WZW typu B
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-03-06 14:48:58
Temat: WZW typu BOd: "Marek" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
Witam!
Mam problem.Byłem kiedyś chory (w wieku 7-8 lat) na WZW typu B.
Obecnie mam 20 lat. Poznałem wspaniałą dziewczynę. Boję się cokolwiek
głębszego zaczynać, gdyż obawiam się o jej zdrowie.
Chciałbym się dowiedzieć, jak mam postąpić. Czy w tym wypadku
całe życie towarzyskie jest przekreślone ?
Marek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2003-03-06 17:32:05
Temat: Re: WZW typu BOd: "magda" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Marek" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:b47n1i$3jm$1@julia.coi.pw.edu.pl...
> Witam!
>
> Mam problem.Byłem kiedyś chory (w wieku 7-8 lat) na WZW typu B.
> Obecnie mam 20 lat. Poznałem wspaniałą dziewczynę. Boję się cokolwiek
> głębszego zaczynać, gdyż obawiam się o jej zdrowie.
> Chciałbym się dowiedzieć, jak mam postąpić. Czy w tym wypadku
> całe życie towarzyskie jest przekreślone ?
>
> Marek
>
>
NIE! Ponieważ problem z tą czy inną dziewczyną będzie Cię dotyczył do końca
życia raczej szarpnij sie na poradnik dla pacjentów, znajdziesz tam wiecej
inf niz tutaj i wszystkie podpisane przez expertów (prawdziwych) - w
księgarniach medycznych, w ogólnych chyba mniej. Tymczasem możesz sie
całować a coś więcej z gumeczką :-)
pozdr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-03-06 21:13:37
Temat: Re: WZW typu BOd: "Marek" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dokładnie chodzi mi o to, czy jest możliwe całkowite
pozbycie się wirusa z krwi ?
Słyszałem kiedyś, że jest to możliwe, że z czasem pozostaje jedynie antygen
HBs ...
Co w takim wypadku ? Czy WZW jest nieuleczalne ? Czy będę mógł
założyć rodzinę ?
Marek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-03-06 23:40:11
Temat: Re: WZW typu BOd: "Agati\(Aga\)" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Marek" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:b48dfr$d2n$1@julia.coi.pw.edu.pl...
> Dokładnie chodzi mi o to, czy jest możliwe całkowite
> pozbycie się wirusa z krwi ?
> Słyszałem kiedyś, że jest to możliwe, że z czasem pozostaje jedynie
antygen
> HBs ...
najczesciej nosicielem wirusa jest sie do konca zycia...
wiem, ze uznaje sie, ze ktos tego wirusa juz nie ma (a raczej, ze jest go
tak niewiele), jezeli 3- krotne badanie na antygen HBs jest ujemne - nie
wiem w jakich odstepach sie robi te badania. Ty chyba powinienes zaczac od
tego badania. Dziwe sie, ze tak mało wiesz o tej chorobie. Jako osoba, ktora
miala HBs+ - a tak pewnie musialo byc, jak chorowales, powiniens znalezc sie
pod nadzorem Sanepidu - Ty i Twoje otoczenie powinno byc zbadane co pewien
czas i oczywiscie uswiadomione, jak sie mozna zarazic (przez krew i inne
wydzieliny) i jak nalezy postepowac (np. jak idziesz do dentysty).
Koniecznie poszukaj w literaturze medycznej, albo zgłos sie do Sanepidu.
Pozdrawiam Agata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-03-07 00:11:40
Temat: Re: WZW typu BOd: Krzysztof Parzyszek <k...@s...org> szukaj wiadomości tego autora
On Thu, 6 Mar 2003 22:13:37 +0100, Marek wrote:
> Dokładnie chodzi mi o to, czy jest możliwe całkowite
> pozbycie się wirusa z krwi ?
> Słyszałem kiedyś, że jest to możliwe, że z czasem pozostaje jedynie antygen
> HBs ...
> Co w takim wypadku ? Czy WZW jest nieuleczalne ? Czy będę mógł
> założyć rodzinę ?
Idź do prawdziwego lekarza i się dowiedz zamiast pytać na Internecie.
--
<>> k...@s...org <Krzysztof Parzyszek> 9/2/2002
<<> "If you can't convince them, confuse them" -- HS Truman
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-03-07 06:55:03
Temat: Re: WZW typu BOd: "Marek" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
Jak mam rozumieć te słowa ?
"Duża część przewlekłych zakażeń HBV nie wywołuje jednak choroby wątroby,
ale polega na tak zwanym nosicielstwie antygenu HBs, który jest jedynie
fragmentem wirusa i pozostałością po przebytym zakażeniu. Nosiciel antygenu
HBs jest niezakaźny, nie ma w wątrobie cech stanu zapalnego, ma prawidłowe
enzymy wątrobowe i badanie na obecność materiału genetycznego wirusa B
(HBV-DNA) wypada ujemnie. "
Czyli to oznacza, że powinno się nie tylko przeprowadzić badanie na HBs ,
ale
także HBV-DNA, żeby stwierdzić, czy wirus jest aktywny. Samo HBs w tym
przypadku nie wystarczy, tak jak to jest napisane powyżej.
Co do uświadamiania, to jego wogóle nie było. Były rozmowy z lekarzem na
temat diety, wykonywanych czynności itp. , ale nic na temat sanepidu nie
było mowy.
Przyczyną zakarzenia była operacja w szpitalu.
W wieku 5 lat miałem wypadek, po którym miałem przeprowadzone 3 operacje.
Niestety nie byłem szczepiony przeciw WZW. Po pewnym czasie zacząłem
chorować. Ujawniło to silnymi bólami brzucha. Sytuacja była bardzo ciężka,
rokowano małe szanse na przeżycie. Może dla tego nie chciano
robić wokół mojej osoby wielkiego szumu.
Marek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |