Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Wspolne pieniadze.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Wspolne pieniadze.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 254


« poprzedni wątek następny wątek »

111. Data: 2007-03-26 21:28:56

Temat: Re: Wspolne pieniadze.
Od: Paulinka <paulinka503@przecz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

bazyli4 napisał(a):

> Widzisz, żeby było, jak Ty mówisz... DUŻO prościej... musiałbym ruszyć
> tyłek i zlikwidować swoje konto, wyleźć na piętro i powiedzieć w
> księgowości, żeby przelewali na inne niż do tej pory... cała masa
> bezproduktywnego gadania... nie widzę żadnych korzyści, dla których
> miałbym to robić :o)

Ważysz 200 kilo, żeby przejście na piętro i jeden podpis był aż takim
wyczynem ?


--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


112. Data: 2007-03-27 06:24:10

Temat: Re: Wspolne pieniadze.
Od: "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik " Nixe" :

>
> Chodzi o to, że wstydzisz się jakichś swoich zakupów?
>

Nie tyle wstydzę (i absolutnie nie ukrywam), ale po jakimś czasie uważam za
nietrafione.
Nigdy tak nie masz ?

Pozdrowienia

Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


113. Data: 2007-03-27 06:25:03

Temat: Re: Wspolne pieniadze.
Od: "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "E." :

>
> Mniej gadania. I mniej kontrolowania. Tylko siebie musisz :)
>

Otóż to.

Pozdrowienia

Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


114. Data: 2007-03-27 06:28:06

Temat: Re: Wspolne pieniadze.
Od: "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik " Nixe" :

> Mnie to (ta wzajemna znajomość wydatków) po prostu akurat w ogóle nie
> przeszkadza (inna sprawa, że zasadniczo nie śledzimy za często ruchów na
> koncie/karcie)
>

Na to trzeba mieć pewien "luz".
Ja go niestety nie mam.
Transakcje śledzę na bieżąco, mam serwis SMS.
Kosztuje 6 zł miesięcznie (samo konto chyba 2 zł), ale sumarycznie się
opłaca, bo mniej jest kasy wyrzuconej nie wiadomo gdzie.

Pozdrowienia

Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


115. Data: 2007-03-27 07:09:04

Temat: Re: Wspolne pieniadze.
Od: Lolalna Loja <s...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Paulinka napisał(a):

>> BTW wyobrażasz sobie sytuację, kiedy Twoja żona zadłuża się
>> (potrzebnie czy nie - nieważne teraz) a Ty jej mówisz "sory skarbie,
>> mam, ale nie dam ci, idź do mamusi niech ci pożyczy a potem spłacaj ze
>> swoich"? Ja po czymś takim poszłabym "do mamusi", ale na dobre...
>
> Oni nie byli wtedy małżeństwem i doprawdy on nie musi jej sponsorować
> ubrań.

Nie rozumiem. Jeżeli mieszkają razem, prowadzą wspólne gospodarstwo to
co to za różnica czy mają papier czy nie?

Loja

--
*Majkel, ty to ale jestes!*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


116. Data: 2007-03-27 07:21:11

Temat: Re: Wspolne pieniadze.
Od: "Agnieszka" <a...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@przecz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
wiadomości news:eu99q1$hpc$1@node4.news.atman.pl...
> Lolalna Loja napisał(a):
>
>> BTW wyobrażasz sobie sytuację, kiedy Twoja żona zadłuża się (potrzebnie
>> czy nie - nieważne teraz) a Ty jej mówisz "sory skarbie, mam, ale nie dam
>> ci, idź do mamusi niech ci pożyczy a potem spłacaj ze swoich"? Ja po
>> czymś takim poszłabym "do mamusi", ale na dobre...
>
> Oni nie byli wtedy małżeństwem i doprawdy on nie musi jej sponsorować
> ubrań.

Nie musi i nie chce. Problem się zacznie, gdy będą małżeństwem i bedzie
musiał a nie będzie chciał. Bo "chcenie" nie pojawia się na zawołanie po
podpisaniu papierka.

Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


117. Data: 2007-03-27 07:30:26

Temat: Re: Wspolne pieniadze.
Od: "Jolanta Pers" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nixe <n...@f...pl> napisał(a):

> Na takie sytuacje idealna jest karta kredytowa (najlepiej z linią debetową).

A co to za zwierzę? ;-)

> Zawsze też można zwiększyć dwukrotnie limit dzienny na zwykłe karcie.

Zwiększenie limitu dziennego nie pomoże na fizyczny brak środków na koncie.

> Nie chodzi o to, że są w tym jakieś korzyści.

Dobra, to ja widzę korzyści w niewiedzeniu. Po prostu moje poczucie
prywatności nie lubi, żeby ktokolwiek, TŻ included, miał wgląd w moje wydatki.

--
JoP

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


118. Data: 2007-03-27 07:47:19

Temat: Re: Wspolne pieniadze.
Od: Lila <H...@H...Com> szukaj wiadomości tego autora

Lolalna Loja <s...@n...o2.pl> napisał:
> Nie, to bez sensu. Chodzi raczej o podejście do tych osobnych kont. Bo
> jak wszystko się opiera na "moje nie rusz" to sory Cię bardzo...
> A jak nie to wszystko ok.

Podejście Marcina bierze sie z calkiem realnej sytuacji zrobienia
przez malzonkę in spe 2000 debetu przy zakupie ciuchów.
Rozumiem, że chciałby w przyszłosci tego uniknąć.

Marcinie - jakąkolwiek decyzję podejmiesz - życzę powodzenia :-)

Pozdrowienia,
Lila

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


119. Data: 2007-03-27 08:03:03

Temat: Re: Wspolne pieniadze.
Od: "miranka" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Lila" <H...@H...Com> wrote in message
news:euai67$deb$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
>
> Podejście Marcina bierze sie z calkiem realnej sytuacji zrobienia
> przez malzonkę in spe 2000 debetu przy zakupie ciuchów.
> Rozumiem, że chciałby w przyszłosci tego uniknąć.

To niech ją nauczy korzystać z karty:)) W jego poście jest takie zdanie, że
dziewczyna "raz użyła karty". Jeśli ktoś traktuje kartę płatniczą jako worek
bez dna, to znaczy, że nie ma bladego pojęcia, jak to-to funkcjonuje.
Anka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


120. Data: 2007-03-27 08:33:23

Temat: Re: Wspolne pieniadze.
Od: Lolalna Loja <s...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Lila napisał(a):

>> Nie, to bez sensu. Chodzi raczej o podejście do tych osobnych kont. Bo
>> jak wszystko się opiera na "moje nie rusz" to sory Cię bardzo...
>> A jak nie to wszystko ok.
>
> Podejście Marcina bierze sie z calkiem realnej sytuacji zrobienia
> przez malzonkę in spe 2000 debetu przy zakupie ciuchów.

Ale gdyby on zrobił debet wydając kasę na powiedzmy SWÓJ samochód
tudzież inne klocki lego to jak sądzę wszystko by było w porządku?

> Rozumiem, że chciałby w przyszłosci tego uniknąć.

Przez blokowanie dostępu do JEGO pieniędzy? No... powodzenia życzę na
nowej drodze życia...

Loja

--
*Majkel, ty to ale jestes!*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 ... 20 ... 26


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: Być razem
Być razem
Oj Agatko gAgatko... ;)
dyskusja w grupie
Zagubione w seksie...czyli jak dziś wypłynąć! ;)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »