmiewajcie mnie, potraktujcie powaznie. Inaczej sie wkurze i zastapie
iglakami.
Jurek. w...@f...com.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-02-03 13:36:57
Temat: Re: W sprawie azalii.Nie wyrzucaj azalii!!! szkoda! co znaczy, ze ida w gore? jak sa wysokie?
czy wygladaja jak pojedynczy patyk?
azalie chyba niespecjalnie lubia ciecie. jesli poczekasz do jutra, a
nikt w miedzyczasie nie odpowie fachowo, sprawdze w literaturze.
zimozielone na p-ewno nie lubia ciecia. czy twoje traca liscie na zime?
poza tym, moze twoje azalie beda po prostu wysokie, takie odmiany tez
sa.
Dorota
Jerzy Zając wrote:
>
> Witam.
> Szukam fachury od azalii, choc podejrzewam, ze polowa z Was pomoglaby mi.
> Mam kilka sztuk azalii, nie wiem jakie odmiany, chyba hamerykanskie, bo nie
> przemarzaja. Prawda jest taka: dbam o kwasnosc gleby, nawoze, a one zamiast
> sie rozkrzewiac to ida w gore. Podejrzewam problem w braku ciecia. Jak ciac,
> kiedy i gdzie, przed kwitnieciem czy po, na wiosne czy na jesien. Nie
> wysmiewajcie mnie, potraktujcie powaznie. Inaczej sie wkurze i zastapie
> iglakami.
> Jurek. w...@f...com.pl
--
Najnowsze oferty pracy: http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-praca-oferowana/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-03 15:13:35
Temat: Odp: W sprawie azalii.> wysmiewajcie mnie, potraktujcie powaznie. Inaczej sie wkurze i zastapie
> iglakami.
:-)))
Lepiej wrzosami. Glebe masz juz przygotowana.
Azalie musisz uszczykiwac, zeby sie rozkrzewila. Uszczykiwanie polega na
obrywaniu stozkow wzrostu, czyli tych najwyzszych czesci pedow. Jesli sa
silnie wybujale, to przytnij pedy. Nie zaskodzi im to. Jeden jednak warunek:
jesli chcesz, zeby kwitly, to wszelkie przyciecia rob zaraz po
przekwitnieciu azalii. Paczki kwiatowe sa przez te rosliny wytwarzane poznym
latem i jesli wtedy dokonasz ciecia, albo wczesna wiosna, to je zniszczysz i
o kwiatach bedziesz mogl zapomniec.
--
Pozdrawiam.
Rafal Wolski
Wirtualny Sklep Ogrodniczy
http://www.wolski.com.pl/sklep
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-03 15:13:40
Temat: Odp: W sprawie azalii.I jeszcze jedno. "Fachure" od spraw azalii znajdziesz na stronach:
http://www.zymon.com.pl
--
Pozdrawiam.
Rafal Wolski
Wirtualny Sklep Ogrodniczy
http://www.wolski.com.pl/sklep
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-03 16:22:15
Temat: Re: W sprawie azalii.Trzeba uscislic czy Ty masz Rhododendrony zimozielone czy tez zrzucajace
liscie.(pospolicie nazywane azaliami ogrodowymi)Te zrzucajace liscie
najlepiej rosna w bardzo lekkim cieniu , ale w glebie utrzymujacej wilgoc,w
duzej grupie wymagaja pH (4,5-5,5) w lisciowej prochnicznej kwasnej
glebie.Wazne jest plytkie sadzenie i wysciolkowanie kora .Nie wymagaja
ciecia ,tylko uszczykiwanie pedow zaklocajacych symetrie.
Pozdrawiam,Boguslaw :))
----- Wiadomooć oryginalna -----
Od: Dorota Nowicka <d...@n...gov.pl>
Do: <p...@n...pl>
Wysłano: 3 lutego 2000 14:36
Temat: Re: W sprawie azalii.
> Nie wyrzucaj azalii!!! szkoda! co znaczy, ze ida w gore? jak sa wysokie?
> czy wygladaja jak pojedynczy patyk?
> azalie chyba niespecjalnie lubia ciecie. jesli poczekasz do jutra, a
> nikt w miedzyczasie nie odpowie fachowo, sprawdze w literaturze.
> zimozielone na p-ewno nie lubia ciecia. czy twoje traca liscie na zime?
> poza tym, moze twoje azalie beda po prostu wysokie, takie odmiany tez
> sa.
> Dorota
>
> Jerzy Zając wrote:
> >
> > Witam.
> > Szukam fachury od azalii, choc podejrzewam, ze polowa z Was pomoglaby
mi.
> > Mam kilka sztuk azalii, nie wiem jakie odmiany, chyba hamerykanskie, bo
nie
> > przemarzaja. Prawda jest taka: dbam o kwasnosc gleby, nawoze, a one
zamiast
> > sie rozkrzewiac to ida w gore. Podejrzewam problem w braku ciecia. Jak
ciac,
> > kiedy i gdzie, przed kwitnieciem czy po, na wiosne czy na jesien. Nie
> > wysmiewajcie mnie, potraktujcie powaznie. Inaczej sie wkurze i zastapie
> > iglakami.
> > Jurek. w...@f...com.pl
> --
> Najnowsze oferty pracy:
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-praca-oferowana/
>
--
Najnowsze oferty pracy: http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-praca-oferowana/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |