"Valérie" napisał(a):

> ok bedzie prosciej - temtem interesowac sie mozesz i nikt tego nie
> kwestionuje - chodzi o forme w jaka te swoja papke myslowa podajesz
> piszesz o seksie uzywajac sformulowan mojej zawodowki - wiec albo lubisz
> zwracac w ten sposob uwage i po prostu prowokujesz,

Pewnie prowokuje, uwielbiam patrzec jak ludzi traktuja mnie powaznie. A ty mnie
traktujesz nad wyraz powarznie. Na przyklad gdybym zucil tamtego posta na
paranoja lub humor, to bym tak powaznie nie zostal potraktowany. Ale czesc
ludzikow by wiedziala ze mam w niekturych twierdzeniach racje.

> albo rzeczywiscie
> reprezentujesz przekonania o "teoriach 'potrzeby wypełnienia pustej miedzy
> nogami'"
> jesli to drugie to nie dziwi mnie Twoj kolejny ponizej podany post o
> rzuceniu Cie przez dziewczynke...

Potrzeba wypelnienia pustki miedzy nogami powstala na podstawie prac
bajkopisarskich pewnego psychologa. Chyba nieprzyznasz ze dobrym wytlumaczeniem
jest ze seksu kieruje kobietami, bo tak jest[i ten gosc twierdzi ze tak jest]. A
nie na przyklad ze szukaja w nim spelnienia emocjonalnego...
Uwazasz moje przemyslenia za jakis dziwny poziom? A co sadzisz o psychologach?
Pozdrawiam
PS. Twoja reakcja jest czysto emocjonalna, za pewne zdziwilas sie gdy
powiedzialem ci co toba kieruje i postanowilas to odrzucic, dlatego bylas dla
mnie niemila.
--
Każdy człowiek widzi świat inaczej,
Ja, go widzę oczami buntownika
Gdyż nie mogę być obojętny na to,
Jaki On jest. (?)