« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-04-09 12:04:38
Temat: Winegret
Witam,
Jak to jest z tym winegretem?
Może jakiś rys historyczno-encyklopedyczny od znawców? :)
pozdrawiam
--
Yanwar [y...@g...pl]
==
The two most common things in the universe
are hydrogen and stupidity.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-04-10 06:14:35
Temat: Re: WinegretY <y...@g...pl> wrote:
> Witam,
>
> Jak to jest z tym winegretem?
> Może jakiś rys historyczno-encyklopedyczny od znawców? :)
>
> pozdrawiam
A w czym problem?
Wladyslaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-10 10:53:13
Temat: Re: WinegretWladyslaw Los napisał/a, m. in., że:
>Y <y...@g...pl> wrote:
>
>> Witam,
>>
>> Jak to jest z tym winegretem?
>> Może jakiś rys historyczno-encyklopedyczny od znawców? :)
>>
>> pozdrawiam
>
>A w czym problem?
>
>Wladyslaw
No cóż, sprawa wydaje się oczywista... Fakt.
Oliwa, ocet winny, sól, pieprz, zioła + ekstra dodatki. :)
Miałem jednak nadzieję na pogłębioną, "kuchniozoficzną" refleksję na
tej miłej grupie :)
Skąd się wziął? Od kiedy jest używany? Różnice regionalne.
Ciekawostki, legendy. Etc.
pozdrawiam
--
Yanwar [y...@g...pl]
==
One man's theology is another man's belly laugh.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-10 11:10:00
Temat: Re: Winegret
Użytkownik "Y" <y...@g...pl> napisał...
> No cóż, sprawa wydaje się oczywista... Fakt.
> Oliwa, ocet winny, sól, pieprz, zioła + ekstra dodatki. :)
>
Ja ostatnio używam pod nazwą winegret czegoś innego... To na skutek
niedawnej dyskusji na grupie na ten temat...
oliwa z oliwek + ocet winny + czosnek + miód
żadnej soli, pieprzu, ziół...
To jest po prostu rewelacja!!!
Nawet nie pamiętam, czy ktoś podał dokładnie taki skład, bo to mi się raz
zrobiło jakoś tak spontanicznie... i za pierwszym razem nawet nie udało mi
się spróbować sałaty polanej takim winegretem. Miałam akurat gości na
obiedzie i zanim się zorientowałam to ta sałatka znikła...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-10 14:40:29
Temat: Re: WinegretUżytkownik Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> w wiadomości
do grup dyskusyjnych napisał:9aupkg$i8d$...@n...onet.pl...
[...]
... i za pierwszym razem nawet nie udało mi
> się spróbować sałaty polanej takim winegretem. Miałam akurat gości na
> obiedzie i zanim się zorientowałam to ta sałatka znikła...
Przyznaj się, że po prostu za mało jej zrobiłaś ;-)))
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-10 15:35:28
Temat: Re: Winegret
Użytkownik "Jerzy" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:9av5ra$k9m$1@sunsite.icm.edu.pl...
> Użytkownik Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> w wiadomości
> do grup dyskusyjnych napisał:9aupkg$i8d$...@n...onet.pl...
> [...]
> ... i za pierwszym razem nawet nie udało mi
> > się spróbować sałaty polanej takim winegretem. Miałam akurat gości na
> > obiedzie i zanim się zorientowałam to ta sałatka znikła...
> Przyznaj się, że po prostu za mało jej zrobiłaś ;-)))
Jeśli 3 duże główki sałaty na 9 osób to jest za mało przy założeniu ze
jeszcze do obiadu są dwie inne sałatki i warzywa gotowane na parze... to
faktycznie za mało...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-11 06:17:23
Temat: Re: WinegretY <y...@g...pl> wrote:
>
> No cóż, sprawa wydaje się oczywista... Fakt.
> Oliwa, ocet winny, sól, pieprz, zio"a + ekstra dodatki. :)
>
> Mia"em jednak nadzieję na pog"ębioną, "kuchniozoficzną" refleksję na
> tej mi"ej grupie :)
> Skąd się wzią"? Od kiedy jest używany? Różnice regionalne.
> Ciekawostki, legendy. Etc.
Podejrzewam, ze to najstarszy zimny sos na swiecie. Ocet z oliwa
musieli mieszac juz starozytni Grecy, a pewnie bylo to znane i przed
nimi.
Obecnie jednak uchodzi za typowo francuski sos. W Anglii bywa nazywany
"French dressing" i podobno rozpowszechnili go tam emigranci francuscy w
czasach napoleonskich, a zwlaszcza niejaki kawaler d'Albignac.
Wladyslaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |