Data: 2007-10-29 14:44:46
Temat: Re: WYJEŻDŻAM z kraju
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Lolalny Lemur napisał(a):
> Z tego co pamiętam robisz to częściej ode mnie.
Nie da się, nie produkuje tyle, co Ty.
>> Akurat. Ja tam widzę, że jak zobaczysz nicka Lozen, to aż nóżkami
>> przebierasz w poszukiwaniu jakiejkolwiek zaczepki.
>
> Jak czasem przeczytam w odpowiedziach coś co mnie szczególnie rozbawi,
> zirytuje bądź zniesmaczy to się odzywam. No i co w związku z tym?
> Będziesz teraz robić za obrończynię racji zaszczutej Lozen?
Nic. Gryzie mi się tylko z postawą niedawno obserwowaną: " Uważajcie ,
te wredne harpie będą zaraz gnębić maluczkich. Ale LL ostrzeże
niedoświadczonych".
> Ja
> naprawdę próbowałam dojść z nią do porozumienia. Nie dało się, bo się
> obraziła. O to, że napisałam na grupie, że pisałam do niej na priv
> (nie napisałam o czym, tylko o samym fakcie napisania). Więc nie wiem
> czy warto - Twoje dobre intencje mogą zostać opacznie odebrane.
O mnie się nie martw, sama potrafię zadbać o siebie. I biorę
odpowiedzialność za to, co nastukam w eter.
>> "Nie pisz głupot, kiedy nie wiesz o czym ja piszę. Lozen wie o co mi
>> chodziło. Prawda, Lozen?
>>
>> To był dalszy ciąg odpowiedzi na te dwie linijki tekstu.
>
> No. Bo napisałaś głupotę, z której wynikało, że nie wiesz o co mi
> chodzi.
A to ciekawe, jak Tobie to wynikanie wyszło. Siedzisz w mojej głowie,
czy jak? Ale już nie tłumacz, nie chce mi się wracać do postów sprzed
diabli wiedzą kiedy.
--
Pozdrawiam
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło."
|