Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!wsisiz.edu.pl!goblin1!goblin.stu.neva.r
u!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-b-01.news.neostrad
a.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
User-Agent: NewsTap/5.3.2 (iPhone/iPod Touch)
Cancel-Lock: sha1:Htx5r8/1K0VuDXA3PtAr17FwRwo=
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Message-ID: <5bdef34d$0$495$65785112@news.neostrada.pl>
Subject: Re: Wymyśleni!
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8
Mime-Version: 1.0
Content-Transfer-Encoding: 8bit
From: XL <i...@g...pl>
References: <5bdee804$0$486$65785112@news.neostrada.pl>
<5...@g...com>
Date: 04 Nov 2018 13:25:33 GMT
Lines: 71
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 79.185.27.179
X-Trace: 1541337933 unt-rea-a-02.news.neostrada.pl 495 79.185.27.179:49540
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:750298
Ukryj nagłówki
<k...@g...pl> wrote:
> A co to jest ,,naród"?
> Naród, bóg, ojczyzna - to konwencja, i wymyślone pojęcia.
>
Zapomniałeś o takim wymyślonym pojęciu, jak rodzina! Koniecznie uzupełnij
SWOJĄ listę.
Tymczasem nawet taka wesz, jak Szymborska, między atakami stalinizmu miała
chwilowe powroty do Narodowego Człowieczeństwa:
,,Gawęda o miłości ziemi ojczystej
Bez tej miłości można żyć,
mieć serce puste jak orzeszek,
malutki los naparstkiem pić
z dala od zgryzot i pocieszeń,
na własną miarę znać nadzieję,
w mroku kryjówkę sobie wić,
o blasku próchna mówić ,,dnieje",
o blasku słońca nic nie mówić.
Jakiej miłości brakło im,
że są jak okno wypalone,
rozbite szkło, rozwiany dym,
jak drzewo z nagła powalone,
które za płytko wrosło w ziemię,
któremu wyrwał wiatr korzenie
i jeszcze żyje cząstkę czasu,
ale już traci swe zielenie
i już nie szumi w chórze lasu?
Ziemio ojczysta, ziemio jasna,
nie będę powalonym drzewem.
Codziennie mocniej w ciebie wrastam
radością, smutkiem, dumą, gniewem.
Nie będę jak zerwana nić.
Odrzucam pustobrzmiące słowa.
Można nie kochać cię - i żyć,
ale nie można owocować.
Ta dawność jej w głębokich warstwach...
Czasem pośrodku drogi stanę:
może nieznanych pieśni garstka
w skrzyni żelazem nabijanej,
a może dzban, a może łuk
jeszcze się w łonie ziemi grzeje,
może pradawny domu próg
ten, którym wkroczyliśmy w dzieje?
Stąd idę myślą w przyszłe wieki,
wyobrażenia nowe składam.
Kamień leżący na dnie rzeki
oglądam i kształt jego badam.
Z tego kamienia rzeźbiarz przyszły
wyrzeźbi głowę rówieśnika.
Ten kamień leży w nurcie Wisły,
a w nim potomna twarz ukryta.
By na tej twarzy spokój był
i dobroć, i rozumny uśmiech,
naród mój nie żałuje sił,
walczy i tworzy, i nie uśnie.
Pierścienie świetlnych lat nad nami,
ziemia ojczysta pod stopami.
Nie będę ptakiem wypłoszonym
ani jak puste gniazdo po nim."
--
XL
|