Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Winnik

Grupy

Szukaj w grupach

 

Winnik

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-07-22 18:06:29

Temat: Winnik
Od: "Anna Zygmunt" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy ktos moze wie, czy owoce winnika (Ampelopsis glandulosa "Elegans") sa
silnie trujace, czy tez spozycie jednego owocka nie zaszkodzi? Pytam ze
wzgledu na latorosl, ktora lapki wyciaga do wszystkiego co przypomina
jagodki... i nie wiem czy mam roslinke wykarczowac, ogrodzic drutem
kolczastym, czy wystarczy pilnowac potomka:))

P.S. Ptaszki jedza i nie padaja... tyle ze siewki mam juz wszedzie. Moze sa
chetni?

Pozdrawiam. Ania


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-07-22 19:35:14

Temat: Re: Winnik
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

"Anna Zygmunt" <a...@p...onet.pl> writes:

> Czy ktos moze wie, czy owoce winnika (Ampelopsis glandulosa
> "Elegans") sa silnie trujace, czy tez spozycie jednego owocka nie
> zaszkodzi?

A jak może zaszkodzić coś, co należy do rodziny Vitaceae? Chyba,
że w dużych ilościach po przefermentowaniu :-)

A tak po prawdzie, to jednoznacznie nie odpowiem, ale chwila googlania
nie informuje, aby były one trujące.

> P.S. Ptaszki jedza i nie padaja... tyle ze siewki mam juz
> wszedzie. Moze sa chetni?

Jasne.

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Dariusza z Ełku, co jest monterem,
Z powodu prącia zowią kilerem.
Bo w każdą sobotę
Gdy skończy robotę,
Onanizuje się ściernym papierem.
(C) Piotr Chytry

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-07-23 13:15:35

Temat: Re: Winnik
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> szukaj wiadomości tego autora


Anna Zygmunt napisał(a) w wiadomości: ...
>Czy ktos moze wie, czy owoce winnika (Ampelopsis glandulosa "Elegans") sa
>silnie trujace

Nie wydaje mi sie, by byly bardzo trujace, poniewaz inne rosliny z tej
rodziny do trujacych (mniej lub bardziej) nie naleza.
Dorosly musialby zjesc wiecej niz dziecko, by sie zle poczuc, dlatego na
wszelki wypadek pilnuj dziecka, ale tez nie obawiaj sie zbytnio.

> tyle ze siewki mam juz wszedzie. Moze sa
>chetni?

Chetnie przyjme. Najlepiej pod postacia nasion, bo latwiej przeslac.

Pozdrawiam,
Bpjea



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-07-23 21:59:47

Temat: Re: Winnik
Od: j...@c...pl (Jan P. Cieciński ) szukaj wiadomości tego autora

"Anna Zygmunt" <a...@p...onet.pl> napisała:

> Czy ktos moze wie, czy owoce winnika (Ampelopsis glandulosa "Elegans") sa
> silnie trujace, czy tez spozycie jednego owocka nie zaszkodzi?

Winnik nie jest zaliczany do roslin o trujących dla człowieka owocach.

> P.S. Ptaszki jedza i nie padaja...

Ptaki zjadają z apetytem trujące dla człowieka oraz ssaków nasiona i owoce.
Pomijając już obszerną literaturę na ten temat, sam byłem świadkiem, gdy
kwoka z kurczętami objadła z trujących owoców krzew wawrzynka wilcze łyko,
bez najmniejszej szkody dla siebie i kurcząt. Także wśród ssaków możemy
znaleźć przykłady odporności na trucizny roślinne i nie tylko roślinne.
Niedźwiedzie wiosną zjadają młode pędy ciemiężycy Veratrum, rośliny silnie
trującej. Muły są całkowicie niewrażliwe na najsilniejszą truciznę pod
słońcem - jad kiełbasiany. Kilka owiec potrafi, gdy dostaną się do ogrodu,
całkowicie zniszczyć duży krzew wawrzynka wilcze łyko, bez szkody dla
siebie.

--
Pozdrawiam, Jan
http://members.chello.pl/j.ciecinski


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-07-24 07:35:16

Temat: Re: Winnik
Od: "Asia" <J...@f...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

> P.S. Ptaszki jedza i nie padaja... tyle ze siewki mam juz wszedzie. Moze
sa
> chetni?
A skad jestes ?

