Wieczorne / nocne ataki kaszlu

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 48

11. Data: 2008-04-21 23:36:34

Temat: Re: Wieczorne / nocne ataki kaszlu
Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2008-04-21 21:24 Linijka pięknie wystukał/a:
> miałam DOKłADNIE TO SAMO, zaczęło się od zwykłego przeziębienia z
> silnym kaszlem, potem przyszły te duszności (okropne, z takim
> świszczącym wciąganiem powietrza przez nos). nikt nie wiedział, co to
> może być, miałam badania na mykoplazmę, toksokarozę, koklusz i inne,
> żadne nic nie wykazało. dopiero u alergologa okazało się, że to
> problemy na tle alergicznym. teraz biorę codziennie claritin i jest
> duuużo lepiej! więc radzę jak najprędzej tez się tam udać.

Zmień może jeszcze poduszkę z pierzowej na antyalergiczną i nie krochmal
pościelowego.

--
animka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2008-04-22 15:26:49

Temat: Re: Wieczorne / nocne ataki kaszlu
Od: La Luna <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego wieczoru Mon, 21 Apr 2008 21:43:38 +0200 wiedźmin zdziwił się
nieco, gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.sci.medycyna zamiast
rzucić mu się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako jaQbek, a następnie
wyśpiewała przytupując wdzięcznie:

> Kurcze, to dziwne, bo NIGDY nie byłem na nic uczulony.

W takim razie przede wszystkim wyklucz u siebie glistnice - bo ona czesto
daje takie objawy.
Niestety - jej wykluczenie jest dosyc trudne, wymaga wielokrotnych badan
kalu (chyba ze ma sie szczescie) a i tak majac wyniki negatywnych nigdy nie
ma sie pewnosci ze robactwa nie ma, dlatego najlepiej po prostu sie
odrobaczyc.

--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2008-04-22 15:45:08

Temat: Re: Wieczorne / nocne ataki kaszlu
Od: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

La Luna wrote:

>
> W takim razie przede wszystkim wyklucz u siebie glistnice - bo ona czesto
> daje takie objawy.

podobnie jak niemal każda inna choroba pasożytnicza

> Niestety - jej wykluczenie jest dosyc trudne, wymaga wielokrotnych badan
> kalu

...albo rozmazu krwi obwodowej, jeśli nie ma podwyższonego EO niemal na
pewno nie ma robali, dotyczy większości chorób pasożytniczych

> (chyba ze ma sie szczescie) a i tak majac wyniki negatywnych nigdy
> nie ma sie pewnosci ze robactwa nie ma, dlatego najlepiej po prostu sie
> odrobaczyc.
>

i myślisz, że biała mafia dopuszcza do leków odrobaczających? Na receptę i
bez wyników badań nie wydadzą.

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2008-04-22 18:50:13

Temat: Re: Wieczorne / nocne ataki kaszlu
Od: "jaQbek" <j...@s...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "La Luna" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:124smkyt5pe15.1dhoe1igle45d$.dlg@40tude.net...
> W takim razie przede wszystkim wyklucz u siebie glistnice - bo ona czesto
> daje takie objawy.
A daje jakieś inne objawy?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2008-04-22 18:54:51

Temat: Re: Wieczorne / nocne ataki kaszlu
Od: "jaQbek" <j...@s...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "jaQbek" <j...@s...eu> napisał w wiadomości
news:fuhk6c$rb2$1@inews.gazeta.pl...
> P.S. Z lekarzem umówiłem się na jutro
Lekarz zbadał mnie, i jak na razie podejrzewa astmę oskrzelową. Umówiliśmy się
na kolejną wizytę w poniedziałek, do tego czasu przepisał mi:
- telfast 180
- Oxis Turbohaler
- Flixotide disk
- Atrovent
W poniedziałek sprawdzi efekty i prawdopodobnie skieruje mnie do pulmunologa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2008-04-22 19:47:00

Temat: Re: Wieczorne / nocne ataki kaszlu
Od: "Stokrotka" <o...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

>> P.S. Z lekarzem umówiłem się na jutro
> Lekarz zbadał mnie, i jak na razie podejrzewa astmę oskrzelową. Umówiliśmy
> się na kolejną wizytę w poniedziałek, do tego czasu przepisał mi:
> - telfast 180
> - Oxis Turbohaler
> - Flixotide disk
> - Atrovent
> W poniedziałek sprawdzi efekty i prawdopodobnie skieruje mnie do
> pulmunologa

Czytaj co piszą wyżej, może być użyteczne.

--
(tekst w nowej ortografi: ó->u , ch->h ,rz->ż lub sz, -ii-> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
ktury ludzie ociężali umysłowo
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
reforma.ortografi.w.interia.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2008-04-22 20:13:31

Temat: Re: Wieczorne / nocne ataki kaszlu
Od: La Luna <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego wieczoru Tue, 22 Apr 2008 20:50:13 +0200 wiedźmin zdziwił się
nieco, gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.sci.medycyna zamiast
rzucić mu się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako jaQbek, a następnie
wyśpiewała przytupując wdzięcznie:

> A daje jakieś inne objawy?

