WYBORY 2007 - informacje z Krakowa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 50

31. Data: 2007-10-04 19:13:18

Temat: Re: WYBORY 2007 - informacje z Krakowa
Od: "Piotr M;-)" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Na grupie pl.soc.inwalidzi Bilbo napisał(a), W dniu 2007-10-04 18:11:

>
> Zgoda także co do kompromisów. Oczywiście, że polityka to ciągłe
> kompromisy - zawieranie różnych układów, rezygnowanie ze swoich
> radykalizmów, a czasem przymuszanie kogoś, by postąpił nie całkiem tak, jak
> by chciał. Ale kompromisy nie muszą wcale prowadzić do nieuczciwości.
> Nieuczciwi są ludzie i ich postępowanie.
>

Witam
Dokładnie się zgadzam
--
Piotr M;-)
W Miłości inaczej niż w ekonomii konkurencja szkodzi ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

32. Data: 2007-10-04 19:23:23

Temat: Re: WYBORY 2007 - informacje z Krakowa
Od: "Piotr M;-)" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Adam Pietrasiewicz napisał(a), W dniu 2007-10-04 17:27:

>> Panie Adamie
>> Pan wybaczy ale skąd domniemanie że bezkrytycznie wierze w w to co w
>> mediach pokazują/ piszą ?
>
> Ano stąd, że media właśnie takich Kaczyńskich pokazują - zaciętych,
> bezkompromisowych, z zaciśniętymi zębami i pięściami. I ludzie w to
> wierzą, a to tylko obraz medialny.

Witam
Zgoda taki jest obraz medialny tyle ze ja nie twierdzę że Tylko PIS nie
idzie na kompromisy
ale brak kompromisu jest chorobą wszystkich partii ( chyba że do
kompromisu zostaną zmuszeni ).
Stosunkowo często Kaczyńscy są zmuszani do kompromisu A moim marzeniem
była by sytuacja w której kompromis nie jest wynikiem przymusu lecz
założeniem pierwotnym. I tyczy się to wszystkich partii obecnych i
przyszłych
A to różnica i nie ma to nic wspólnego z Obrazem medialnym takiej czy
innej partii politycznej bo ten nie ma znaczenia
--
Piotr M :-)
Swoją ciekawość świata trzeba umieć doskonalić<E. Stachura>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

33. Data: 2007-10-04 19:54:25

Temat: Re: WYBORY 2007 - informacje z Krakowa
Od: "Adam Pietrasiewicz" <N...@p...poszukaj.w.google.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 04-10-2007 o 20:16:15 Bilbo <b...@W...onet.pl>
napisał(a):

> O, tu chyba wreszcie dotarliśmy do sedna. Twierdzisz, że ludzie mniej
> uczciwi wypierają bardziej uczciwych. I z tym się nie zgadzam, ponieważ
> gdybyś miał rację, to cywilizacja dążyłaby ku upadkowi, a nie rozwojowi.

Nasza cywilizacja, moim zdaniem chyli się jak najbardziej ku upadkowi.
Myślę, ze za 200, 300 lat będzie już tylko wspomnieniem, a za 1000
legendą. Tak jak Rzym. Wiele na to wskazuje.

> Moim zdaniem wyszukiwanie uczciwych ludzi i konsekwentne głosowanie
> na nich w kolejnych wyborach odwróciłoby te złe zjawiska.

No właśnie. Problem w tym, że głosowanie w Polsce na kogokolwiek mija się
z celem, gdyż i tak głosuje się na listę, czyli na tych, których wystawiły
partie.

Warto zapoznać się z zasadami ordynacji wyborczej.

Gdyby wprowadzono w Polsce Jednomandatowe Okręgi Wyborcze to byłoby
TROSZKĘ inaczej.

--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz
Przy obecnej jakości kandydatów pójście na wybory można porównać z wizytą
w burdelu celem wybrania sobie żony.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

34. Data: 2007-10-04 19:55:07

Temat: Re: WYBORY 2007 - informacje z Krakowa
Od: "Adam Pietrasiewicz" <N...@p...poszukaj.w.google.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 04-10-2007 o 21:11:00 Piotr M;-) <p...@p...onet.pl> napisał(a):

> Na grupie pl.soc.inwalidzi Bilbo napisał(a), W dniu 2007-10-04 20:16:
>>
>> go zaburzać miejscami i na jakiś czas. Tak zapewne dzieje się teraz w
>> Polsce. Moim zdaniem wyszukiwanie uczciwych ludzi i konsekwentne
>> głosowanie
>> na nich w kolejnych wyborach odwróciłoby te złe zjawiska.
>>
> Witam dlatego właśnie konsekwentnie głosuje w wyborach na tego samego
> człowieka konkretnego, którego znam osobiście i uważam za uczciwego

Na tym właśnie polega wielkie oszustwo.

Głosuje się w ten sposób na partię, która go wystawiła.

--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz
Przy obecnej jakości kandydatów pójście na wybory można porównać z wizytą
w burdelu celem wybrania sobie żony.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

35. Data: 2007-10-04 19:56:31

Temat: Re: WYBORY 2007 - informacje z Krakowa
Od: "Adam Pietrasiewicz" <N...@p...poszukaj.w.google.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 04-10-2007 o 21:23:23 Piotr M;-) <p...@p...onet.pl> napisał(a):

> Adam Pietrasiewicz napisał(a), W dniu 2007-10-04 17:27:
>
>>> Panie Adamie
>>> Pan wybaczy ale skąd domniemanie że bezkrytycznie wierze w w to co w
>>> mediach pokazują/ piszą ?
>> Ano stąd, że media właśnie takich Kaczyńskich pokazują - zaciętych,
>> bezkompromisowych, z zaciśniętymi zębami i pięściami. I ludzie w to
>> wierzą, a to tylko obraz medialny.
>
> Witam
> Zgoda taki jest obraz medialny tyle ze ja nie twierdzę że Tylko PIS nie
> idzie na kompromisy
> ale brak kompromisu jest chorobą wszystkich partii ( chyba że do
> kompromisu zostaną zmuszeni ).

Ależ oni idą na kompromisy bez przerwy. Właśnie o tym mówimy. Gdyby nie
szli na kompromisy to by wypadli z obiegu albo musieli zlikwidować
demokrację.

--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz
Przy obecnej jakości kandydatów pójście na wybory można porównać z wizytą
w burdelu celem wybrania sobie żony.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

36. Data: 2007-10-05 04:16:19

Temat: Re: WYBORY 2007 - informacje z Krakowa
Od: "LECH DUBROWSKI" <3...@3...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ludzie! Trochę umiarkowania. Jeszcze gdyby o "stalinowskim stylu" mówił
> jakiś młodzik... Naprawdę nie dewaluujmy pojęć.

Co ja zrobie, ze ten rzad budzi we mnie takie skojarzenia

Leszek

> Pozdrawiam
> Przy obecnej jakości kandydatów pójście na wybory można porównać z wizytą
> w burdelu celem wybrania sobie żony.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

37. Data: 2007-10-05 05:36:36

Temat: Re: WYBORY 2007 - informacje z Krakowa
Od: "Adam Pietrasiewicz" <N...@p...poszukaj.w.google.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 05-10-2007 o 06:16:19 LECH DUBROWSKI <3...@3...com.pl> napisał(a):

>> Ludzie! Troch? umiarkowania. Jeszcze gdyby o "stalinowskim stylu" mówi?
>> jaki? m?odzik... Naprawd? nie dewaluujmy poj??.
>
> Co ja zrobie, ze ten rzad budzi we mnie takie skojarzenia

Nie!

Takie skojarzenia narzucają rozhisteryzowane media, a ludziska przyjmują
je za swoje.

--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz
Przy obecnej jakości kandydatów pójście na wybory można porównać z wizytą
w burdelu celem wybrania sobie żony.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

38. Data: 2007-10-05 06:14:20

Temat: Re: WYBORY 2007 - informacje z Krakowa
Od: "LECH DUBROWSKI" <3...@3...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Nie!
>
> Takie skojarzenia narzucają rozhisteryzowane media, a ludziska przyjmują
> je za swoje.

Oprocz mediow mam rodzicow, ktorzy doskonale pamietaja tamten okres i to od
nich a nie z mediow wiem co sie wtedy dzialo i na tej podstawie porownywac z
obecnymi czasami.

Leszek

> --
> Pozdrawiam
> Adam Pietrasiewicz
> Przy obecnej jakości kandydatów pójście na wybory można porównać z wizytą
> w burdelu celem wybrania sobie żony.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

39. Data: 2007-10-05 12:59:33

Temat: Re: WYBORY 2007 - informacje z Krakowa
Od: "Bilbo" <b...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Adam Pietrasiewicz wrote:
> Dnia 04-10-2007 o 21:23:23 Piotr M;-) <p...@p...onet.pl>
> napisał(a):
>
>> Adam Pietrasiewicz napisał(a), W dniu 2007-10-04 17:27:
>>
>>>> Panie Adamie
>>>> Pan wybaczy ale skąd domniemanie że bezkrytycznie wierze w w to co
>>>> w mediach pokazują/ piszą ?
>>> Ano stąd, że media właśnie takich Kaczyńskich pokazują - zaciętych,
>>> bezkompromisowych, z zaciśniętymi zębami i pięściami. I ludzie w to
>>> wierzą, a to tylko obraz medialny.
>>
>> Witam
>> Zgoda taki jest obraz medialny tyle ze ja nie twierdzę że Tylko PIS
>> nie idzie na kompromisy
>> ale brak kompromisu jest chorobą wszystkich partii ( chyba że do
>> kompromisu zostaną zmuszeni ).
>
> Ależ oni idą na kompromisy bez przerwy. Właśnie o tym mówimy. Gdyby
> nie szli na kompromisy to by wypadli z obiegu albo musieli zlikwidować
> demokrację.

Są różne kompromisy, włącznie z tzw. zgniłym kompromisem lub zbójeckimi
ugodami. Być może masz na myśli np. koalicję PiS-u z Samoobroną. I tu się
zgadzam: bo co to za kompromis i odnawianie Rzeczpospolitej z tymi ludźmi?
Ale generalnie skłonność do ugody jest czymś dobrym.

Lech
--
Łomazy w Europie
www.lomazy.eu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

40. Data: 2007-10-05 13:27:34

Temat: Re: WYBORY 2007 - informacje z Krakowa
Od: "Alii" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "LECH DUBROWSKI" <

> Oprocz mediow mam rodzicow,
> ktorzy doskonale pamietaja tamten okres
> i to od nich a nie z mediow wiem co sie wtedy dzialo
> i na tej podstawie porownywac z obecnymi czasami.
> Leszek

>>>>

- byly czasy ze w sklepie na polkach byl tylko ocet
ale byly tez PEWEX'y gdzie bylo ful wszystkiego i tam mogles
wszystko kupic od yeans'ow po margaryne i opone wraz z akumulatorem
do auta (normalny zachod)
- dzisaj w sklepie masz wszystkiego full ale nic nie kupisz jak nie_masz
kasy
wiec to to samo co bylo kiedys tylko w innym opakowaniu)

- za komuny odbudowano caly kraj ze zniszczen wojennych
- za komuny wybudowano mase poteznych zakladow pracy, kopalnie,huty itd..
- a co zrobiono dzis ?
- to co komuna pobudowala to prawie wszystko juz sprzedano , pytanie komu i
za ile ?

- za komuny nie bylo PCPR, ani innych ala instytucji ktore to maja pomagac
osobom BIEDNYM (bo tych biednych nie_bylo bo wtedy kazdy mial prace
i na ta kromke chleba zarobil - dzis niejeden musi isc ZEBRAC
- za komuny nikt nie zebral

- za komuny o 24 w nocy mogles spokojnie isc sam przez las i nikt ci noza
w plecy nie wsadzil
- dzis strach wyjsc z domu po zmroku

- za komuny wybudowales za szybko dom i kupiles samochod to zostales wewany
do US i musiales sie wykazac skad masz pieniadze (i bardzo dobrze)
- dzis cwaniaki moga spokojnie krasc i nikt ich nie zapyta skad maja tyle
kasy (wniosek ze uczciwa praca mozesz dorobic sie tylko .....)

duzo by tu mozna wyliczac ZA i PRZECIW
ale po co ? :-)
kiedy bylo lepiej ? :-)
a moze jest lepiej ?:-)

pozdrawiam Alfonfs