Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Wigilia i prababcia

Grupy

Szukaj w grupach

 

Wigilia i prababcia

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 28


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2003-11-22 13:27:45

Temat: Re: Wigilia i prababcia
Od: "Xena" <t...@l...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Osobnik znany jako Marynatka mieszkający pod adresem
<m...@f...net> w poście
g...@4...com napisał w ten deseń:
> Pewnego pięknego dnia, podpisując się jako "Mrowka" <m...@o...pl>,
> napisałeś (aś) :
>
>> Nie spytalas dlaczego bez niej?
>
> Powodem dla babci jest to, że:
>
> "jestem juz stara i lubie siedzieć w domu"
> m

To zaproponuj jej, że nie ma sprawy, przyjdziecie wszyscy do niej pod
warunkiem, że sama przygotuje _wszystko_ związane ze świętami -
porządki, potrawy itp. Może wtedy zmięknie?
A jesli nie, to ja bym olała prababcię w takiej sytuacji, bo zakrawa mi
to na lekka złośliwość, taką bez powodu.
pozdr
Xena

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2003-11-22 22:07:48

Temat: Re: Wigilia i prababcia
Od: "Bernard" <b...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

"Marynatka" <m...@f...net> wrote in message
news:gignrvoj68o42n5jfdrmponb5b3s90pinl@4ax.com...
> Powodem dla babci jest to, że:
>
> "jestem juz stara i lubie siedzieć w domu"

I niestety należy to uszanować. Coś niecoś wiem o takich babciach... Zrozum,
że ona nawet pewnie się cieszy, że ją zaprosiliście, ale po prostu tak woli.
Ten typ tak ma, i nie należy mieć do niego o to pretensji.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2003-11-23 11:29:15

Temat: Re: Wigilia i prababcia
Od: Marynatka <m...@f...net> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego pięknego dnia, podpisując się jako "Manatka"
<manatka_NO_SPAM@gazeta_NO_SPAM_.pl>, napisałeś (aś) :

>Marzenko - jeszcze ja sie wtrace. Babcia to takie dziecko, tylko jakby po
>drugiej stronie lustra ;) Ma prawo do takich zachowan. Cos jak bunt
>osiemdziesieciolatka ;)

Tak przy okazji muszę się Wam wyżalić....
Wczoraj babcia wygoniła ze swojego pokoju mojego Kubę i Oskara ze
słowami - wynoście się.
Nie miałabym nic przeciwko gdyby nie to, że zawsze chłopcom pozwalała
się bawić u siebie na podłodze.
2,7 latkowi cięzko wytłumaczyć, że to co zawsze mógł (bawić sięz
Oskarkiem autkami na podłodze) nagle nie wolno.
Poczułam się koszmarnie, Kuba bardzo płakał...
jak udalo sie go uspokoić, to babcia przylazla do pokoju gdzie siedzial
Kuba i .........wygoniła go z fotela na ktorym siedzial.
Mowie Wam jest mi tak przykro i tak przez jeden dzien znielubilam
babcie, ze chyba nie uda mi sie tego odkrecic.
I nie chce mi sie opisywac jaka byla reakcja tescia - grunt, ze
nawrzeszczal na babcie, ze jesli zyczy sobie zeby dzieci nie wchodzily
do jej pokoju - to dobrze. Ale w jego pokoju nie zyczy sobie zeby ona
dzieci zganiala z foteli i rozstawiala po katach :((((((((

>Zycze Ci dobrej i satysfakcjonujacej decyzji :)

Dzieki za caly opis - wspolczuje Ci strasznie i za slowa pocieszenia.
dzis mam mega dola giganta przez wczorajsze wyskoki babci i podjerzewam,
ze do Wiglii to sie we mnie zal nie zagoi a wscieklosc tescia na babcie
- tez zapewne nie.

Dlaczego starzy ludzie sa tacy głupi (babcia idzie do apteki mowiac ze
boli ja serce i kupuje tabletki na bol nog po czym je lyka - bez
konsultacji z lekarzem. A na sugestie wizyty u lekarza robi awanture) i
zlosliwi (do Kuby jeszcze nie - ale do Oskara potrafi powiedziec - głupi
jestes, jak dziecko na jej zadanie przyniesie niedokladnie to co ona
sobie zyczy)
Rece mi opadaja.
M

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2003-11-24 17:34:40

Temat: Re: Wigilia i prababcia
Od: "Ijon" <i...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Marynatka" <m...@f...net> wrote in message
news:dfumrvokcmnvpf4utcm58f2fots0ddcrvi@4ax.com...

> Przyznam, że nie uśmiecha mi się jeżdzenie na Wigilię do czasu aż babcia
> umrze i dopiero potem robienie rodzinnej Wigilii u nas :((((

... i tu drodzy kolezanki i drodzy koledzy mamy do czynienia z tzw punktem
newralgicznym wypowiedzi kryjacym jej wlasciwy sens.
Ludzie starsi sa bardziej przenikliwi niz by sie wydawalo "Marynatko".
Babcia zapewne bardzo poprawnie odczytuje Twoj rzeczywisty do niej stosunek.
Skoro oczekujesz jej smierci - nie licz na to ze bedzie poswiecac swoj czas
(ktorego zapewne i tak niewiele jej zostalo) na robienie za maskotke
wieczoru ...




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2003-11-24 17:42:26

Temat: Re: Wigilia i prababcia
Od: "Ijon" <i...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

":: Solana ::" <s...@h...com> wrote in message
news:bpgjan$40n$1@news.onet.pl...

> Daj jej chwile czasu, powiedzmy tydzien i znow zacznij negocjowac.
> Byc moze babcia chce, byscie udowodnili jej, ze bez niej Wigilia nie
> bedzie Wigilia ;-)

Hmm - raczej nie.
Ludzie robią sie na starosc zrzedliwi i zlosliwi - a przy tym niezbyt skorzy
do wszelkich zmian.
Z wypowiedzi Mary... costam wynika tez ze nie traktuje babci zbyt serio -
dlaczego wiec babcia mialaby nie skorzystac z okacji do okazania swojego
indywidualizmu .... :-)
Jesli chce okazac babci ze jest inaczej - niech przeniesie wigilie do domu
babci - w koncu niewazne gdzie, wazne ze razem. No chyba ze w tle jest
mozliwosc pokazania wszystkim nowego mieszkania ...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2003-11-25 10:50:39

Temat: Re: Wigilia i prababcia
Od: Grzegorz Janoszka <G...@p...onet.pl-----USUN-TO> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 24 Nov 2003 18:34:40 +0100 I had a dream that Ijon <i...@b...pl> wrote:
>> Przyznam, że nie uśmiecha mi się jeżdzenie na Wigilię do czasu aż babcia
>> umrze i dopiero potem robienie rodzinnej Wigilii u nas :((((
> ... i tu drodzy kolezanki i drodzy koledzy mamy do czynienia z tzw punktem
> newralgicznym wypowiedzi kryjacym jej wlasciwy sens.
> Ludzie starsi sa bardziej przenikliwi niz by sie wydawalo "Marynatko".
> Babcia zapewne bardzo poprawnie odczytuje Twoj rzeczywisty do niej stosunek.
> Skoro oczekujesz jej smierci - nie licz na to ze bedzie poswiecac swoj czas
> (ktorego zapewne i tak niewiele jej zostalo) na robienie za maskotke
> wieczoru ...

Większej bzdury nie mogłeś napisać.

--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres

UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2003-11-25 14:00:11

Temat: Re: Wigilia i prababcia
Od: "Ijon" <i...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Grzegorz Janoszka" <G...@p...onet.pl-----USUN-TO> wrote in
message news:slrnbs6cru.9fu.Grzegorz.Janoszka@plus.icsr.agh.
edu.pl...
> On Mon, 24 Nov 2003 18:34:40 +0100 I had a dream that Ijon <i...@b...pl>
wrote:
> >> Przyznam, że nie uśmiecha mi się jeżdzenie na Wigilię do czasu aż
babcia
> >> umrze i dopiero potem robienie rodzinnej Wigilii u nas :((((
> > ... i tu drodzy kolezanki i drodzy koledzy mamy do czynienia z tzw
punktem
> > newralgicznym wypowiedzi kryjacym jej wlasciwy sens.
> > Ludzie starsi sa bardziej przenikliwi niz by sie wydawalo "Marynatko".
> > Babcia zapewne bardzo poprawnie odczytuje Twoj rzeczywisty do niej
stosunek.
> > Skoro oczekujesz jej smierci - nie licz na to ze bedzie poswiecac swoj
czas
> > (ktorego zapewne i tak niewiele jej zostalo) na robienie za maskotke
> > wieczoru ...
>
> Większej bzdury nie mogłeś napisać.

"Bzdura" - twierdzenie nie poparte zadnymi argumentami - czyli wypisz
wymaluj - to co powyzej splodziles ... :-)



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2003-11-25 18:15:49

Temat: Re: Wigilia i prababcia
Od: "Oasy" <u...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Grzegorz Janoszka" <G...@p...onet.pl-----USUN-TO>
napisał w wiadomości

> Większej bzdury nie mogłeś napisać.

Ho hooo, krótko czytasz niusy ;))))

Pozdrawiam
Andrzej


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Jak zrozumieć i... ( długie)
Dlaczego mąż chce do mamy?
kiedy z dzieckiem do kosciola
Małe dziecko w kościele
Mężczyzna - szczerość - Kobieta

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »