« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-10-25 11:02:56
Temat: Wizje goraczkowewitam
czy ktos z was ma podczas wysokiej goraczki grypowej (ok 39 stopni) rozne
wizje bardzo nieprzyjemne i traumatyczne powodujace wysoki lek i przymus
zamykania oczu aby tego nie widziec? Czy moze jest to jedynie u garstki
ludzi na swiecie cos takiego jako jakis dar? Paskudne krawedzie ostre
wychodzace ze scian rury i sztywne papiery. dziwne instalacje biorace sie
niewiadomo skad, znieksztalcenia otoczenia w wizji i w glosie?
Przerazajace wrecz i bardzo nieprzyjemne. Uczucie wielkiego ciezaru na
rekach. brrr. jak sobie z tym radzicie nie popadajac w panike bo ja zaraz
wpadam w panike bo mnie to przeraza.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-10-25 14:04:55
Temat: Re: Wizje goraczkoweUżytkownik "Zimbabwer" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
> czy ktos z was ma podczas wysokiej goraczki grypowej (ok 39 stopni) rozne
> wizje bardzo nieprzyjemne i traumatyczne powodujace wysoki lek i przymus
> zamykania oczu aby tego nie widziec?
Niegdys moja corcia (wiek szkolny) majac temp. wlasnie ok.39st. nie
poznawala nikogo, przezywala zime - lepila balwana, zjezdzala na sankach.
Wszystko to widziala patrzac na sufit, zyrandol i sciany. Trwalo to tylko
jeden dzien na cale szczescie.
--
Pozdrawiam
Iwona
//Kazda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widza tylko jedna.//
- Schutzbach
www.kociszce.ao.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-10-25 16:03:02
Temat: Re: Wizje goraczkowe
Użytkownik "Iwona_s" <i...@T...pl> napisał w wiadomości
news:ehnqrt$g86$1@news.dialog.net.pl...
> Użytkownik "Zimbabwer" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
>
> > czy ktos z was ma podczas wysokiej goraczki grypowej (ok 39 stopni)
rozne
> > wizje bardzo nieprzyjemne i traumatyczne powodujace wysoki lek i przymus
> > zamykania oczu aby tego nie widziec?
to ja mam takie lajtowe jazdy, takie kamienie jakby sie na mnie walily i
przetaczaly przezemnie, do tego jakby byly cale w iglach, ale mnie nie
kluja, wogole przelewaja sie tak dziwnie, no i ogolnie jest dosc dziwnie, o
przerazeniu raczej mowy niema, ale nie jest to za mile :-/ "Musk" szwankuje
i tyle ;)
T>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-10-25 17:56:57
Temat: Re: Wizje goraczkoweno dokladnie
wlasnie te szpile wszedzie widac
ma sie wrazenie jakby trzymalo sie kule ziemska w rekach
slychac dyktowanie czyjes w uszach
najgorsze sa te szpile doskonale ostre i krawedzie, jakies pogniecione
rury i kwadraty, kola. To jest najgorsze. Mnie to przeraza. Pozatym
oczywiscie obce przedmioty w pokoju jakies surrealistyczne i
znieksztalcenia pokoju. brrrr. Ja sie zawsze tego boje jak mi sie goraczka
nieraz zbliza.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-10-25 19:05:44
Temat: Re: Wizje goraczkoweDawno coprawda gorączki nie miałem ale przy 39 stopniach odpływam.
Jest mi leciutko łatwo i spokojnie. Śpiewam na całego.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-10-25 21:51:19
Temat: Re: Wizje goraczkowe> to ja mam takie lajtowe jazdy, takie kamienie jakby sie na mnie walily i
> przetaczaly przezemnie,
Myślałem, że tylko ja tak mam :-) Jest mniej więcej tak jak piszesz:
jakieś bliżej niezidentyfikowane kamienie, czy też kule się przetaczają,
jedne się zwiększają inne zmniejszają.
U mnie jeszcze jest coś takiego, jakby ściany się zbliżały... Trudno
to nawet nazwać, bo to odbywa się gdzieś w takim półśnie...
Pzdr.
K.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-10-27 16:51:23
Temat: Re: Wizje goraczkoweZ Otchłani wyskoczył demon, wcielił się w istotę znaną jako
*Backdraft*, która zaskrzeczała:
> Jest mi leciutko łatwo i spokojnie. Śpiewam na całego.
Ja też nie miałem od wielu lat, ale kiedy miałem - to pamiętam, że było
fajnie, twórczość wzrastała (kiedy dało się pisać), śpiewać się chciało
itd. Kiedy przeszedł mi okres gorączkowy, gdzieś w czasie studiów, to
nawet mi tego trochę brakowało...
--
Saiko Kila
Unregistered Windows User #7.29581131e8
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-10-28 15:41:41
Temat: Re: Wizje goraczkoweheh
ja nie wiem co wy w tym widzicie. jak ja mialem takie wizje to sam fakt ze
sie zblizaly to bylo dla mnie uczucie jakby sam szatan przychodzil z
bestiami piekielnymi. Chociaz ich nie widzialem to tak bardzo balem sie
tych wizji jak koszmarow najgorszych.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-10-28 16:16:09
Temat: Re: PodsumowanieUżytkownik "Zimbabwer" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
> ja nie wiem co wy w tym widzicie. jak ja mialem takie wizje to sam fakt ze
> sie zblizaly to bylo dla mnie uczucie jakby sam szatan przychodzil z
> bestiami piekielnymi. Chociaz ich nie widzialem to tak bardzo balem sie
> tych wizji jak koszmarow najgorszych.
A moze to jest tak, ze w zaleznosci od osobistych, zyciowych przezyc doznaje
sie odpowiadajcych im wizji. W przypadku mojej corki (byla wtedy mloda/mala,
bez zyciowych doswiadczen) jej wizje byly bardzo przyjemne, cieszyla sie,
itp. To ja raczej bylam przerazona patrzac na nia (!)
Notabene, ciekawe czy ktos robil jakies badania dotyczace tego
"goraczkowego" zjawiska?
--
Pozdrawiam
Iwona
//Wlasciwoscia czlowieka jest bladzic, glupiego - w bledzie trwac.//
Cyceron
www.kociszce.ao.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-10-28 18:01:16
Temat: Re: PodsumowanieNo wlasnie. Wlasnie jestem tez ciekaw czy ktos robil badania w tym
kierunku a jesli nie to chcialbym zeby ktos sie tym zajal. Moze jakas
prace napisal lub cos. Mnie to bardzo ciekawi ten temat i dziwi mie to ze
w necie nie mozna znalezc nic na ten temat.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |