Ja mysle, ze zywnosc zdrowa to co innego niz zdrowe odzywianie.
Dla mnie np zdrowa zywnosc to swieza, niezwiednieta, bez zawartosci toksyn.
Zaliczylbym do tego organic food. Wlasnie niedawno wprowadzono kryteria
panstwowe pozwalajace na kwakifikowanie rzywnosci do tej grupy.

Natomiast zdrowe odzywianie to juz sprawa skutkow jakie moze ta zdrowa lub
niezdrowa zywnosc wywierac na jedzacego.

Zdrowy smalec wg np. Dr. Ornisza jest zabojczy dla ludzi z chorobami
naczyniowo sercowymi a dla Dr, Atkinsa jest to lekarstwo w tych chorobach.

Niezdrowy a wiec zepsuty lub przypalony smalec dla obu tych panow moze nyc
uznany jako chorobotworczy.

Ciekawy jestem, jakie problemy ma poruszac nowa grupa.
Andrzej