« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-03-22 17:21:29
Temat: Zaneta-odmiana okrywowaTaka wlasnie roze kupilam dwa dni temu, ponoc koloru...biskupiego.
Czy moze ktos wie cokolwiek na jej temat? Nigdzie nie moge znalezc nic o tej
odmianie.
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-03-23 06:47:52
Temat: Re: Zaneta-odmiana okrywowa
Użytkownik "magda" <mag-l@spam_wp.pl> napisał w wiadomości
news:c3n74f$10n$1@news.onet.pl...
> Taka wlasnie roze kupilam dwa dni temu, ponoc koloru...biskupiego.
> Czy moze ktos wie cokolwiek na jej temat? Nigdzie nie moge znalezc nic o
tej
> odmianie.
> Magda
Halo, halo!!
Tylu tu znawcow. :-)
Nikt mi nie pomoze?
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-03-23 13:24:20
Temat: Re: Zaneta-odmiana okrywowa> Nikt mi nie pomoze?
Nikt
Ale pozdrawiam
Jacek
> Magda
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-03-23 13:40:20
Temat: Re: Zaneta-odmiana okrywowa"magda" <mag-l@spam_wp.pl> wrote in message news:c3omcf$kjd$1@news.onet.pl...
>
> > Taka wlasnie roze kupilam dwa dni temu, ponoc koloru...biskupiego.
> > Czy moze ktos wie cokolwiek na jej temat? Nigdzie nie moge znalezc nic o tej
> > odmianie.
>
> Halo, halo!!
> Tylu tu znawcow. :-)
> Nikt mi nie pomoze?
Nikt Ci nie pomoze, bo takiej odmiany nie ma. W kazdym razie wydaje sie, ze
w Internecie nic o niej nie ma. A jakbys sie sprobowala dowiedziec tam, gdzie
kupilas?
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-03-23 13:55:34
Temat: Re: Zaneta-odmiana okrywowa
Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:87X7c.57789$8G2.48564@fe3.columbus.rr.com...
> "magda" <mag-l@spam_wp.pl> wrote in message
news:c3omcf$kjd$1@news.onet.pl...
>
> Nikt Ci nie pomoze, bo takiej odmiany nie ma. W kazdym razie wydaje sie,
ze
> w Internecie nic o niej nie ma. A jakbys sie sprobowala dowiedziec tam,
gdzie
> kupilas?
>
> Pozdrowienia,
> Michal
W tamtym sklepiej niczego sie nie dowiem, przynajmniej nie predko.
Ogrodnika nie bedzie przez dluzszy czas, a pani, ktora byla za niego
potrafila mi powiedziec tylko, ze jest to roza okrywowa w kolorze biskupim.
Zaneta bylo napisane na kartce dopietej do rozy.
Tez myslalam, ze sprawdze sobie na sieci, ale niestety.
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-03-23 14:29:26
Temat: Re: Zaneta-odmiana okrywowaUżytkownik magda napisał:
> Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
> wiadomości news:87X7c.57789$8G2.48564@fe3.columbus.rr.com...
>
>>"magda" <mag-l@spam_wp.pl> wrote in message
>
> news:c3omcf$kjd$1@news.onet.pl...
>
>
>>Nikt Ci nie pomoze, bo takiej odmiany nie ma. W kazdym razie wydaje sie,
>
> ze
>
>>w Internecie nic o niej nie ma. A jakbys sie sprobowala dowiedziec tam,
>
> gdzie
>
>>kupilas?
>>
>>Pozdrowienia,
>> Michal
>
>
> W tamtym sklepiej niczego sie nie dowiem, przynajmniej nie predko.
> Ogrodnika nie bedzie przez dluzszy czas, a pani, ktora byla za niego
> potrafila mi powiedziec tylko, ze jest to roza okrywowa w kolorze biskupim.
> Zaneta bylo napisane na kartce dopietej do rozy.
> Tez myslalam, ze sprawdze sobie na sieci, ale niestety.
Przeszukałam encyklopedię i wszystkie swoje książki o różach.
Niestety:-(
Często nazwy bywają przekręcone - kiedyś widziałam napis (dosłownie)
"Fajery".
Mam też różę okrywową no name - miała być w kolorze "majtkowego różu".
Moim skromnym zdaniem jest czerwona:-)
Ale też śliczna, bo lubię te o pojedynczych kwiatach.
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-03-23 15:42:37
Temat: Re: Zaneta-odmiana okrywowa
Marta Góra wrote:
> Przeszukałam encyklopedię i wszystkie swoje książki o różach.
> Niestety:-(
> Często nazwy bywają przekręcone - kiedyś widziałam napis (dosłownie)
> "Fajery".
Czyli Fairy. Dobre :).
> Mam też różę okrywową no name - miała być w kolorze "majtkowego różu".
> Moim skromnym zdaniem jest czerwona:-)
> Ale też śliczna, bo lubię te o pojedynczych kwiatach.
A ja na odwrót. Miała być czerwona, jest różowa.
Pozdrawiam
Bea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-03-23 16:59:27
Temat: Re: Zaneta-odmiana okrywowaUżytkownik Beata Mateuszczyk napisał:
>
>
> Marta Góra wrote:
>
>> Przeszukałam encyklopedię i wszystkie swoje książki o różach.
>> Niestety:-(
>> Często nazwy bywają przekręcone - kiedyś widziałam napis (dosłownie)
>> "Fajery".
>
>
> Czyli Fairy. Dobre :).
Raczej któraś z nich - kolor był opisany jako ciemnny róż i obok
grzecznie leżała The Fairy:-)
W sumie żałuję, że
>
>> Mam też różę okrywową no name - miała być w kolorze "majtkowego różu".
>> Moim skromnym zdaniem jest czerwona:-)
>> Ale też śliczna, bo lubię te o pojedynczych kwiatach.
>
>
> A ja na odwrót. Miała być czerwona, jest różowa.
>
>
To też musi być śliczna:-)
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-03-23 18:01:23
Temat: Re: Zaneta-odmiana okrywowa"Beata Mateuszczyk" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:40605AED.20306@poczta.onet.pl...
>
> > Mam też różę okrywową no name - miała być w kolorze "majtkowego różu".
> > Moim skromnym zdaniem jest czerwona:-)
> > Ale też śliczna, bo lubię te o pojedynczych kwiatach.
>
> A ja na odwrót. Miała być czerwona, jest różowa.
Wymiencie sie!
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-03-23 18:04:44
Temat: Re: Zaneta-odmiana okrywowaUżytkownik Michal Misiurewicz napisał:
> "Beata Mateuszczyk" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:40605AED.20306@poczta.onet.pl...
>
>>>Mam też różę okrywową no name - miała być w kolorze "majtkowego różu".
>>>Moim skromnym zdaniem jest czerwona:-)
>>>Ale też śliczna, bo lubię te o pojedynczych kwiatach.
>>
>>A ja na odwrót. Miała być czerwona, jest różowa.
>
>
> Wymiencie sie!
>
Będę próbowała tę różę ukorzenić, jak się uda i Beata ją zechce to
oczywiście mogę podarować:-)
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |