« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-09-17 12:14:19
Temat: Założenie trawnika - pytanieWitam,
jestem "zielony" w temacie :)
Chce zlecic zniwelowanie terenu, nawiezienie ziemi ogrodniczej i zalozenie
trawnika.
Czy mozecie mnie oswiecic jakie sa orientacyjne ceny za te uslugi ?
Dodatkowo jesli ktos zlecal ostatnio taka sprawe to proszę o rekomendacje.
Wielkie dzieki
Michal
Ps. Jesli temat pojawil sie wczesnie to sorry. W archiwum nie natrafilem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-09-17 15:37:16
Temat: Re: Założenie trawnika - pytanie"Travan" <T...@i...pl> wrote in message
news:am76ac$451$1@news.tpi.pl...
> Witam,
> jestem "zielony" w temacie :)
> Chce zlecic zniwelowanie terenu, nawiezienie ziemi ogrodniczej i zalozenie
> trawnika.
> Czy mozecie mnie oswiecic jakie sa orientacyjne ceny za te uslugi ?
> Dodatkowo jesli ktos zlecal ostatnio taka sprawe to proszę o rekomendacje.
>
Ja na twoim miejscu zrobilbym to osobiscie lub za pomoca najetych lokalnych
bezrobotnych. Ziemia kosztuje 200 zl/ciezarowka (jakies 6-8m3), rozwiezienie
warstwy 40 cm na 500 m2 zajelo 3 osobom 2 dni (3x2x10 = 60 godzin pracy
powiedzmy po 6 zl = ca. 400 zl). Przekopanie z jakims uzdatniaczem/nawozem
pewnie jakies jeden dzien wiecej. W tym samym czasie sianie i walowanie. A
potem podlewanie. Mnie caly trawnik kosztowal cos kolo 4000-5000 tys za 500
m2. Specjalista od ogrodow u ktorego bylam proponowal do negocjacji 25-30
zl/m2 czyli tylko 2-3 razy wiecej. I nie mial byc to trawnik z rolki a
raczej minimalna cena za nawiezienie, wyrownanie i posianie trawy.
vpw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-09-19 00:01:55
Temat: Re: Założenie trawnika - pytanievpw wrote:
> Mnie caly trawnik kosztowal cos kolo 4000-5000 tys za 500 m2.
5 tysięcy za 25x20 trawnik????
no bez jaj.
to tylko trawa...
Nie ekscytujmy się:)
Moon
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-09-20 12:51:07
Temat: Re: Założenie trawnika - pytanie"Moon" <r...@w...pl> wrote in message news:amc1mn$99a$1@news.tpi.pl...
> vpw wrote:
> > Mnie caly trawnik kosztowal cos kolo 4000-5000 tys za 500 m2.
>
> 5 tysięcy za 25x20 trawnik????
> no bez jaj.
> to tylko trawa...
> Nie ekscytujmy się:)
Teraz to mi jest glupio. Napiszcie prosze co nalezy zrobic aby zalozyc
trawnik na glebie skaladajacej sie z czystej gliny takiej, ze szpadla wbic
nie mozna ponadto zrytej podczas budowy przez ciezki sprzet. Ciekaw jestem
waszej opinii bo to swoje poczynania oparlem na pomyslach grupowiczow sprzed
roku. Moze teraz sie zmienilo. Ciekaw jestem ile moglem oszczedzic.
pozdrawiam i czekam na wasze pomysly a nie wysmiewanie sie
vpw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-09-20 15:10:16
Temat: Re: Założenie trawnika - pytanieIn article <amfauu$est$1@news.onet.pl>, vpw wrote:
> Teraz to mi jest glupio. Napiszcie prosze co nalezy zrobic aby zalozyc
Niesłusznie, nie przejmuj się.
Na grupie wyraźnie widać lekceważenie dla trawników, szczególnie, że zwykle
jest to problem początkujących ogrodników. Ludzie, którzy mają ogrody po
kilka lat po prostu nie zauważają problemu. Zapewniam Cię, że ta grupa jest
wyjątkowo "przyzwoita" i jest tu sporo naprawdę pomocnych osób (wazelinka ;-)
Na innych grupach też zwykle trudno dostać informację dotyczące prostych
niezaawansowanych problemów.
> trawnik na glebie skaladajacej sie z czystej gliny takiej, ze szpadla wbic
> nie mozna ponadto zrytej podczas budowy przez ciezki sprzet. Ciekaw jestem
> waszej opinii bo to swoje poczynania oparlem na pomyslach grupowiczow sprzed
> roku. Moze teraz sie zmienilo. Ciekaw jestem ile moglem oszczedzic.
Miałem taką samą sytuację, tylko o wiele mnieszy trawnik.
W porównaniu do Twojego rozwiązania ja dałem cieńszą warstwę gleby i prace
ziemne robiłem sam (pierwsze odciski po pracy w ogrodzie 8-)
Nacieszysz się trawnikiem to nabierzesz ochoty na bardziej zaawansowane
"ogrodnictwo".
Pozdrawiam,
--
Artur Lipowski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-09-20 20:59:14
Temat: Re: Założenie trawnika - pytanie
Użytkownik "Artur Lipowski" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:slrnaomej1.180.lal@artur2.krakow.tpg.pl...
> In article <amfauu$est$1@news.onet.pl>, vpw wrote:
> > Teraz to mi jest glupio. Napiszcie prosze co nalezy zrobic aby zalozyc
Zajrzyj na stronę www.ogrodnik.pl/ogrody/ogrody_29.asp
Myślę, że znajdziesz tam wszystko co chcesz wiedzieć o trawnikach.
Liczę też, że nikt mnie znów nie zgani za radę "poszukaj w internecie".
Pozdrawiam serdecznie
Marta Góra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-09-20 21:18:33
Temat: Re: Założenie trawnika - pytanie
----- Original Message -----
From: "vpw" <v...@s...org>
> > > Mnie caly trawnik kosztowal cos kolo 4000-5000 tys za 500 m2.
> >
> > 5 tysięcy za 25x20 trawnik????
> > no bez jaj.
> > to tylko trawa...
> > Nie ekscytujmy się:)
>
> Teraz to mi jest glupio. Napiszcie prosze co nalezy zrobic aby zalozyc
> trawnik na glebie skaladajacej sie z czystej gliny takiej, ze szpadla wbic
> nie mozna ponadto zrytej podczas budowy przez ciezki sprzet. Ciekaw jestem
> waszej opinii bo to swoje poczynania oparlem na pomyslach grupowiczow
sprzed
> roku. Moze teraz sie zmienilo. Ciekaw jestem ile moglem oszczedzic.
>
> pozdrawiam i czekam na wasze pomysly a nie wysmiewanie sie
>
> vpw
>
u mnie w calkiem podobnej sytuacji
tez okolo 500 m2
z nawiezieniem ziemi na gline
15 wywrotek ( 7 torfu i 8 ziemi ogrodowej) o pojemnosci okolo 10 m3
wyszlo troche taniej niz u Ciebie:
ziemia: po 50 zl za wywrotke x 15
= 750 zl
rozplanowanie: duzy spychacz pol godziny pracy plus transport =
100 zl
bronowanie i walcowanie : sasiad za polowke ( i piwo czasami) =
50 zl
trawa 3 x ( 5kg = 39 zl)
= 117zl
czyli razem za okolo 1000 zl
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
ps. trawe wysialem w poniedzialek
jeszcze nie wzeszla
a ze wzgledu na te 500 m2 nie chce mi sie tego podlewac
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-09-21 23:06:25
Temat: Re: Założenie trawnika - pytanie"vpw" <v...@s...org> wrote in message news:amfauu$est$1@news.onet.pl...
>
> Teraz to mi jest glupio. Napiszcie prosze co nalezy zrobic aby zalozyc
> trawnik na glebie skaladajacej sie z czystej gliny takiej, ze szpadla wbic
> nie mozna ponadto zrytej podczas budowy przez ciezki sprzet. Ciekaw jestem
> waszej opinii bo to swoje poczynania oparlem na pomyslach grupowiczow sprzed
> roku. Moze teraz sie zmienilo. Ciekaw jestem ile moglem oszczedzic.
W moich okolicach gleba to jest wlasnie na ogol czysta glina.
Wbijam widly, a szpadel nie wchodzi. W czasie budowy nowych
domkow wierzchnia, zyzna, warstwa jest usuwana (potem ja sie
sprzedaje jako "topsoil"). Trawnik przed domem, reprezentacyjny,
jest rozwijany z rolki. Potem prawie stale nawilzanie az przyrosnie
do podloza i gotowe. Ale to jest drogie, wiec na reszcie terenu
po prostu trawe sieja i tez spryskuja prawie bez przerwy (w kazdym
razie codziennie) az wyrosnie jaka-taka. I wyrasta, nie ma klopotu.
Trawa to chwast nad chwasty. Oczywiscie teren zryty najpierw
trzeba wyrownac.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2002-09-22 12:18:18
Temat: Re: Założenie trawnika - pytanie"Tadeusz Smal" <s...@s...pl> wrote in message
news:001901c260de$e1e23620$664b4cd5@d3h6c1...