Moze byc wylacznie kaszel, bywa ze dodatkowo bole brzucha, problemy
trawienne, wysypki, alergie, ale najbardziej takim sztandarowym objawem
jest ten meczacy kaszel.

--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2008-04-22 20:17:47

Temat: Re: Wieczorne / nocne ataki kaszlu
Od: La Luna <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego wieczoru Tue, 22 Apr 2008 17:45:08 +0200 wiedźmin zdziwił się
nieco, gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.sci.medycyna zamiast
rzucić mu się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako tomek wilicki, a
następnie wyśpiewała przytupując wdzięcznie:

> podobnie jak niemal każda inna choroba pasożytnicza

I tysiace innych rzeczy - ale akurat kaszel przy glistnicy jest bardzo
charakterystycznym objawem zwiazanym z cyklem rozwojowym pasozyta.
Lamblie czy tasiemce nie pelzna oskrzelami, drazniac je i zmuszajac do
kaszlu.

> ...albo rozmazu krwi obwodowej, jeśli nie ma podwyższonego EO niemal na
> pewno nie ma robali, dotyczy większości chorób pasożytniczych

Bzdura.
Nie wiem skad ja wziales?

Na dodatek - podwyzszone eozynofile nie oznaczaja automatycznie choroby
pasozytniczej - tak wiec jest to badanie bez znaczenia diagnostycznego w
tym wypadku.

> i myślisz, że biała mafia dopuszcza do leków odrobaczających? Na receptę i
> bez wyników badań nie wydadzą.

Przy Twojej obsesji pewnie masz taka wizje.
Ja tam nie mam wiekszych problemow z dostaniem takich lekow, wystarczylo ze
z lekarzem (nie jednym - pare razy takie leki stosowalam) porozmawialam i
uznal ze to faktycznie moga byc pasozyty.

--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2008-04-22 20:25:51

Temat: Re: Wieczorne / nocne ataki kaszlu
Od: "jaQbek" <j...@s...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "La Luna" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:a2qcij3qj7ha$.j8qahcv6qo6d.dlg@40tude.net...
> Moze byc wylacznie kaszel, bywa ze dodatkowo bole brzucha, problemy
> trawienne, wysypki, alergie, ale najbardziej takim sztandarowym objawem
> jest ten meczacy kaszel.
A czy krew w stolcu (był jakiś czas temu, ale ostatnio zniknął) też może być
objawem świadczącym o jakimś "obcym" w moim organiźmie?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2008-04-22 20:26:22

Temat: Re: Wieczorne / nocne ataki kaszlu
Od: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

La Luna wrote:

>
> I tysiace innych rzeczy - ale akurat kaszel przy glistnicy jest bardzo
> charakterystycznym objawem zwiazanym z cyklem rozwojowym pasozyta.
> Lamblie czy tasiemce nie pelzna oskrzelami, drazniac je i zmuszajac do
> kaszlu.
>

nie nie nie, nie tak. Glistnica nie ma cyklu zamkniętego w organizmie
nosiciela, więc ich obecność NIE spowoduje kaszlu, o ile chory nie będzie
ciągle narażony na powtórne zakażenia.

>
>> ...albo rozmazu krwi obwodowej, jeśli nie ma podwyższonego EO niemal na
>> pewno nie ma robali, dotyczy większości chorób pasożytniczych
>
> Bzdura.
> Nie wiem skad ja wziales?
>

pewnie z pierwszego z brzegu podręcznika parazytologii

> Na dodatek - podwyzszone eozynofile nie oznaczaja automatycznie choroby
> pasozytniczej - tak wiec jest to badanie bez znaczenia diagnostycznego w
> tym wypadku.
>

dżises, nie oznaczają, ale jak ich nie ma to nie będzie choroby
pasożytniczej.

>
>> i myślisz, że biała mafia dopuszcza do leków odrobaczających? Na receptę
>> i bez wyników badań nie wydadzą.
>
> Przy Twojej obsesji pewnie masz taka wizje.
> Ja tam nie mam wiekszych problemow z dostaniem takich lekow, wystarczylo
> ze z lekarzem (nie jednym - pare razy takie leki stosowalam) porozmawialam
> i uznal ze to faktycznie moga byc pasozyty.

no to widocznie masz szczęście do lekarzy. Mi leki wypisał dopiero lekarz
prywatny za 70 zeta, to właśnie nazywam mafią - zmuszanie ludzi do
oddawania kasy za takie coś.

Zresztą wychodzę z założenia, że państwowi też mają ważniejsze problemy niż
wypisywanie leków odrobaczających "na wszelki wypadek", bo to każdy
powinien sam sobie móc zrobić. Za taką pensję jaką mają faktycznie grzechem
by było pytać ich o takie rzeczy.

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P