« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2009-12-03 20:15:03
Temat: Re: Zapach facetaDnia Thu, 3 Dec 2009 20:03:01 +0100, Magdulińska napisał(a):
> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1m4t4z762io4a$.8yg3s8lchwlx$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Thu, 3 Dec 2009 19:19:35 +0100, Magdulińska napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:1w8bh3zez27u4.11mfgbeiwrl6n$.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Thu, 3 Dec 2009 18:33:24 +0100, Magdulińska napisał(a):
>>>>
>>>>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>>> news:zotpis39ogwy.1sx0bx7ynyi74$.dlg@40tude.net...
>>>>>> Dnia Thu, 3 Dec 2009 17:17:34 +0100, Magdulińska napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>>>>> news:1acr4u4scr2q0$.1e5b5f0z1kww.dlg@40tude.net...
>>>>>>>> Dnia Thu, 3 Dec 2009 02:37:29 +0100, Magdulińska napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Najważniejze jednak, żeby facet się codziennie szorował - nie
>>>>>>>>> pomoże
>>>>>>>>> najlepszy perfum
>>>>>>>>
>>>>>>>> No, to, to na pewno nie ;-PPP
>>>>>>>> --
>>>>>>>>
>>>>>>>> Ikselka.
>>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>> tax.
>>>>>>>
>>>>>>> Co ma na myśli kobieta, kiedy mówi facetowi: "Jesteś taki męski"?
>>>>>>> Jesteś nieogolony, brudny i cuchniesz potem..... ...... :|
>>>>>>
>>>>>> To przedtem, a potem perfumEM :-DDD
>>>>>> --
>>>>>>
>>>>>> Ikselka.
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Albo lepiej zamiast :D :D :D
>>>>
>>>> Wolę (lubię) pot osobno, perfumy osobno - ich połączenie jest nie do
>>>> zniesienia ;-P
>>>> --
>>>>
>>>> Ikselka.
>>>>
>>>
>>> Ja tam żadego potu nie lubię.
>>> Niby to ludzka rzecz, ale... fuuuujjjjj...
>>> blllleee
>>
>> Eeeeee, ja luuubięeeee pot je(y)dnego faceta na tej Ziemi :-)
>> --
>>
>> Ikselka.
>>
> Kochasz faceta ze wszystkimi jego zadami i waletami...
> Nie powiem, że zazdroszczę takiej miłości... ale....
> ale kufnia "zazdroszczę" :D
> Tzn. cieszę się, że tak kochasz, że potrafisz kochać.
> BRAWO!
Pot to atrybut ciała, nie wada ani zaleta. Tak jak kolor oczu, zapach,
głos. Kiedy się kogoś naprawdę kocha, to wszystko w nim, więc także ciało.
PS. Wad to akurat on nie ma, to nie wiem, może moje zdanie dlatego nie jest
miarodajne ;-)
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2009-12-03 20:41:41
Temat: Re: Zapach faceta
Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:14obehynzygiv.7luwtab0eqct$.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 3 Dec 2009 20:03:01 +0100, Magdulińska napisał(a):
>
>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:1m4t4z762io4a$.8yg3s8lchwlx$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Thu, 3 Dec 2009 19:19:35 +0100, Magdulińska napisał(a):
>>>
>>>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:1w8bh3zez27u4.11mfgbeiwrl6n$.dlg@40tude.net...
>>>>> Dnia Thu, 3 Dec 2009 18:33:24 +0100, Magdulińska napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>>>> news:zotpis39ogwy.1sx0bx7ynyi74$.dlg@40tude.net...
>>>>>>> Dnia Thu, 3 Dec 2009 17:17:34 +0100, Magdulińska napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>>>>>> news:1acr4u4scr2q0$.1e5b5f0z1kww.dlg@40tude.net...