>
> ----- Original Message -----
> From: "vpw" <v...@s...org>
> > > > Mnie caly trawnik kosztowal cos kolo 4000-5000 tys za 500 m2.
> > >
> > > 5 tysięcy za 25x20 trawnik????
> > > no bez jaj.
> > > to tylko trawa...
> > > Nie ekscytujmy się:)
> >
> > Teraz to mi jest glupio. Napiszcie prosze co nalezy zrobic aby zalozyc
> > trawnik na glebie skaladajacej sie z czystej gliny takiej, ze szpadla
wbic
> > nie mozna ponadto zrytej podczas budowy przez ciezki sprzet. Ciekaw
jestem
> > waszej opinii bo to swoje poczynania oparlem na pomyslach grupowiczow
> sprzed
> > roku. Moze teraz sie zmienilo. Ciekaw jestem ile moglem oszczedzic.
> >
> > pozdrawiam i czekam na wasze pomysly a nie wysmiewanie sie
> >
> > vpw
> >
> u mnie w calkiem podobnej sytuacji
> tez okolo 500 m2
> z nawiezieniem ziemi na gline
> 15 wywrotek ( 7 torfu i 8 ziemi ogrodowej) o pojemnosci okolo 10 m3
> wyszlo troche taniej niz u Ciebie:
> ziemia: po 50 zl za wywrotke x 15
> = 750 zl
> rozplanowanie: duzy spychacz pol godziny pracy plus transport =
> 100 zl
> bronowanie i walcowanie : sasiad za polowke ( i piwo czasami) =
> 50 zl
> trawa 3 x ( 5kg = 39 zl)
> = 117zl
>
> czyli razem za okolo 1000 zl
To niestety jest roznica wynikajaca z lokalizacji. U mnie dobrej ziemi ani
torfu nie dostanie sie za 50 zl za wywrotke. Cene, ktora mnie udalo sie
znalesc i tak uznaje za b. dobra. Co do grubej warstwy ziemi, to nie chce
miec do konca zycia trawnika a jak bym zostawil gline i 5 cm ziemi to trawa
by wytrzymala, ale nie sadze aby cos chcialo w przyszlosci na tym rosnac.
Stad 40 cm gleby bylo inwestycja przyszlosciowa. U mnie warunki glebowe sa
takie, ze cos ciezszego niz samochod osobowy powoduje zarwanie namoczonej
gliny i utopienie sprzetu. Spychacz musialbym chyba smiglowcem wyrywac.
Myslalem, ze lepiej jest po suszach dopoki do sasiada w srodku upalow nie
wjechala ciezarowka z piachem. Po 4 godzinach jeszcze tam tkwila. Polaczenie
gliny i wody gruntowej na 50 cm do 1 m daje efek bagienka ze skorupa na
wierzchu i tylko kwestia nacisku jest kiedy ta skorupa pusci.
Grupe bardzo cenie i nie uwazam, zeby lekcewarzyla sprawe trwanikow. Po
prostu w archiwum jest juz o tym informacji pod dostatkiem i nie ma powodu,
zeby pytac po raz kolejny. Trawa sie nie zmienia i sposoby jej "uprawiania"
sa wciaz takie same.
A co do ceny. To warto zadzwonic do jednego lub dwoch "specow" od zakladania
trawnikow. Tam dopiero moze glowa rozbolec od ceny.
vpw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2002-09-23 10:19:50
Temat: Re: Założenie trawnika - pytanie> A co do ceny. To warto zadzwonic do jednego lub dwoch "specow" od
zakladania
> trawnikow. Tam dopiero moze glowa rozbolec od ceny.
Mnie raczej interesują fachowcy (?) od zieleni miejskiej, którzy uważają, że
założenie trawnika na skarpie o nachyleniu ok. 60-70 stopni to doskonały
pomysł. Na szczerej glinie, bez nawadniania, wystawa południowa (skarpa przy
nowopowstającym przejściu podziemnym - trawnik z rolki położony). Ciekawe,
jak to będą kosić (wizja kosiarzy w rakach na butach? dość groteskowa).
Dlaczego w Polsce uważa się, że trawnik to najłatwiejsza rzecz na świecie do
założenia i utrzymania (znów: zdanie fachowców od zieleni miejskiej)? Sądząc
po otaczającej nas niekoszonej i zachwaszczonej rzeczywistości komunalnej to
jeden elementów zieleni "nie do przejścia" dla służb komunalnych właśnie. A
u nas tylko ta trawa. Ile to kosztuje, to już nawet nie chcę myśleć.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |