> mam pewien sposob... tylko nigdy nie wykorzystywalem go "na" dziewczynie
> ktora kocham...

A czy wogóle wykorzystałeś go na jakiejś dziewczynie?

>mianowicie sprubuj w jakis humorystyczny sposob. Napisz jej
> jakis humorystyczny niezobowiazujacy wierszyk, tylko tyle ze ja lubisz
itp.
> To starczy aby zainteresowac ja twoja osoba, jesli wiersz bedzie
> wystarczajaco ciekawy i swiadczocy o twojej, ze tak to ujme, elokwencji...
> potem tylko rozmowa, rozmowa, i jeszcze raz rozmowa... u mnie ta czesc z
> rozmowa zawsze szwankowala (jąkam sie) ale, o dziwo, zawsze w przypadku
gdy
> chodzi o dziewczyne... mowie jak prezenter z RMFu

Chyba jest całkiem dobry pomysł. Proszę grupowiczów o wypowiedzenie się, czy
jest to dobry, czy zły pomysł- ich zdaniem.