| « poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2007-11-16 19:24:13
Temat: Re: Zabezpieczenie na zime
----- Original Message -----
From: "Jerzy Nowak" <0...@m...pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Friday, November 16, 2007 8:21 PM
Subject: Re: Zabezpieczenie na zime
>Po prawdzie powinien wpisać:
>Tadeusz Szmal.
>;-)
>pozdr. kryptograficznie Jerzy
:)
a co sie bede chwalil
:PPP
fonetycznie po niemiecku 'szmal' znaczy waski
a po angielsku 'smail' usmiech
:)
i tylko te 'waski' mnie nie opisuje
:PPP
z pozdrowieniami i usmiechami
smal
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2007-11-16 19:34:29
Temat: Re: Zabezpieczenie na zimeKresowiec pisze:
> Jerzy Nowak schrieb:
>
>>
>> Czy nikt w twojej okolicy nie uprawia zboża?
>> Trochę słomy i ziemi rozwiązałoby twoje problemy.
>> pozdr. Jerzy
>
> O Niemcach mozna wiele zlego powiedziec ale nie to ze sa az tak glupi
> jak Polacy, ktorzy haruja na leniwych chlopow siedzacych na 2 ha. W
> mojej okolicy zeby znalezc rolnika, to trzeba miec znajomosci. Ale do
> rzeczy: jak to sobie wyobrazasz? Mam rosliny przykryc sloma i ziemia?
[...]
Stawiasz na d doniczkami konstrukcję typu stelaż namiotu:
/\----------/\
i obkładasz ją chochołami ze słomy /\ a od dołu obsypujesz ziemią.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2007-11-16 19:44:03
Temat: Re: Zabezpieczenie na zimeDnia Fri, 16 Nov 2007 18:57:41 +0100, Bpjea napisał(a):
> W przypadku roz duzo zalezy od odmiany i jej odpornosci. Zapewne sa jeszcze
> male wiec z latwoscia je sniegiem okryjesz, nawet gdyby go wiele nie bylo.
> Tak bedzie lepiej moim zdaniem. Rozom (ale i wielu innym roslinom)
> szczegolnie przemarzaja bujne slabozdrewniale pedy, a zwlaszcza ich konce.
Miejsce szczepienia jest dość wrażliwe, zwłaszcza jeśli świeże.
Pozdrawiam,
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2007-11-16 19:46:38
Temat: Re: Zabezpieczenie na zimeUżytkownik "Dirko" <d...@n...pl> napisał w wiadomości
news:fhkq1v$b9a$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Hejka. A pleśń śniegowa?
Jak zauwazylem, pojawia sie w miejscach, gdzie snieg zalegal dlugo i byl
ubity.
Rosliny najlepiej przykryc puszystym, "suchym" sniegiem. W miare potrzeby
mozna go usunac, gdyby mial sie utrzymac dluzej niz to konieczne.
Moje rosliny nie plesnieja pod sniegiem a trawa i owszem czasem w niektorych
miejscach.
Ma to marginalne dla mnie znaczenie. Korzysci z okrywania sniegiem sa
wieksze niz ewentualne wady tej metody.
Ponad to trawnik zwykle nie przemarza w naszym klimacie, chyba ze nastapi
wyjatkowo niekorzystny zbieg okolicznosci.
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2007-11-17 10:35:12
Temat: Re: Zabezpieczenie na zimeTadeusz Smal schrieb:
>>
> wlasnie po takie tzn michalki jezdze do niego
> :)
> ten Pan zasadniczo zajmuje sie produkcja sadzonek na Twoj rynek tzn do
> Niemiec , Holandii i stamtad przywozi material mateczny do szczepienia
> :)
> z pozdrowieniami i usmiechami
> smal
Nazwy! Nazwy! Ale ten brak nazywania, to bynajmniej nie poslka
przypadlosc. Dzwonie do jakies szkolki i pytam, jak sie nazywa ta
wieloowocowa nieszpolka a oni odpowiadaja, ze wlasnie tak. A co to jest
dokladnie - pytam. Noo... duze - slysze w odpowiedzi. A skad to macie? A
kolega przywiozl. Nie bylo sensu dalej pytac. Bo wielkoowocowa
nieszpulka rosnie u mnie na wsi przy drodze. 4 cm srednicy. A od 3
zaczyna sie mowic o duzych owocach.
Irek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2007-11-17 10:37:10
Temat: Re: Zabezpieczenie na zimeJerzy Nowak schrieb:
>
> Stawiasz na d doniczkami konstrukcję typu stelaż namiotu:
> /\----------/\
> i obkładasz ją chochołami ze słomy /\ a od dołu obsypujesz ziemią.
> pozdr. Jerzy
To jest pomysl na te najdelikatniesze roslinki. Dzieki.
Irek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2007-11-17 10:40:56
Temat: Re: Zabezpieczenie na zimeMarta Góra schrieb:
> Dnia Fri, 16 Nov 2007 18:57:41 +0100, Bpjea napisał(a):
>
>
>
>>W przypadku roz duzo zalezy od odmiany i jej odpornosci. Zapewne sa jeszcze
>>male wiec z latwoscia je sniegiem okryjesz, nawet gdyby go wiele nie bylo.
>>Tak bedzie lepiej moim zdaniem. Rozom (ale i wielu innym roslinom)
>>szczegolnie przemarzaja bujne slabozdrewniale pedy, a zwlaszcza ich konce.
>
>
> Miejsce szczepienia jest dość wrażliwe, zwłaszcza jeśli świeże.
>
> Pozdrawiam,
> Marta
Wiesz, ze wiele moich szczepien popekalo od wilgoci. Kora pododchodzila
a wygladalo to na pieknie zrosniete. Ponoc Anglicy oczkuja Na T
odwrocone wlasnie ze wzgledu na wilgotny klimat. Tak wlasnie zrobie w
przyszlym roku. W tym roku druga polowa lata byla paskudna. lalo jak z
cebra. A tak dobrze doradzaliscie mi. Tylko ten pieprzony klimat przez
ta Wezere, kanal i te Wezerskie gorki, ktore zatrzymuja chmury.
Irek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2007-11-17 15:16:16
Temat: Re: Zabezpieczenie na zime
----- Original Message -----
From: "Kresowiec" <i...@t...de>
To: <p...@n...pl>
Sent: Saturday, November 17, 2007 11:35 AM
Subject: Re: Zabezpieczenie na zime
> Tadeusz Smal schrieb:
>
>>>
>> wlasnie po takie tzn michalki jezdze do niego
>> :)
>> ten Pan zasadniczo zajmuje sie produkcja sadzonek na Twoj rynek tzn do
>> Niemiec , Holandii i stamtad przywozi material mateczny do szczepienia
>> :)
>> z pozdrowieniami i usmiechami
>> smal
> Nazwy! Nazwy! Ale ten brak nazywania, to bynajmniej nie poslka
> przypadlosc. Dzwonie do jakies szkolki i pytam, jak sie nazywa ta
> wieloowocowa nieszpolka a oni odpowiadaja, ze wlasnie tak. A co to jest
> dokladnie - pytam. Noo... duze - slysze w odpowiedzi. A skad to macie? A
> kolega przywiozl. Nie bylo sensu dalej pytac. Bo wielkoowocowa nieszpulka
> rosnie u mnie na wsi przy drodze. 4 cm srednicy. A od 3 zaczyna sie mowic
> o duzych owocach.
:)
na dolowniku wszystko jest poopisywane
ale mam mniej wiecej wiedze na to co mial w ubieglym roku
:)
te Sorbus edulis mial zapewne w dwoch odmianach
ale na dolowniku byly opisane na roboczo jedne
S. edulis dom a druga S.edulis pole
:)
wzialem wszystko co bylo
a nie bylo wtedy tego Pana by rozszyfrowac opis dom /pole
:)
nie sadzilem, ze jest ta jarzebina w odmianach
wiec rowniez pozniej nie dopytywalem
:)
Pan ma w kapowniku wszystko dokladnie opisane
a przy produkcji w tysiacach sztuk na dolowniku
na wiazkach sadzonek najczesciej na karteczkach jest tylko cyfra
:)
w ubieglym roku hiciorem byly miniaturowe drzewka owocowe
ale chyba o tym juz kieys rozmawialismy
:)
supernowoscia byla Benitta
pierwsza udana krzyzowka grusz azjatyckich (Hosui) z gruszami europejskimi
(Gen. Lecrec)
:)
udalo mmi sie tez wyprosic kilka sadzonek Bellamiry
to wielkoowocow mirabelka .
:)
co bedzie w tym roku nie wiem jeszcze
:)
zastanawiam sie czy nie dac sobie troche luzu
i nie odpuscic w tym roku drzewek:
pakowanie drzewek do wysylki zabiera zbyt wiele czasu
:)
tylko zima bedzie troche czasu na prace wykonczeniowe w domku
tzn wtedy kiedy ziemia bedzie zamarznieta
bo gdy tylko warunki beda pozwalaly to bede grzebal na zewnatrz w ziemi
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
smal
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2007-11-17 18:00:20
Temat: Re: Zabezpieczenie na zimeUżytkownik "Kresowiec" <i...@t...de> napisał w wiadomości
news:fhmgtm$bqi$01$1@news.t-online.com...
> [...] Tylko ten pieprzony klimat przez ta Wezere, kanal i te Wezerskie
> gorki, ktore zatrzymuja chmury.
Posadz sobie bambusy zamiast narzekac na klimat :)
Paprocie rowniez :)
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2007-11-18 08:38:49
Temat: Re: Zabezpieczenie na zime
> Posadz sobie bambusy zamiast narzekac na klimat :)
> Paprocie rowniez :)
Czy te bambusy poprawią klimat? Posadziłem dwa lata temu, poszły w górę
jak szalone, na jakieś 20-30 cm, a susza jak była tak jest.
Paproć też mam, płożącą,wygląda jak mech.Ani kropla na nią nie spadła,
ale żyje.
Pozdrawiam.Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |