Sławek SWP wrote:

> A może istnieje jakiś inny sposób pobudzenia (do życia), niekoniecznie
> poprzez "zadania do wykonania".

To co mi przychodzi do głowy...

1. Układanie puzzli - oczywiście jak lubi.
2. Pomoc w pracach kuchennych - na przykład ugniatanie ciasta, robienie
przetworów - to co byłaby w stanie zrobić.
3. Jak piszesz lubiła robić różne rzeczy z papieru - to może niech
spróbuje zrobić ozdoby choinkowe.
4. Zgniatanie gumowej piłki.
5. Zajęcie sie pielęgnacją kwiatów, może ich układanie w jakieś
specyficzne bukiety.
6. Może macie jakiegoś zwiarzaka w domu? Kota, psa na przykład. Opieka
nad takim zwierzakiem mogłaby bardzo pomóc.
7. Możecie spróbować wspólnie zagrać w jakieś gry planszowe.


--
Pozdrawiam, Magdalena S. + Maciuś ur. 28.09.04
"Gdy rodzi się dziecko, Twój świat się kończy,
ale autorem tego zniszczenia jest najsympatyczniejszy człowiek,
jakiego spotkałeś w życiu" ("Między słowami" Sofia Coppola)