Asia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2003-07-24 17:00:29

Temat: Re: Winnik
Od: a...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

>
>
> Chetnie przyjme. Najlepiej pod postacia nasion, bo latwiej przeslac.
>
> Pozdrawiam,
> Bpjea

W takim razie przypomnijmy sobie o temacie w porze zbioru:))
A pnącze to przecudowne przez cały sezon... szczególnie owocki w porze
dojrzewania: od lazurowo-niebieskich do fioletowych.

Pozdrawiam. Ania



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2003-07-25 15:45:56

Temat: Re: Winnik
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> szukaj wiadomości tego autora

a...@p...onet.pl napisał(a) w wiadomości:
<3...@n...onet.pl>...
>W takim razie przypomnijmy sobie o temacie w porze zbioru:))

To bedzie tak gdzies w porze winobrania.
Zapisze sobie, by sie przypomniec :)

Pozdrawiam,
Bpjea



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2003-07-27 15:20:45

Temat: Re: Winnik
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> szukaj wiadomości tego autora

Anna Zygmunt napisał(a) w wiadomości: ...
>Czy ktos moze wie, czy owoce winnika (Ampelopsis glandulosa "Elegans") sa
>silnie trujace [...]

Wyczytalem wlasnie, ze sa jadalne; na surowo badz gotowane; niezbyt smaczne.
Mnie natomiast ciekawi, czy siewki pod Twoim winnikiem zachowuja cechy
odmiany (marmurowe liscie) czy sa zielone.
Ogolnie wolalbym wejsc w posiadanie winnika zmiennego z polnocnych Chin, a
nie japonskiej odmiany 'Elegans', ktora rosnie zbyt marnie.
Podobno odmiana ta moze samorzutnie powrocic do formy zielonej. Nie wiem,
czy taka forma bedzie rownowazna bujniej rosnacemu typowi.

Pozdrawiam,
Bpjea



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2003-07-27 22:19:20

Temat: Re: Winnik
Od: a...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> Anna Zygmunt napisał(a) w wiadomości: ...
> >Czy ktos moze wie, czy owoce winnika (Ampelopsis glandulosa "Elegans") sa
> >silnie trujace [...]
>
> Wyczytalem wlasnie, ze sa jadalne; na surowo badz gotowane; niezbyt smaczne.
> Mnie natomiast ciekawi, czy siewki pod Twoim winnikiem zachowuja cechy
> odmiany (marmurowe liscie) czy sa zielone.
> Ogolnie wolalbym wejsc w posiadanie winnika zmiennego z polnocnych Chin, a
> nie japonskiej odmiany 'Elegans', ktora rosnie zbyt marnie.
> Podobno odmiana ta moze samorzutnie powrocic do formy zielonej. Nie wiem,
> czy taka forma bedzie rownowazna bujniej rosnacemu typowi.
>
> Pozdrawiam,
> Bpjea
>
Moją odmianę zidentyfikowałam po zdjęciach, bo przy kupnie (ze 4 lata temu)
napisane było tylko "winnik". Co prawda liście miał bardziej kolorowe (zgodnie
z opisem gatunkowym)- teraz trochę liści pozieleniało, ale może to być wpływ
nieodpowiedniego stanowiska. Natomiast siewki mają liście kolorowe, wprawdzie
jeszcze nie powcinane jak "dorosły", więc cechy powtarzają.

Pozdrawiam. Ania
>
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2003-07-28 15:20:25

Temat: Re: Winnik
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> szukaj wiadomości tego autora


a...@p...onet.pl napisał(a) w wiadomości:
<3...@n...onet.pl>...
>> Anna Zygmunt napisał(a) w wiadomo?ci: ...
>Natomiast siewki maj? li?cie kolorowe, wprawdzie
>jeszcze nie powcinane jak "dorosły", więc cechy powtarzaj?.

To bardzo ciekawe, bo podobno tej odmiany nie uzyskuje sie z siewu...
Dziwne. Mysle, ze w internecie znalazlem niesprawdzone dane co do powielania
sie cech odmiany 'Elegans'.
Teraz bede myslal, jak ja przerobic na 'Viridis' (innymi slowy 'no name').

Pozdrawiam,
Bpjea




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Jerzeli masz komórke to tu zajrzyj !!!
Dzialka pracownicza
niechciane maliny
cephalanthus occidentalis
tawułki ...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »