« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2008-04-22 20:26:43
Temat: Re: Wieczorne / nocne ataki kaszlu
Użytkownik "Stokrotka" <o...@a...pl> napisał w wiadomości
news:fulfc3$j1j$1@news.onet.pl...
> Czytaj co piszą wyżej, może być użyteczne.
Znaczy co, zasugerować lekarzowi, by skierował mnie na badanie w celu
wykluczenia pasożytów?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2008-04-22 20:28:02
Temat: Re: Wieczorne / nocne ataki kaszlu
Użytkownik "Linijka" <j...@v...pl> napisał w wiadomości
news:ebf44e58-c61d-44e5-8089-cd26521ebc7e@24g2000hsh
.googlegroups.com...
miałam DOKłADNIE TO SAMO, zaczęło się od zwykłego przeziębienia z
silnym kaszlem, potem przyszły te duszności (okropne, z takim
świszczącym wciąganiem powietrza przez nos). nikt nie wiedział, co to
może być, miałam badania na mykoplazmę, toksokarozę, koklusz i inne,
żadne nic nie wykazało. dopiero u alergologa okazało się, że to
problemy na tle alergicznym. teraz biorę codziennie claritin i jest
duuużo lepiej! więc radzę jak najprędzej tez się tam udać.
pozdrawiam :)
--------------------------
Witam,
Moje dziecko (4 lata) ma dokladnie to samo. Miało podobne badania i wyniki
były ujemne. Pulmunologa mamy dopiero 5 maja, ciagle nic nie wiemy a serce
mi się kraje jak co noc kaszle tak, ze prawie płuca ma na zewnątrz. Czy
jakis lekarz na grupie mógłby wskazać mi jakiś lek typu claritin, który
mozna stosować u 4ro latków?
Pozdrawiam,
TJL.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2008-04-22 20:32:18
Temat: Re: Wieczorne / nocne ataki kaszlujaQbek wrote:
>> W takim razie przede wszystkim wyklucz u siebie glistnice - bo ona czesto
>> daje takie objawy.
> A daje jakieś inne objawy?
LaLuna wszędzie glisty widzi odkąd znaleziono je u jej dziecka, ale wiesz,
glistnica daje silny objaw jako kaszel wyłącznie w momencie, gdy robal
przechodzi z płuc do jelit, a to zdarza się bardzo rzadko. Prędzej da
bardzo lekki kaszel jako typowy objaw alergiczny. Do tego jest to choroba
bardzo rzadka.
Najbardziej charakterystyczne przy glistnicy jest nasilanie objawów co 2
tydzień, zgodnie z cyklem rozwojowym pasożyta. Występują wtedy silne objawy
alergiczne, wysypki.
Jak masz wątpliwości, zrób badanie krwi (rozmaz), większość pasożytów (w tym
glisty) daje podwyższone EO.
A ogólnie osobiście polecam dokładnie obejrzeć mieszkanie, czy nie pojawił
się gdzieś tam grzyb albo pleśni - może na wiosnę rama okna "się wygła" i
woda od deszczu zacieka, powodując zawilgocenie? Może coś w łazience? Warto
sprawdzić, bo grzyby potrafią być naprawdę paskudne, niektóre potrafią
nawet wywołać raka.
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2008-04-22 20:34:22
Temat: Re: Wieczorne / nocne ataki kaszlu
Użytkownik "tomek wilicki" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:fulhlg$fc9$1@inews.gazeta.pl...
> dżises, nie oznaczają, ale jak ich nie ma to nie będzie choroby
> pasożytniczej.
Zwariuję. Zawracać tyłek lekarzowi tym, że "naczytałem się", że mogą to być
pasożyty, czy nie?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2008-04-22 21:32:41
Temat: Re: Wieczorne / nocne ataki kaszlujaQbek wrote:
>
> Użytkownik "tomek wilicki" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:fulhlg$fc9$1@inews.gazeta.pl...
>> dżises, nie oznaczają, ale jak ich nie ma to nie będzie choroby
>> pasożytniczej.
> Zwariuję. Zawracać tyłek lekarzowi tym, że "naczytałem się", że mogą to
> być pasożyty, czy nie?
heh, dostaniesz skierowanie na 3 badania kału (co jest niewystarczające żeby
wykryć, ale zawsze to 3 za darmo) i tyle.
Na pewno nie zaszkodzi zapytać lekarza, nie zaszkodzi się "profilaktycznie"
odrobaczyć bo te leki praktycznie nie mają skutków ubocznych, możesz mieć
np glistę kocią, którą wiele osób nosi bezobjawowo i leki ją wykoszą,
możesz mieć inne paskudztwa - nikt w sumie nie wie ile tego tak naprawdę
jest, znajoma dr parazytologii twierdzi że około 70% Polaków ma bogate
życie wewnętrzne, ale jakoś nie chce mi się w to wierzyć.
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2008-04-22 21:34:09
Temat: Re: Wieczorne / nocne ataki kaszlujaQbek wrote:
>
> Użytkownik "La Luna" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:a2qcij3qj7ha$.j8qahcv6qo6d.dlg@40tude.net...
>> Moze byc wylacznie kaszel, bywa ze dodatkowo bole brzucha, problemy
>> trawienne, wysypki, alergie, ale najbardziej takim sztandarowym objawem
>> jest ten meczacy kaszel.
> A czy krew w stolcu (był jakiś czas temu, ale ostatnio zniknął) też może
> być objawem świadczącym o jakimś "obcym" w moim organiźmie?
jeśli to nie było zwykłe rozwalenie hemoroidów, to może, wiele robali drąży
ścianki jelit. Chociaż tutaj stawiałbym raczej na jakieś problemy z jelitem
grubym nie związane z pasożytami.
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2008-04-22 21:37:08
Temat: Re: Wieczorne / nocne ataki kaszluTJL wrote:
> jakis lekarz na grupie mógłby wskazać mi jakiś lek typu claritin, który
> mozna stosować u 4ro latków?
jeśli jakikolwiek lekarz wskaże choremu LEK nie widząc tego chorego na oczy,
to to nie będzie lekarz ale rzeźnik, słuchanie rad rzeźnika dobrze się dla
dziecka nie skończy.
Co najwyżej popytaj lekarzy grupowych o sposoby na ogólne wzmocnienie
odporności i poprawienie stanu błon śluzowych u dzieci, takimi radami
przynajmniej krzywdy nikomu się nie zrobi.
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2008-04-22 22:30:06
Temat: Re: Wieczorne / nocne ataki kaszlu"jaQbek" <j...@s...eu> wrote in message
news:fuhk6c$rb2$1@inews.gazeta.pl...
> Zaczęło się to jakiś miesiąc - półtora temu, niestety, nie miałem wówczas
> czasu pójść z tym do lekarza. Zaczęło się od kaszlu, który z czasem stawał
> się coraz bardziej męczący. Któregoś dnia, kilka tygodni temu, w późnych
> godzinach wieczornych dostałem takiego ataku kaszlu, że mało się nie
> udusiłem. Był to kaszel mokry, tak jakbym próbował coś wykrztusić. Z
> trudem dotarłem do nocnej apteki, farmaceutka sprzedała mi mucosolfan i
> pastylki do ssania tymianek+podbiał. Syrop niewiele pomógł, natomiast
> tabletki dawały pewną ulgę w ciągu dnia, natomiast w nocy zdarzało się, że
> kaszel nie dawał mi zasnąć. Próbowałem brać też ACC, ale nie zawsze
> pomagało.
> Oddech świszczący, co mocniej wciągnąłem powietrze to następował jakgdyby
> odrzut i próba wykrztuszenia go. Teraz doszedł lekki katar, ale poza tym
> nie mam innych objawów typu pogorszone samopoczucie, gorączka czy coś w
> tym stylu, co miałem zazwyczaj w przypadku zapalenia oskrzeli lub płuc.
> Czy takie objawy wskazują na jakąś niedoleczoną lub zaczynającą się
> infekcję, czy może to być na tle alergicznym lub nerwicowym?
> P.S. Z lekarzem umówiłem się na jutro
Dzisiaj też przeczytałem (Patofizjologia Guzka), że duszności mogą być
wywołane przed niedoczynność komory serca, co ujawnia się dusznościami przy
pozycji lezacej - i jeśli duszności mijają Ci gdy podnosisz głowę albo
wstajesz, to być może uda się na badanie EKG i opisz swoją przypadłość...
Pozdrawiam
--
Jarosław Grzyb <g...@o...pl> http://octopian.na11.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2008-04-23 08:28:18
Temat: Re: Wieczorne / nocne ataki kaszlu
Użytkownik "Jarosław Grzyb" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:fulotg$ig4$1@news.onet.pl...
> Dzisiaj też przeczytałem (Patofizjologia Guzka), że duszności mogą być
> wywołane przed niedoczynność komory serca, co ujawnia się dusznościami przy
> pozycji lezacej - i jeśli duszności mijają Ci gdy podnosisz głowę albo
> wstajesz, to być może uda się na badanie EKG i opisz swoją przypadłość...
Dzięki :)
Zacznę chyba jednak od pulmunologa i alergologa.
Wziąłem wczoraj wieczorem i dziś rano leki, które przepisałe mi lekarz, na
rozszerzenie oskrzeli. Tak BTW, drogie to jak diabli! W aptece ponad 200 zł
zostawiłem :(
W nocy był spokój, pierwszy raz od kilku dni przespałem całą noc bez duszenia
się. Natomiast rano wziąłem Oxis, Atrovent i Floxide i czuję, że coś się dzieje,
ścisk w oskrzelach jakby mniejszy, kaszel jest lżejszy i mniej męczący (nie
duszący), ale częstszy. Czuję też coś "dziwnego" w okolicy między gardłem a
mostkiem, czyli chyba chodzi o oskrzela. Czy to normalny objaw działania leków?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2008-04-23 08:48:18
Temat: Re: Wieczorne / nocne ataki kaszlu"jaQbek" <j...@s...eu> wrote in message
news:fumrv2$3bj$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Jarosław Grzyb" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:fulotg$ig4$1@news.onet.pl...
>> Dzisiaj też przeczytałem (Patofizjologia Guzka), że duszności mogą być
>> wywołane przed niedoczynność komory serca, co ujawnia się dusznościami
>> przy pozycji lezacej - i jeśli duszności mijają Ci gdy podnosisz głowę
>> albo wstajesz, to być może uda się na badanie EKG i opisz swoją
>> przypadłość...
> Dzięki :)
> Zacznę chyba jednak od pulmunologa i alergologa.
> Wziąłem wczoraj wieczorem i dziś rano leki, które przepisałe mi lekarz, na
> rozszerzenie oskrzeli. Tak BTW, drogie to jak diabli! W aptece ponad 200
> zł zostawiłem :(
> W nocy był spokój, pierwszy raz od kilku dni przespałem całą noc bez
> duszenia się. Natomiast rano wziąłem Oxis, Atrovent i Floxide i czuję, że
> coś się dzieje, ścisk w oskrzelach jakby mniejszy, kaszel jest lżejszy i
> mniej męczący (nie duszący), ale częstszy. Czuję też coś "dziwnego" w
> okolicy między gardłem a mostkiem, czyli chyba chodzi o oskrzela. Czy to
> normalny objaw działania leków?
Tak, ja miałem jeszcze po podobnej grupie leków bardzo duże pragnienie,
nadmierną potliwość ale to powoli mija szybko i po wzięciu leków faktycznie
mam wrażenie, jakbym miał troszkę "plastikowe" płuca ;) ale do tego się da
przyzwyczaja a i się wysypiam i komfort życia jest o wiele lepszy.
No i polecam Ci dietę odrazu : leki wypłukują Potas, więc troszkę więcej
pomidorków no i jak już wspomniałem dużo pić wody. Resztę myślę znajdziesz
rad na google
PS. Ale mimo wszystko zwykłe EKG polecam zrobić, tzn jeśli paliłeś to bardzo
polecam
Pozdrawiam
--
Jarosław Grzyb <g...@o...pl> http://octopian.na11.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |