W sprawie niedzielnego programu Maklowicza

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2000-08-08 18:05:32

Temat: W sprawie niedzielnego programu Maklowicza
Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los) szukaj wiadomości tego autora

Zadziwlil mnie ostatni program Maklowicza "Smak dworski". Program
nagrany zostal na zamku
ksiazat swidnickich w Czosze, na Slasku, wiec sadze, ze chodzilo w nim o
kuchnie dworow ksiazecych raczej, niz o kuchnie polskich dworkow.
Wynikalo to takze z tresci programu i ciaglych wzmianek o rycerzach
sredniowiecznych.

Otoz, Pan Maklowicz stwierdzil tam, ze krol Stanislaw Leszczynski
nauczyl francuzow robiC zupe cebulowa na wodzie. Czy ktos juz wczesn
iej slyszal o takiej legendzie? Mnie sie zawsze wydaewalo, ze zupa
cebulowa na wodzie, najprostsza i najtansza forma zuoy cebulowej znana
byla wsrod biedoty francuskiej rownie dlugo, jak sama cebula.

Nastepnie pan Maklowicz zaprezentowal dwie potrawy z uzyciem piwa --
piwna polewke i wolowine duszona w piwie. Pomijam to, ze zastosowal
wspolczesne piwo jasne, dolnej fermentacji, znane dopiero od ok. polowy
XIXw, ale co obie te proste potrawy mialyby miec wspolnego z kuchnia
dworska?

Wladyslaw

--
Wladyslaw Los
mailto:w...@t...com.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-08-09 06:41:47

Temat: Re: W sprawie niedzielnego programu Maklowicza
Od: "M.W." <t...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wladyslaw Los napisał(a) w wiadomości:
<1ef28xp.1hbx853495arkN%wlos@tele.com.pl>...
>
>Nastepnie pan Maklowicz zaprezentowal dwie potrawy z uzyciem piwa --
>piwna polewke i wolowine duszona w piwie. Pomijam to, ze zastosowal
>wspolczesne piwo jasne, dolnej fermentacji, znane dopiero od ok. polowy
>XIXw, ale co obie te proste potrawy mialyby miec wspolnego z kuchnia
>dworska?

Byc moze tyle mialy wspolnego ze czeladz i sluzbe trza bylo czyms
zywic...:-)
Co do przepisu na polewke piwna to zadziwilo mnie ze on ROZCIENCZAL piwo
woda (ble)
w przepisacch jakie znam to sie raczej miesza jasne piwo z ciemnym....
Można sie zgodzic ze powinien raczej uzyc piwa gornej fermentacji...
ale cusz.... telewizja ma swoje wymagania - wkoncu nie jest to program dla
fachowcow tylko dla gawiedzi...

marek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-08-09 12:11:56

Temat: Re: W sprawie niedzielnego programu Maklowicza
Od: "Grzegorz Drabik" <g...@e...com> szukaj wiadomości tego autora

> Nastepnie pan Maklowicz zaprezentowal dwie potrawy z uzyciem piwa --
> piwna polewke i wolowine duszona w piwie. Pomijam to, ze zastosowal
> wspolczesne piwo jasne, dolnej fermentacji, znane dopiero od ok. polowy
> XIXw, ale co obie te proste potrawy mialyby miec wspolnego z kuchnia
> dworska?

O ile wiem polewka piwna byla pita do XVIII w. do sniadania, dopiero potem
zostala wyparta przez kawe. A wogole co sie tyczy jedzenia i kuchni
dworskiej w sredniowieczu, to przez spory czas (za wyjatkiem kilku rarytasow
jak np. wino) niewiele sie ona roznila od kuchni mniej zamoznej szlachty.

"Problemy z przechowywaniem zywnosci zapoczatkowaly roznice miedzy kuchnia
chlopow i niezamoznej szlachty a kuchnia dworska. Wloscianie musieli zyc z
zapasow zgromadzonych przed nadejsciem zimy, natomiast posiadacze wiekszych
majatkow mogli korzystac ze swiezego miesa z chodowli i polowania"

Krystyna Bockenchheim "Przy polskim stole"

A tak wogole to w sredniowieczu byly 192 dni postne, a wtedy raczej wszyscy
jedli to samo :)))

Pozdrawiam

grzegorz drabik
www.restaurants.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-08-09 19:02:07

Temat: Re: W sprawie niedzielnego programu Maklowicza
Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los) szukaj wiadomości tego autora

Grzegorz Drabik <g...@e...com> wrote:

> O ile wiem polewka piwna byla pita do XVIII w. do sniadania, dopiero potem
> zostala wyparta przez kawe. A wogole co sie tyczy jedzenia i kuchni
> dworskiej w sredniowieczu, to przez spory czas (za wyjatkiem kilku rarytasow
> jak np. wino) niewiele sie ona roznila od kuchni mniej zamoznej szlachty.
>
> "Problemy z przechowywaniem zywnosci zapoczatkowaly roznice miedzy kuchnia
> chlopow i niezamoznej szlachty a kuchnia dworska. Wloscianie musieli zyc z
> zapasow zgromadzonych przed nadejsciem zimy, natomiast posiadacze wiekszych
> majatkow mogli korzystac ze swiezego miesa z chodowli i polowania"
>
> Krystyna Bockenchheim "Przy polskim stole"
>
> A tak wogole to w sredniowieczu byly 192 dni postne, a wtedy raczej wszyscy
> jedli to samo :)))
>
O, to dalekie od prawdy. Zroznicowanie miedy kuchniami ronych klas
spoleczynch w sredniowieczu bylo rownie duze, jesli nie wieksze niz
obecnie -- wieksze byly bowiem roznice w zamoznosci. Takze potrawy
postne byly bardzo rozmaite.

Wladyslaw