« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2005-04-09 09:53:25
Temat: Re: Wpierniczyłem sie z butami czy raczej postąpiłem słusznie ?
Użytkownik "Pawel Majewski" <p...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:d32t1l$phj$1@inews.gazeta.pl...
> Sama zresztą była ..... no wiecie
> jakie polki na zachodzie potrafia być.
To nie trzeba za granicę jechać by się przekonać. Najbardziej mi się zawsze
podoba jak się obrażają po uczynieniu jakiejś aluzji ;)))
Ale faktycznie mogłeś w jakiś inteligentny sposób zawęzić trochę grono
podejrzanych, bo z absolutną prawdą to co dokładnie napisałeś ma nie zbyt
wiele wspólnego, a "nożyce" potrafią się roztrzepotać aż nadmiar ;)
Pozdrawiam
Andrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2005-04-09 13:15:31
Temat: Re: WAŻNEWłasnie wracam od znajoego.
Ona jest u niego i wygląda na to, ze sie wprowadziła.
Znajomy nie chce za dużo mówić, ale widać, ze jej jakoś wybaczył,
poprzepraszali sie i może coś z tego będzie :)
Kurwa jaki jestem szczęśliwy.
Znajoma rozmawia ze mną choć wyczuć sie da niechęc do mnie (bo znajomy
oczywiscie OK). Nie wiem jak potoczy sie nasza dalsza znajomoć, ale jestem
szczęsliwy ze sie dogadali. Może strace ich jako znajomych, ale to nieważne.
Ważne, ze być może ich to coś nauczyło i być może (bo wiadomo ze może sie nie
udać)ich życie ułoży sie teraz tak jak powinno.
Ide sie chyba upić :)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2005-04-09 13:21:54
Temat: Re: WAŻNEUżytkownik Pawel Majewski napisał:
> Ważne, ze być może ich to coś nauczyło i być może (bo wiadomo ze może sie nie
> udać)ich życie ułoży sie teraz tak jak powinno.
A TY masz nauczkę - nie wtryniaj paluchów miedzy drzwi a futrynkę. Jak
mają być razem to będą a jak nie to nie.
Eulalka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2005-04-09 14:06:38
Temat: Re: WAŻNEEulalka <x...@x...xx> napisał(a):
> A TY masz nauczkę - nie wtryniaj paluchów miedzy drzwi a futrynkę. Jak
> mają być razem to będą a jak nie to nie.
Biorąc pod uwagę powyższe ... gdybym mógł cofnąć czas, po wielu
przemyśleniach itp. .... zrobiłbym to ponownie.
Czasami jak widać potrzebny jest kopniak.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2005-04-09 14:09:34
Temat: Re: WAŻNEUżytkownik Pawel Majewski napisał:
> Biorąc pod uwagę powyższe ... gdybym mógł cofnąć czas, po wielu
> przemyśleniach itp. .... zrobiłbym to ponownie.
No wiesz.... mi się kiedyś też tak wydawało. A jednek teraz myślę, że
lepiej zostawic ludzi samym sobie, bo nigdy nie wiesz co z tego wyniknie.
Eulalka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2005-04-09 14:27:06
Temat: Re: WAŻNEUżytkownik Pawel Majewski napisał:
> Własnie wracam od znajoego.
>
> Ona jest u niego i wygląda na to, ze sie wprowadziła.
> Znajomy nie chce za dużo mówić, ale widać, ze jej jakoś wybaczył,
> poprzepraszali sie i może coś z tego będzie :)
Cóz, głupich facetów nie sieją... Naiwnych też nie.
(tej, Molnarka, poflejmujem? ;D)
--
---------------------------------------
Fortuna to niestała dziwka. | Ka Matu
/Konował/ | roli sze
Glen Cook "Czarna Kompania" | na wska
---------------------------------------
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2005-04-09 17:28:29
Temat: Re: WAŻNESat, 09 Apr 2005 16:27:06 +0200, na pl.soc.rodzina, duszołap napisał(a):
> Cóz, głupich facetów nie sieją... Naiwnych też nie.
Nooo, ciekawe również skąd biorą się właściwie dziwki.
puchaty
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2005-04-09 17:58:59
Temat: Re: WAŻNEOn 2005-04-09 19:28:29 +0200, puchaty <p...@b...pl> said:
> Nooo, ciekawe również skąd biorą się właściwie dziwki.
Z przewagi popytu nad podażą ;-)
Pozdrawiam,
Nela
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2005-04-09 19:16:50
Temat: Re: WAŻNE
Użytkownik "Pawel Majewski" <p...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:d38khj$j2p$1@inews.gazeta.pl...
> Kurwa jaki jestem szczęśliwy.
A inaczej tego powiedzieć nie potrafisz? W końcu to miejsce publiczne.
Mięsem rzucaj sobie w domu, jeśli ci na to pozwalają.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2005-04-09 21:35:17
Temat: Re: WAŻNEPawel Majewski w wysiłku wydalił(a) z siebie takie oto konkrety:
> Ona jest u niego i wygląda na to, ze sie wprowadziła.
Ożeszku...! Pardon, orzeszku...!
> Znajomy nie chce za dużo mówić,
Facet, który nie jest pewien swoich atutów i boi się, że innej
sobie nie znajdzie.
Kurczowo trzyma się dziwki, która go dobrze zna i wiedziała, że
może śmiało próbować powrotów.
> ale widać, ze jej jakoś wybaczył,
Jakoś myśli mu się nie po tej głowie kłębią.
> poprzepraszali sie i może coś z tego będzie :)
A gra na gitarze?
Ani chybi jakiś Desperado...
> Kurwa jaki jestem szczęśliwy.
Prostolinijny chłopak jesteś i dlatego.
Cieszysz się szczęściem ludzi, którzy już niedługo Cię spuszczą
z wodą do kanalizacji. Oboje.
Naprawdę uwierzysz, że panienka się nawróciła?
Że co - z upadłej puszczalskiej doznała przemiany w wierną TŻ,
Magdalenką się stała jakąś?
Lepiej pilnuj tyłka, bo kobiety takich akcji nie zapominają.
A kobieta perfidię ma we krwi, faceci mogą kobiecą finezję
(używaną z reguły tylko w złych celach ;>) tylko podziwiać.
I laska z czasem wpuści w żyły kumpla jad przeciwko Tobie.
Bądź ostrożny - mniej zaboli.
> Znajoma rozmawia ze mną choć wyczuć sie da niechęc do mnie (bo znajomy
> oczywiscie OK). Nie wiem jak potoczy sie nasza dalsza znajomoć,
Ona Cię, przyjacielu, tylko _toleruje_, bo Twoje akcje chwilowo
stoją wysoko u faceta, na którym Jej zależy, skoro wróciła (bo -
że to Ona wróciła - to chyba oczywiste).
Ale to się zmieni, jestem tego pewien.
> ale jestem szczęsliwy ze sie dogadali. Może strace ich jako
> znajomych, ale to nieważne.
Nieważne? Że co, ich 'szczęście' Cię raduje, że już Twoja
przyjaźń nawet jest już nieważna? ;)
To po coś pilnował poroża kolegi?
> Ważne, ze być może ich to coś nauczyło i być może (bo wiadomo
> ze może sie nie udać)ich życie ułoży sie teraz tak jak powinno.
O naiwności...
Dziwka to zawód, kurwa to charakter.
Myślisz, że nauczyłeś (sypnięciem) Ją wierności?
Nauczyłeś Ją tylko lepiej się kryć z mataczeniem.
Wiesz, co to za skrucha - przy złapaniu na gorącym uczynku?
Jest na to określenie - "krokodyle łzy".
> Ide sie chyba upić :)
Rzeczywiście, trzeba - właśnie Twój (tak wysoko ceniony) kolega
postawił kurwę ponad wiernego mu kumpla.
--
Chciałbym się mylić, ale moje doświadczenia są niestety takie.
Oczywiście wszystko, co napisałem, to tylko moja skromna opinia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |