Zakupy z niespodzianka :-(

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7

1. Data: 2004-04-28 18:24:18

Temat: Zakupy z niespodzianka :-(
Od: "magda" <mag-l@spam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wiosna w pelni, w koncu wychodzi z ziemi to co posadzilam, liliowce ruszyly
pelna para, funkie maja juz calkiem spore liscie, lilie z dnia na dzien
coraz wieksze
I byloby pieknie gdyby nie to, ze ja tego nie kupowalam!!
No nie do konca o to chodzi, kupowalam, ale odmianami. Najpierw wybralam
odmiany, ustalalam liczbe sztuk, pozniej z gotowymi karteczkami jechalam do
sklepu i kazda odmiane na miejscu opisywalam i wkladalam do osobnego
woreczka. A co mam? Wszystko...Funkia kazda inna, z 10 dwie sa wlasciwe,
tylko nie na wlasciwych miejscach. Lilie to samo, o liliowcach to juz szkoda
gadac, jedne gube a inne cieniutkie jaks zczypiorek. Nawet kolory lisci
maja rozne.
No i tak sobie poszalalam z odmianami. Nastepnym razem biore cokolwiek.
Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-04-28 18:52:07

Temat: Re: Zakupy z niespodzianka :-(
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Wiosna w pelni, w koncu wychodzi z ziemi to co posadzilam, liliowce ruszyly
> pelna para, funkie maja juz calkiem spore liscie, lilie z dnia na dzien
> coraz wieksze
> I byloby pieknie gdyby nie to, ze ja tego nie kupowalam!!
> No nie do konca o to chodzi, kupowalam, ale odmianami. Najpierw wybralam
> odmiany, ustalalam liczbe sztuk, pozniej z gotowymi karteczkami jechalam do
> sklepu i kazda odmiane na miejscu opisywalam i wkladalam do osobnego
> woreczka. A co mam? Wszystko...Funkia kazda inna, z 10 dwie sa wlasciwe,
> tylko nie na wlasciwych miejscach. Lilie to samo, o liliowcach to juz szkoda
> gadac, jedne gube a inne cieniutkie jaks zczypiorek. Nawet kolory lisci
> maja rozne.
> No i tak sobie poszalalam z odmianami. Nastepnym razem biore cokolwiek.
> Magda
>
> ]
Uczyl mnie kiedys jeden ogrodnik spod Warszawy jak to sie robi:
z tej samej skrzynki a to Pink Perfection ,a to Golden Splendor a to
Mabel....co kto sobie zyczy .Cale szczescie ze nauczylem sie akurat
odwrotnie.Ale nauka nie idzie w las wielu ta technike opanowalo .Lilie
kupuj nie na straganie [chyba ze do ciecia] i wmiare zasobow ta sama
z roznych zrodel.Izabezpieczaj przed gryzoniami,one znosza cebule do
magazynow.Mirzan

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-04-28 18:56:32

Temat: Re: Zakupy z niespodzianka :-(
Od: "Miłka" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "magda" <mag-l@spam_wp.pl> napisał w wiadomości
news:c6osrr$m0v$1@news.onet.pl...
> Wiosna w pelni, w koncu wychodzi z ziemi to co posadzilam, liliowce
ruszyly
> pelna para, funkie maja juz calkiem spore liscie, lilie z dnia na dzien
> coraz wieksze
> I byloby pieknie gdyby nie to, ze ja tego nie kupowalam!!
> No nie do konca o to chodzi, kupowalam, ale odmianami. Najpierw wybralam
> odmiany, ustalalam liczbe sztuk, pozniej z gotowymi karteczkami jechalam
do
> sklepu i kazda odmiane na miejscu opisywalam i wkladalam do osobnego
> woreczka. A co mam? Wszystko...Funkia kazda inna, z 10 dwie sa wlasciwe,
> tylko nie na wlasciwych miejscach. Lilie to samo, o liliowcach to juz
szkoda
> gadac, jedne gube a inne cieniutkie jaks zczypiorek. Nawet kolory lisci
> maja rozne.
> No i tak sobie poszalalam z odmianami. Nastepnym razem biore cokolwiek.
> Magda
>
>

Oj, nie przejmuj się, na wiosnę przyszłego roku możesz sobie wszystko
poprzestawiać. Ja też miałam takie numery zanim się nauczyłam że najlepiej
"odkupywać" od ludzi gdy zobaczysz w cudzym ogrodzie. Dzięki temu nabywasz
okaz silny i rozrośnięty jaki chciałaś no i masz nowych przyjaciół ;-)
Pozdrawiam
Miłka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2004-04-28 19:02:06

Temat: Re: Zakupy z niespodzianka :-(
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"magda" <mag-l@spam_wp.pl> wrote in message news:c6osrr$m0v$1@news.onet.pl...
>
> A co mam? Wszystko...Funkia kazda inna, z 10 dwie sa wlasciwe,
> tylko nie na wlasciwych miejscach. Lilie to samo, o liliowcach to juz szkoda
> gadac, jedne gube a inne cieniutkie jaks zczypiorek. Nawet kolory lisci
> maja rozne.

I to jest jedna z najprzyjemniejszych stron ogrodnictwa. Tyle niespodzianek!

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2004-04-29 08:41:53

Temat: Re: Zakupy z niespodzianka :-(
Od: "magda" <mag-l@spam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:5b2d.00000823.408ffd57@newsgate.onet.pl...
> .Lilie
> kupuj nie na straganie [chyba ze do ciecia] i wmiare zasobow ta sama
> z roznych zrodel. Izabezpieczaj przed gryzoniami,one znosza cebule do
> magazynow
Mirzan

Dokladnie!!! Wysadzilam w ziemi w grupach llie, liliowce i mieczyki. Po
jakims czasie rozkopalam lekko ziemie, zeby sprawdzic, co sie dzieje i czemu
nic nie rusza i okazalo sie, ze kilku lilii NIE MA!!! Myslalam, ze to moj
pies zezarl, bo ladnie pachnialy. Przesadzilam te co zostaly do donic i juz
ladnie rosna.
Co do mieczykow nie mam pewnosci, cebule byly malutkie, glebiej sadzone, no
i nie chcialam tam za bardzo grzebac, zeby nie narobic szkod.
To gdzie kupowac w takim razie?
Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2004-04-29 11:51:29

Temat: Re: Zakupy z niespodzianka :-(
Od: "Mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:5b2d.00000823.408ffd57@newsgate.onet.pl...
> > .Lilie
> > kupuj nie na straganie [chyba ze do ciecia] i wmiare zasobow ta sama
> > z roznych zrodel. Izabezpieczaj przed gryzoniami,one znosza cebule do
> > magazynow
> Mirzan
>
>
> Dokladnie!!! Wysadzilam w ziemi w grupach llie, liliowce i mieczyki. Po
> jakims czasie rozkopalam lekko ziemie, zeby sprawdzic, co sie dzieje i czemu
> nic nie rusza i okazalo sie, ze kilku lilii NIE MA!!! Myslalam, ze to moj
> pies zezarl, bo ladnie pachnialy. Przesadzilam te co zostaly do donic i juz
> ladnie rosna.
> Co do mieczykow nie mam pewnosci, cebule byly malutkie, glebiej sadzone, no
> i nie chcialam tam za bardzo grzebac, zeby nie narobic szkod.
> To gdzie kupowac w takim razie?
> Magda
>
>
Przede wszystkim chce Ci powiedziec ze mi bardzo milo i radosnnie
ze ktos w koncu zainteresowal sie liliami.Rozsadek podpowiada abym powiedzial
ze u mnie .Ale ja jestem jeszcze na etapie mnozenia i wiecej kupuje niz
sprzedaje.Zakupy czesto robie wspolnie z ludzmi z rybnickiego towarzystwa
sprowadzam z Kanady Stanow Niemiec Czech.Ale to sa pojedynki dosyc drogie,
ktore wykorzystuje do krzyzowek.I tu dopiero zaczyna sie zabawa.Niektore w
dwa lata od siewu moga zakwitnac.Teraz mecze lilie terabkowe aby zrobic im
kwiaty do gory w innych kolorach niz mateczne.W tym roku zakwitnie
kilkadziesiat nowych siewek.Moze do tego czasu naucze sie wsadzac zdjecia
do komputera to pokaze .Pozdrawiam Mirzan

>

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2004-04-29 18:15:20

Temat: Re: Zakupy z niespodzianka :-(
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:0aa1.00000141.4090ec41@newsgate.onet.pl...
| >
| > Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
| > news:5b2d.00000823.408ffd57@newsgate.onet.pl...
| > > .Lilie
| > > kupuj nie na straganie [chyba ze do ciecia] i wmiare zasobow ta sama
| > > z roznych zrodel.
| >
| > Dokladnie!!! Wysadzilam w ziemi w grupach llie, liliowce i mieczyki.
| > To gdzie kupowac w takim razie?

| Przede wszystkim chce Ci powiedziec ze mi bardzo milo i radosnnie
| ze ktos w koncu zainteresowal sie liliami.

Niech zgadnę - myślisz, że nikt tutaj lilii nie uprawia? :-)

Pozdrawiam, Basia.