Strona główna Grupy pl.soc.rodzina starcy rodzicami

Grupy

Szukaj w grupach

 

starcy rodzicami

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 110


« poprzedni wątek następny wątek »

101. Data: 2004-03-05 16:19:28

Temat: Re: Wesołe jest życie staruszka!
Od: Hanka Skwarczyńska <hanusia@[asiowykrzyknik]wasko.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Basia Z." <bjz@USUN_TO.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:c2a8f8$b2v$1@news2.ipartners.pl...
> [...]chodzi jak rozumiem o kwestię powołania
> dziecka na świat przez starszych rodziców [...]

Chodzi. Ale Agi pokazuje, jak ta kwestia wygląda (może wyglądać w pewnych
przypadkach) z punktu widzenia tego dziecka. Dla dziewczynki z przykładu nie
miało przecież kompletnie żadnego znaczenia, czy (de facto biologiczna)
babcia była jej matką rodzoną, czy adopcyjną. Była po prostu matką. Ergo
przykład Agi opisuje dokładnie sytuację dziecka rodziców w wieku babciowym.

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


102. Data: 2004-03-05 16:54:15

Temat: Re: Wesołe jest życie staruszka!
Od: "rena" <r...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dunia" <d...@n...o2.pl> napisał w wiadomości
news:4048476C.2020305@nielubiespamu.o2.pl...

> Wiesz, mysle ze niezamozne kobiety rzadko kiedy maja szanse zajsc w
> ciaze po 50 - bo po prostu nie stac je na 'wspomaganie' (nawet w
> krajach, gdzie panstwo pokrywa koszty sztucznego zaplodnienia, czyni sie
> to tylko do pewnego wieku), a naturalnie... to sie chyba czesto nie
zdarza.
> Wiec mysle - ze jesli ktos to dziecko *planuje*, stac go na ladne pare
> tysiecy euro, zeby w ogole zajsc w ciaze, to i o zabezpieczeniu
> finansowym dziecka pomysli.

wiesz co - zabezpieczenie finansowe to jedno, a samotnosc niedoroslego
jeszcze dziecka, osieroconego przedczesnie to drugie. dlatego ja osobiscie
nie zdecydowalabym sie na tak pozne macierzynstwo. i dlatego tez nie
chcialabym miec jedynaka, zeby miec takie poczucie, ze jak dzieciom rodzicow
zabraknie, to zeby mialy chociaz siebie...

a poza tym in vitro to nie jest az taki koszt, zeby nie mozna bylo na niego
uciulac -w polsce to ok. 8-15 tys. samochod kosztuje wiecej. ja osobiscie
mam kolezanke, ktora nie jest zamozna, ale oszczedza kazdy krosz na ten
zabieg, nie jezdzi na wakacje, nie chodzi do kina. i jesli nawet dzieki tej
metodze zajdzie w ciaze, to dziecko nie bedzie mialo zabezpieczenia na
przyszlosc, ale akurat ona jest mloda osoba.







› Pokaż wiadomość z nagłówkami


103. Data: 2004-03-05 16:56:01

Temat: Re: Wesołe jest życie staruszka!
Od: "rena" <r...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:404873DE.827B96F2@poczta.onet.pl...

>Co do dziewczyny - pewnie, ze rodzina sie
> zaopiekowala wiec na szczescie dom dziecka ja ominal ale myslisz, ze to
> takie cudowne stracic nagle rodziców w tak mlodym wieku?

otoz to - mi przynajmniej, to ze rodzice byli, dawalo ogromne poczucie
bezpieczenstwa. mimo, ze nie zyli za mnie, sama musialam zalatwiac swoje
problemy, nie bylam chowana pod kloszem.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


104. Data: 2004-03-05 16:57:23

Temat: Re: Wesołe jest życie staruszka!
Od: "rena" <r...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dunia" <d...@n...o2.pl> napisał w wiadomości
news:4048771B.7000108@nielubiespamu.o2.pl...

> Uwazam, ze kobieta, ktora wyklada ciezka kase w celu zostania matka (no,
> chyba ze da sie zajsc w ciaze naturalnie w wieku 60 lat), wie co robi

dunia - cena in vitro nie zalezy od wieku:) naprawde mozna uzbierac te ok.
10 tys.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


105. Data: 2004-03-05 17:02:56

Temat: Re: Wesołe jest życie staruszka!
Od: "rena" <r...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "=sve@na=" <s...@h...com> napisał w wiadomości
news:c29gle$nie$1@inews.gazeta.pl...

> Tia, i tych higienicznych nie spotykaja wypadki samochodowe, wirusy,
> bakterie odporne na antybiotyki, itd, itp. Wake up, girl.

mozna duzo zrobic, zeby miec szanse na dluzsze, zdrowsze zycie. tylko
szanse, bo los moze roznie zadecydowac - ot chociazby niemen slynacy ze
zdrowego odzywiania zmarl na ciezka chorobe. los bywa rozny, ale wieksza
szanse na dluzsze zycie na pewno ma te, kto ostroznie jezdzi, niz ten, kto
jezdzi 240 na godz. po pijaku.

> Udajesz, ze nie rozumiesz, o co mi chodzi?

o rany, czemu od razu tak ostro?...
moze tobie sie wydaje, ze piszesz jasno, ale dla mnie to uzylas zbyt duzego
sktoru myslowego. jak napisalam w innych postach, macierzynstwo 60-latki dla
mnie jest nie do przyjecia. ale ty napisalam ogolnie "poprawianie natury".
czy zatem in vitro 25-latki uwazasz za poprawanie natury w pejoratywnym tego
slowa znaczeniu?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


106. Data: 2004-03-05 18:01:13

Temat: Re: Wesołe jest życie staruszka!
Od: "=sve@na=" <s...@h...com> szukaj wiadomości tego autora


"rena" <r...@a...pl> skrev i meddelandet
news:c2abrs$17s1$1@mamut.aster.pl...
> Użytkownik "=sve@na=" <s...@h...com> napisał w wiadomości
> news:c29gle$nie$1@inews.gazeta.pl...
>
> los bywa rozny, ale wieksza
> szanse na dluzsze zycie na pewno ma te, kto ostroznie jezdzi, niz ten, kto
> jezdzi 240 na godz. po pijaku.

ok. Gorzej, gdy to nie Ty tak jedziesz, a ten drugi......

>
> > Udajesz, ze nie rozumiesz, o co mi chodzi?
>
> o rany, czemu od razu tak ostro?...
> moze tobie sie wydaje, ze piszesz jasno, ale dla mnie to uzylas zbyt
duzego
> sktoru myslowego. jak napisalam w innych postach, macierzynstwo 60-latki
dla
> mnie jest nie do przyjecia. ale ty napisalam ogolnie "poprawianie natury".
> czy zatem in vitro 25-latki uwazasz za poprawanie natury w pejoratywnym
tego
> slowa znaczeniu?

Jestem przeciwna nie tyle samemu "poprawianiu natury" (operacje ratujace
zycie i zdrowie, itd), co bawieniu sie w stworce poprzez zawracanie biegu
czasu, co ma miejsce w przypadku babc po menopauzie chcacych urodzic
dziecko. To jest spora roznica.
Ania


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


107. Data: 2004-03-06 08:16:40

Temat: Re: Wesołe jest życie staruszka!
Od: "rena" <r...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "=sve@na=" <s...@h...com> napisał w wiadomości
news:c2af9g$oeb$1@inews.gazeta.pl...

> ok. Gorzej, gdy to nie Ty tak jedziesz, a ten drugi......

ale jadac zgodnie z przepisami mam wieksza szanse na wykonanie manewru
ratujacego mi zycie. tylko szanse, bo roznie moze byc.

> Jestem przeciwna nie tyle samemu "poprawianiu natury" (operacje ratujace
> zycie i zdrowie, itd), co bawieniu sie w stworce poprzez zawracanie biegu
> czasu, co ma miejsce w przypadku babc po menopauzie chcacych urodzic
> dziecko. To jest spora roznica.

czyli ogolnie in vitro nie jestes przeciwna np. dla kobiety, ktora ma 25 lat
i niezdrozne jajowowdy, gdzie in vitro jest jedyna szansa na dziecko?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


108. Data: 2004-03-06 08:58:15

Temat: Re: Wesołe jest życie staruszka!
Od: "idiom" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "rena" <r...@a...pl> napisał w wiadomości
news:c2c1d9$2mm6$1@mamut.aster.pl...
> ale jadac zgodnie z przepisami mam wieksza szanse na wykonanie manewru
> ratujacego mi zycie. tylko szanse, bo roznie moze byc.


Teoria, teoria....

Rozumując w ten sposób, to może się okazać, że w niektórych momentach szanse
miałabyś większe, gdybyś jechała niezgodnie z przepisami, bo np. duża
prędkość pozwoliłaby Ci uciec przed wypadkiem.

pozdrawiam

Monika


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


109. Data: 2004-03-06 11:46:55

Temat: Re: Wesołe jest życie staruszka!
Od: "=sve@na=" <s...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

"rena" <r...@a...pl> skrev i meddelandet
news:c2c1d9$2mm6$1@mamut.aster.pl...

> czyli ogolnie in vitro nie jestes przeciwna np. dla kobiety, ktora ma 25
lat
> i niezdrozne jajowowdy, gdzie in vitro jest jedyna szansa na dziecko?
>

Oczywiscie, ze nie jestem przeciwna.

Ania


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


110. Data: 2004-03-06 21:10:02

Temat: Re: Wesołe jest życie staruszka!
Od: "rena" <r...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "=sve@na=" <s...@h...com> napisał w wiadomości
news:c2cdnm$32t$1@inews.gazeta.pl...

> Oczywiscie, ze nie jestem przeciwna.

aaa widzisz, wczesniej po twoich odpowiedziach nie bylo to dla mnie do konca
jasne. z drugiej strony troche szkoda, bo moglabym wtedy troche podyskutowac
z toba na ten temat, gdybys byla odmiennego zdania, bo ty ostra
przeciwniczka jestes:)))


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 . [ 11 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Troche NTG - jakiego sprzetu AGD uzywacie?
Pryszcz na mojej żony plecach.
Propozycja: pl.soc.obcokrajowcy
Kazirodztwo.
Re: slub - parafia

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »