Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Wrocławskie przybytki rozkoszy kulinarnych

Grupy

Szukaj w grupach

 

Wrocławskie przybytki rozkoszy kulinarnych

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-09-05 01:27:31

Temat: Wrocławskie przybytki rozkoszy kulinarnych
Od: "Alex P. J. [Scorpio]" <s...@s...com> szukaj wiadomości tego autora

Witam!

Czy są na grupie osoby z Wrocławia lub po prostu znające
miejsca, w których można dobrze zjeść? Ceny nie są aż tak
ważne (do restauracji chadzamy z żoną nie tak znowu często),
rodzaj kuchni również nie (ja nie mam w zasadzie potraw,
których bym nie lubił lub bał się spróbować, a żonę
zawsze da się albo przekonać, albo wziąć podstępem :)

W każdym razie chodzi o miejsce we Wrocławiu, które
zapisało się Wam na zawsze w pamięci, jeżeli chodzi o
jakość potraw. A, oczywiście proszę również o odradzenie
wszystkich miejsc, w których strach usiąść przy stoliku
(bo np. biegunka jest dodatkiem do wszelkich potraw).

Pozdrawiam,
Nocny Alex

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-09-05 06:57:10

Temat: Re: Wroc?awskie przybytki rozkoszy kulinarnych
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 5 Sep 2001 03:27:31 +0200, "Alex P. J. [Scorpio]"
<s...@s...com> wrote:

>Witam!
>
>Czy s? na grupie osoby z Wroc?awia lub po prostu znaj?ce
>miejsca, w których mo?na dobrze zje??? Ceny nie s? a? tak
>wa?ne (do restauracji chadzamy z ?on? nie tak znowu cz?sto),
>rodzaj kuchni równie? nie (ja nie mam w zasadzie potraw,
>których bym nie lubi? lub ba? si? spróbowa?, a ?on?
>zawsze da si? albo przekona?, albo wzi?? podst?pem :)
>
>W ka?dym razie chodzi o miejsce we Wroc?awiu, które
>zapisa?o si? Wam na zawsze w pami?ci, je?eli chodzi o
>jako?? potraw. A, oczywi?cie prosz? równie? o odradzenie
>wszystkich miejsc, w których strach usi??? przy stoliku
>(bo np. biegunka jest dodatkiem do wszelkich potraw).
>
>Pozdrawiam,
>Nocny Alex


Pastelowa, tam gdzie byl Bar Rybny na Sw.Mikolaja, u jego wylotu
przy Kazimierzu Wielkim.

Nie pamietam nazwy - srodziomnomorska kuchnia, na Odrzanskiej,
przy kosciele Sw Elzbiety - z okien widac sciane kosciola po
drugies str. ulicy.

Pizzeria na Kozanowie (!!!) - z tego co pamietam (byl upal, wiec
i mozg m sie ugotowal), to tak przy gl. ulicy lecacej przez to
nocowisko dla ludzi. Zaleta byla bardzo dobra klimatyzacja i NIE
koniecznosc jedzenia pizzy!

Krysia
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-05 07:22:43

Temat: Re: Wrocławskie przybytki rozkoszy kulinarnych
Od: "czarek" <c...@z...media.pl> szukaj wiadomości tego autora



Alex P. J. [Scorpio] <s...@s...com> napisał(a) w artykule
<9n3v9p$nmj$1@sunsite.icm.edu.pl>...
> Witam!
>
> Czy są na grupie osoby z Wrocławia lub po prostu znające
> miejsca, w których można dobrze zjeść?
>
>
We Wroclawiu jest cala masa miejsc, gdzie mozna dobrze zjesc. Szczegolnie
polecam knajpe grecka na placu Solnym chyba o nazwie Akropol, niedaleko bo
na Kielbasniczej znajduje sie swietna knajpka meksykanska. Calkiem dobrze
karmili tez w Karczmie Lwowskiej przy Rynku, w ogole w okolicach rynku
ciezko znalezc miejsce, gdzie zle karmia. Poza starym miastem godne
polecenia sa takie miejsca jak Splendido nieopodal kina Slask, gospoda w
Hotelu Tumskim daje dosc dobre ryby, w Magistrackiej przy Szewskiej gotuje
zas najbardziej znany wroclawski kucharz Jaccek Kempa ale sama restauracja
cieszy sie opinia nierownej
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-05 10:33:34

Temat: Re: Wrocławskie przybytki rozkoszy kulinarnych
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 5 Sep 2001 12:34:17 +0200, "Jacek" <j...@g...pl> wrote:

>Ze swojej strony dodalbym
>wloska knajpe La Scala
>na zachodniej scianie Rynku.
>Jest co prawda nieco droga,
>ale moim zdaniem najbardziej
>wloska ze wszystkich wroclawskich :-)
>...jacek...
>
nie na wschodniej?

Krysia
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-05 10:34:17

Temat: Re: Wrocławskie przybytki rozkoszy kulinarnych
Od: "Jacek" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ze swojej strony dodalbym
wloska knajpe La Scala
na zachodniej scianie Rynku.
Jest co prawda nieco droga,
ale moim zdaniem najbardziej
wloska ze wszystkich wroclawskich :-)
...jacek...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-05 11:00:28

Temat: Re: Wrocławskie przybytki rozkoszy kulinarnych
Od: "cezary gmyz" <c...@z...media.pl> szukaj wiadomości tego autora



----------
In article <9n4v7e$gqb$1@news.tpi.pl>, "Jacek" <j...@g...pl> wrote:


> Ze swojej strony dodalbym
> wloska knajpe La Scala
> na zachodniej scianie Rynku.
> Jest co prawda nieco droga,
> ale moim zdaniem najbardziej
> wloska ze wszystkich wroclawskich :-)
> ...jacek...
>
>
Lubilem kiedys La Scale i nadal twierdze, ze dobrze tam karmia ale podczas
ostatniej wizyty obiecalem sobie, ze wiecej tam nie pojde. Po prostu razem z
moimi znajomymi zostalismy wyproszeni bo jak stwierdzila obsuluga na nasze
miejsca czeka kolejka chetnych. Malo tego poproszony wlasciciel restauracji
popral swojego pracowanika. Osobiscie uwazam to za skandal
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-05 11:09:51

Temat: Re: Wrocławskie przybytki rozkoszy kulinarnych
Od: "Evva" <e...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


"czarek" <c...@z...media.pl>:

> > Czy są na grupie osoby z Wrocławia lub po prostu znające
> > miejsca, w których można dobrze zjeść?
> >
> >
> We Wroclawiu jest cala masa miejsc, gdzie mozna dobrze zjesc. Szczegolnie
> polecam knajpe grecka na placu Solnym chyba o nazwie Akropol, niedaleko bo
> na Kielbasniczej znajduje sie swietna knajpka meksykanska.

Absolutna zgoda co do "Akropolis" (bo tak sie to nazywa, o ile pomne).
Tylko unikac stolika kolo drzwi od WC.
Meksykańska to chyba na Rzeźniczej jednak? Bo "Tequile" przy Solnym zdecydowanie
odradzam, jesli ma sie ochote na cos wiecej niz kawa i podziwianie wystroju.
Zle wrazenie tez zrobila na mnie La Scala - drogo i bez smaku. Ale moze
kucharz mial zly dzien?
Dobre i cenowo umiarkowane: "Piramida" na Więziennej. Wprawdzie to chyba taka
polska-egipska kuchnia, ale.
A najlepszy gyros jest "u Araba" w McFalaflu na Curie-Sklodowskiej (blisko
skrzyzowania z Norwida). Siermieznie, tanio (gyros + ryz + surowka 9 zl,
cena sprzed wakacji), na plastikach i klimat fast foodu, ale smak... mniam :)
Nie odwiedzac "Pod jemiola" na pl. Grunwaldzkim. Obsluga mocno srednia,
na pytanie o wiekszosc potraw z karty odpowiada "nie ma". I drogo jak na te
czesc miasta. To juz lepiej przejsc sie kilkaset metrow do "Steak House" na
Piastowskiej.

Aha, tu jest taki serwisik z recenzjami, moze warto poczytac:
http://wroclaw.pogodzinach.pl/restauracje.php3

Pozdrawiam,

Evva, ktora jeszcze napisze, jak jej sie przypomni.
--
:: mailto:e...@p...pl :: http://3575230212/~evva/ ::
:: Żeby być sobą, trzeba wiedzieć, kto to. ::



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-05 13:11:45

Temat: Re: Wroc?awskie przybytki rozkoszy kulinarnych
Od: <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Pizzeria na Kozanowie (!!!) - z tego co pamietam (byl upal, wiec
> i mozg m sie ugotowal), to tak przy gl. ulicy lecacej przez  to
> nocowisko dla ludzi. Zaleta byla bardzo dobra klimatyzacja i NIE
> koniecznosc jedzenia pizzy!
>
> Krysia
> K.T. - starannie opakowana


a to przypadkiem nie byla ul. Dokerska?
tak od siebie to jeszcze polecam Spiz, w Rynku pod ratuszem
raz ze najlepsze na swiecie pszeniczne piwko, dwa ze kuchnia calkiem
niczego sobie, tylko trochu drogo jak dla mnie:)

pozdry Monika vel maua piegowata co to dzisiaj z onetu korzysta bo jej outlook
swiruje....

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-05 15:02:31

Temat: Re: Wrocławskie przybytki rozkoszy kulinarnych
Od: "Evva" <e...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk>:

> >wloska knajpe La Scala
> >na zachodniej scianie Rynku.
> >Jest co prawda nieco droga,
> >ale moim zdaniem najbardziej
> >wloska ze wszystkich wroclawskich :-)
> >...jacek...
> >
> nie na wschodniej?

Na wschodniej, jako zywo.

Pozdrawiam,

Evva
--
:: mailto:e...@p...pl :: http://3575230212/~evva/ ::
:: Zeby byc soba, trzeba wiedziec, kto to. ::



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-05 23:28:41

Temat: Re: Wrocławskie przybytki rozkoszy kulinarnych
Od: <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Po ierwsze to witam wszystkich od jakiegos czasu czytuje wasza grupa, a teraz
postanowailam sie ujawinic.

Chcialam wszystkim polecic trzy knajpki. Pierwsza to Vabank miesci sie ona na
Komandorskiej w budynku Dachbudu. Bardzo przyjazna atmosfera, smaczne jedzonko
i mila obsluga. Osobiscie polecam saltke z semrem i orzechami podana z
pieczywaem czosnkowym, a takze zapiekanki z makaronem.
Drugim milym miejscem jest PianoBar na Igielnej. Mala knajpka mieszczaca sie w
piwnicy przy ksiegarni Columbus. Bardzo ladne wnetrze i przepyszne jedzenie, a
takze nie za drogo.
Ostatnie miejsce godne moim zdaniem uwagi to Union Pacyfik, nowa rasteauracja w
miejscu danej ksiegarni muzycznej Bemolika na RYnku. WYstroj niczymn z dzikiego
zachodu. Kelnerki przebrane za indianki swietnie pachnace jedzenie, sympatyczne
drinki i spory wybor napoji takze niealkoholowych ( a sok pomidorowy podaja z
przyprawami!!!)
Goraco zachecam
Pozdrawiam
Marta

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

wafle przekładane
Ło Jezzu..
jak nauczyc sie gotowac?
Zupa berdyczowska
Mozdziez a prodiz

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »