« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-03-30 14:59:22
Temat: Wykrwawianie siMam trochę makabryczne pytanie. Mój znajomy był ostatnio świadkiem wypadku
samochodowego, w którym jeden z pasażerów nadział się na coś brzuchem i
krwawił. Kolega próbował coś tam zdziałać, żeby trochę powstrzymać to
krwawienie, ale kiedy po kwadransie przyjechała karetka, lekarz go
opieprzył, że trzeba było nie ruszać, że mógł tylko zaszkodzić i tak dalej.
Moje makabryczne pytanie brzmi: jeśli człowiek jest ranny i krwawi, to ile
czasu może tak krwawić zanim umrze? Czy niewykwalifikowana pomoc w rodzaju
owinięcia czymś takiej rany jest w ogóle pomocna?
Pozdr.
--
Jacek "Zillameth" Wesołowski e-mail: z...@j...neostrada.pl
ICQ UIN: 178278532
FAQ grupy prgk.rpg - http://faq.prgk.net/rpg.txt
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-04-07 17:55:02
Temat: Re: Wykrwawianie siCoz .. najwazniejsze to nie wyciagac tego co sie wbilo w brzuch czy w inne
czesci ciala. W miare mozliwoscie nie ruszac takiego "delikfenta". Mysle, ze
jedyne co zostaje zwyklemu szaremu czlowiekowi to oczekiwanie na karetke.
Pozdrawiam
Bison
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |