Użytkownik "Lech Trzeciak" <l...@i...gov.pl> napisał w wiadomości
news:3CBC4F22.4652CECA@iimcb.gov.pl...
> WaldiM wrote:
>
> >
> > o jesssu ona ma poprostu "wode w brzuchu"...
>
> do Marka P:
>
> ... fachowa nazwa objawu: "wodobrzusze". Brzuch to nie żołądek! Żołądek
jest
> częścią przewodu pokarmowego, położoną w jamie brzusznej, czyli tym
nieszczęsnym
> "brzuchu"; w tym brzuchu są jeszcze jelita, wątroba, trzustka, śledziona,
nerki,
> a można w uproszczeniu powiedzieć, że także pęcherz moczowy, a u kobiety
macica,
> jajniki i jajowody. Rysunek do obejrzenia w podręcznikach biologii, albo w
> encyklopedii; gdzie w internecie, to nie wiem, ale pewnie też gdzieś jest.
>
> Możliwych przyczyn, jak pisze Waldim, jest rzeczywiście mnóstwo;
najpoważniejsze
> to choroby nowotworowe toczące się "w brzuchu" oraz nienowotworowe choroby
> wątroby. Nie da się zgadnąć, jaka to choroba - potrzebna jest diagnostyka,
> musisz poczekać na opinie lekarzy ze szpitala.
>
> Leszek
Dzięki za informację - znalazłem już i poczytałem troszke na ten temat (w
jej przypadku związane to jest z WZW tak stwwierdził lekarz niestety czyli
nic miłego). A propo mojej mamy nie przyjęli zz powodu braku miejsc w
szpitalu. Musi czekac do końca tygodnia. Czy to jest normalne w normalnym
kraju, żeby chory potrzebujący człowiek był tak traktowany??? Dowiedziałem
sie,że jakby udała się do lekarza prywatnie z tym to niejsce by sieznalazło.
Nie skomentuję tego.
Pozdrawiam i jeszcze raz dziekuję.

--
----------------------------------------------------
------------------------
-----------
Poczta od Marka Piotrowskiego

e-mail do pracy : m...@p...prv.pl
Nr. gg do pracy: 1218860

e-mail domowy: d...@p...prv.pl
Nr gg domowy: 3038522