>>>>>>>>> Dnia Thu, 3 Dec 2009 02:37:29 +0100, Magdulińska napisał(a):
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Najważniejze jednak, żeby facet się codziennie szorował - nie
>>>>>>>>>> pomoże
>>>>>>>>>> najlepszy perfum
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> No, to, to na pewno nie ;-PPP
>>>>>>>>> --
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Ikselka.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>> tax.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Co ma na myśli kobieta, kiedy mówi facetowi: "Jesteś taki męski"?
>>>>>>>> Jesteś nieogolony, brudny i cuchniesz potem..... ...... :|
>>>>>>>
>>>>>>> To przedtem, a potem perfumEM :-DDD
>>>>>>> --
>>>>>>>
>>>>>>> Ikselka.
>>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Albo lepiej zamiast :D :D :D
>>>>>
>>>>> Wolę (lubię) pot osobno, perfumy osobno - ich połączenie jest nie do
>>>>> zniesienia ;-P
>>>>> --
>>>>>
>>>>> Ikselka.
>>>>>
>>>>
>>>> Ja tam żadego potu nie lubię.
>>>> Niby to ludzka rzecz, ale... fuuuujjjjj...
>>>> blllleee
>>>
>>> Eeeeee, ja luuubięeeee pot je(y)dnego faceta na tej Ziemi :-)
>>> --
>>>
>>> Ikselka.
>>>
>> Kochasz faceta ze wszystkimi jego zadami i waletami...
>> Nie powiem, że zazdroszczę takiej miłości... ale....
>> ale kufnia "zazdroszczę" :D
>> Tzn. cieszę się, że tak kochasz, że potrafisz kochać.
>> BRAWO!
>
> Pot to atrybut ciała, nie wada ani zaleta. Tak jak kolor oczu, zapach,
> głos. Kiedy się kogoś naprawdę kocha, to wszystko w nim, więc także ciało.
>
>
> PS. Wad to akurat on nie ma, to nie wiem, może moje zdanie dlatego nie
> jest
> miarodajne ;-)
> --
>
> Ikselka.
>
Ale fajnie, że się tak kochacie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2009-12-03 20:58:59
Temat: Re: Zapach facetaDnia Thu, 3 Dec 2009 21:41:41 +0100, Magdulińska napisał(a):
> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:14obehynzygiv.7luwtab0eqct$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Thu, 3 Dec 2009 20:03:01 +0100, Magdulińska napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:1m4t4z762io4a$.8yg3s8lchwlx$.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Thu, 3 Dec 2009 19:19:35 +0100, Magdulińska napisał(a):
>>>>
>>>>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>>> news:1w8bh3zez27u4.11mfgbeiwrl6n$.dlg@40tude.net...
>>>>>> Dnia Thu, 3 Dec 2009 18:33:24 +0100, Magdulińska napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>>>>> news:zotpis39ogwy.1sx0bx7ynyi74$.dlg@40tude.net...
>>>>>>>> Dnia Thu, 3 Dec 2009 17:17:34 +0100, Magdulińska napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>>>>>>> news:1acr4u4scr2q0$.1e5b5f0z1kww.dlg@40tude.net...
>>>>>>>>>> Dnia Thu, 3 Dec 2009 02:37:29 +0100, Magdulińska napisał(a):
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Najważniejze jednak, żeby facet się codziennie szorował - nie
>>>>>>>>>>> pomoże
>>>>>>>>>>> najlepszy perfum
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> No, to, to na pewno nie ;-PPP
>>>>>>>>>> --
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Ikselka.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> tax.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Co ma na myśli kobieta, kiedy mówi facetowi: "Jesteś taki męski"?
>>>>>>>>> Jesteś nieogolony, brudny i cuchniesz potem..... ...... :|
>>>>>>>>
>>>>>>>> To przedtem, a potem perfumEM :-DDD
>>>>>>>> --
>>>>>>>>
>>>>>>>> Ikselka.
>>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>> Albo lepiej zamiast :D :D :D
>>>>>>
>>>>>> Wolę (lubię) pot osobno, perfumy osobno - ich połączenie jest nie do
>>>>>> zniesienia ;-P
>>>>>> --
>>>>>>
>>>>>> Ikselka.
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Ja tam żadego potu nie lubię.
>>>>> Niby to ludzka rzecz, ale... fuuuujjjjj...
>>>>> blllleee
>>>>
>>>> Eeeeee, ja luuubięeeee pot je(y)dnego faceta na tej Ziemi :-)
>>>> --
>>>>
>>>> Ikselka.
>>>>
>>> Kochasz faceta ze wszystkimi jego zadami i waletami...
>>> Nie powiem, że zazdroszczę takiej miłości... ale....
>>> ale kufnia "zazdroszczę" :D
>>> Tzn. cieszę się, że tak kochasz, że potrafisz kochać.
>>> BRAWO!
>>
>> Pot to atrybut ciała, nie wada ani zaleta. Tak jak kolor oczu, zapach,
>> głos. Kiedy się kogoś naprawdę kocha, to wszystko w nim, więc także ciało.
>>
>>
>> PS. Wad to akurat on nie ma, to nie wiem, może moje zdanie dlatego nie
>> jest
>> miarodajne ;-)
>> --
>>
>> Ikselka.
>>
> Ale fajnie, że się tak kochacie.
Po prostu rzeczywiście trafiłam na faceta bez wad. Tylko u licha, ja na
pewno bez wad nie jestem, więc dziwię się, jak on mnie dopiero musi kochać
- ja to mam jednak łatwiej chyba ;-)
A poważnie: dobrze jest spotkać kogoś, kto pasuje pod każdym względem. To
się naprawdę zdarza. Tyle, że nie samo z siebie... Nie ma tutaj loterii,
przypadku, zbiegu okoliczności. Na to nie ma co liczyć. Mam prywatną teorię
na własny użytek, zgodnie z którą w miłości funkcjonuje prawo rezonansu: w
zależnosci od tego, jaki kto jest naprawdę, określonego rodzaju ludzi do
siebie przyciąga lub od siebie odstręcza...
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2009-12-03 21:02:50
Temat: Re: Zapach facetaW Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
>
>>>>> Wolę (lubię) pot osobno, perfumy osobno - ich połączenie jest nie do
>>>>> zniesienia ;-P
>>>>> Ikselka.
>>>>>
>>>>
>>>> Ja tam żadego potu nie lubię.
>>>> Niby to ludzka rzecz, ale... fuuuujjjjj...
>>>> blllleee
>>>
>>> Eeeeee, ja luuubięeeee pot je(y)dnego faceta na tej Ziemi :-)
>>> Ikselka.
>>>
>> Kochasz faceta ze wszystkimi jego zadami i waletami...
>> Nie powiem, że zazdroszczę takiej miłości... ale....
>> ale kufnia "zazdroszczę" :D
>> Tzn. cieszę się, że tak kochasz, że potrafisz kochać.
>> BRAWO!
>
> Pot to atrybut ciała, nie wada ani zaleta. Tak jak kolor oczu, zapach,
> głos. Kiedy się kogoś naprawdę kocha, to wszystko w nim, więc także ciało.
Dopóki się kocha - tak, jest nawet silnym afrodyzjakiem.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2009-12-03 21:03:28
Temat: Re: Zapach facetaDnia Thu, 3 Dec 2009 22:02:50 +0100, Qrczak napisał(a):
> W Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
>>
>>>>>> Wolę (lubię) pot osobno, perfumy osobno - ich połączenie jest nie do
>>>>>> zniesienia ;-P
>>>>>> Ikselka.
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Ja tam żadego potu nie lubię.
>>>>> Niby to ludzka rzecz, ale... fuuuujjjjj...
>>>>> blllleee
>>>>
>>>> Eeeeee, ja luuubięeeee pot je(y)dnego faceta na tej Ziemi :-)
>>>> Ikselka.
>>>>
>>> Kochasz faceta ze wszystkimi jego zadami i waletami...
>>> Nie powiem, że zazdroszczę takiej miłości... ale....
>>> ale kufnia "zazdroszczę" :D
>>> Tzn. cieszę się, że tak kochasz, że potrafisz kochać.
>>> BRAWO!
>>
>> Pot to atrybut ciała, nie wada ani zaleta. Tak jak kolor oczu, zapach,
>> głos. Kiedy się kogoś naprawdę kocha, to wszystko w nim, więc także ciało.
>
> Dopóki się kocha - tak, jest nawet silnym afrodyzjakiem.
>
Dla mnie nie ma "dopóki". Nie czynię takich założeń...
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2009-12-03 21:28:29
Temat: Re: Zapach facetaW Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
>
>>> Pot to atrybut ciała, nie wada ani zaleta. Tak jak kolor oczu, zapach,
>>> głos. Kiedy się kogoś naprawdę kocha, to wszystko w nim, więc także
>>> ciało.
>>
>> Dopóki się kocha - tak, jest nawet silnym afrodyzjakiem.
>
> Dla mnie nie ma "dopóki". Nie czynię takich założeń...
Ale ja nie ośmieliłam się czynić takowych założeń za Ciebie.
Qra, natomiast potem był to już odpychający smrodek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2009-12-03 21:34:50
Temat: Re: Zapach facetaDnia Thu, 3 Dec 2009 22:28:29 +0100, Qrczak napisał(a):
> W Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
>>
>>>> Pot to atrybut ciała, nie wada ani zaleta. Tak jak kolor oczu, zapach,
>>>> głos. Kiedy się kogoś naprawdę kocha, to wszystko w nim, więc także
>>>> ciało.
>>>
>>> Dopóki się kocha - tak, jest nawet silnym afrodyzjakiem.
>>
>> Dla mnie nie ma "dopóki". Nie czynię takich założeń...
>
> Ale ja nie ośmieliłam się czynić takowych założeń za Ciebie.
>
> Qra, natomiast potem był to już odpychający smrodek
Zapewne gdybym żyła z kochanym brudasem, to też jego pot w końcu stałby się
odpychający - bo w końcu ileż można kochać brudasa... Ale na pewno to nie
zapach potu stałby się początkiem końca, lecz permanentna postawa wobec
mnie, czyli lekceważenie moich odczuć... wszelkich.
No, ale to mowa bezprzedmiotowa i trzeba sytuację odwrócić - wszak brudasem
nie zainteresowałabym się nigdy, a nie wierzę, aby brudas mógł się zawczasu
maskować czystością ;-PPP
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2009-12-03 21:57:03
Temat: Re: Zapach facetaW Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
>
>>>>> Pot to atrybut ciała, nie wada ani zaleta. Tak jak kolor oczu, zapach,
>>>>> głos. Kiedy się kogoś naprawdę kocha, to wszystko w nim, więc także
>>>>> ciało.
>>>>
>>>> Dopóki się kocha - tak, jest nawet silnym afrodyzjakiem.
>>>
>>> Dla mnie nie ma "dopóki". Nie czynię takich założeń...
>>
>> Ale ja nie ośmieliłam się czynić takowych założeń za Ciebie.
>>
>> Qra, natomiast potem był to już odpychający smrodek
>
> Zapewne gdybym żyła z kochanym brudasem, to też jego pot w końcu stałby
> się odpychający - bo w końcu ileż można kochać brudasa... Ale na pewno
> to nie zapach potu stałby się początkiem końca, lecz permanentna postawa
> wobec mnie, czyli lekceważenie moich odczuć... wszelkich.
> No, ale to mowa bezprzedmiotowa i trzeba sytuację odwrócić - wszak
> brudasem nie zainteresowałabym się nigdy, a nie wierzę, aby brudas mógł
> się zawczasu maskować czystością ;-PPP
Nienienie... Nie chodzi o brudactwo. Ludzki pot może mieć specyficzny bardzo
indywidualny zapach, ja się z takim przypadkiem spotkałam u człowieka bardzo
dbającego o czystość (zastanawiam się, czy ta lekka obsesja na tle mycia,
wielogodzinne kąpiele, nie intensyfikowały wydzielania potu), więc akurat
brudasem go nazwać nie można. No w każdym razie bardzo mi pachniał. Najpierw
to było pociągające. Czemu się nie dziwię, jeśli w zestawie moich
odjazdowych zapachów jest etylina, lakier do drewna i wszelkie perfumy na
bazie ambry. Tyle że jak pociąg odjechał, to została tylko smuga...
"niezapachu".
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2009-12-03 22:01:04
Temat: Re: Zapach faceta
Użytkownik "Sender" <m...@k...pl> napisał w wiadomości
news:hf98gr$8rc$1@inews.gazeta.pl...
> Magdulińska pisze:
>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:14obehynzygiv.7luwtab0eqct$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Thu, 3 Dec 2009 20:03:01 +0100, Magdulińska napisał(a):
>>>
>>>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:1m4t4z762io4a$.8yg3s8lchwlx$.dlg@40tude.net...
>>>>> Dnia Thu, 3 Dec 2009 19:19:35 +0100, Magdulińska napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>>>> news:1w8bh3zez27u4.11mfgbeiwrl6n$.dlg@40tude.net...
>>>>>>> Dnia Thu, 3 Dec 2009 18:33:24 +0100, Magdulińska napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>>>>>> news:zotpis39ogwy.1sx0bx7ynyi74$.dlg@40tude.net...
>>>>>>>>> Dnia Thu, 3 Dec 2009 17:17:34 +0100, Magdulińska napisał(a):
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>>>>>>>> news:1acr4u4scr2q0$.1e5b5f0z1kww.dlg@40tude.net...
>>>>>>>>>>> Dnia Thu, 3 Dec 2009 02:37:29 +0100, Magdulińska napisał(a):
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> Najważniejze jednak, żeby facet się codziennie szorował - nie
>>>>>>>>>>>> pomoże
>>>>>>>>>>>> najlepszy perfum
>>>>>>>>>>> No, to, to na pewno nie ;-PPP
>>>>>>>>>>> --
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Ikselka.
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> tax.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Co ma na myśli kobieta, kiedy mówi facetowi: "Jesteś taki męski"?
>>>>>>>>>> Jesteś nieogolony, brudny i cuchniesz potem..... ...... :|
>>>>>>>>> To przedtem, a potem perfumEM :-DDD
>>>>>>>>> --
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Ikselka.
>>>>>>>>>
>>>>>>>> Albo lepiej zamiast :D :D :D
>>>>>>> Wolę (lubię) pot osobno, perfumy osobno - ich połączenie jest nie do
>>>>>>> zniesienia ;-P
>>>>>>> --
>>>>>>>
>>>>>>> Ikselka.
>>>>>>>
>>>>>> Ja tam żadego potu nie lubię.
>>>>>> Niby to ludzka rzecz, ale... fuuuujjjjj...
>>>>>> blllleee
>>>>> Eeeeee, ja luuubięeeee pot je(y)dnego faceta na tej Ziemi :-)
>>>>> --
>>>>>
>>>>> Ikselka.
>>>>>
>>>> Kochasz faceta ze wszystkimi jego zadami i waletami...
>>>> Nie powiem, że zazdroszczę takiej miłości... ale....
>>>> ale kufnia "zazdroszczę" :D
>>>> Tzn. cieszę się, że tak kochasz, że potrafisz kochać.
>>>> BRAWO!
>>> Pot to atrybut ciała, nie wada ani zaleta. Tak jak kolor oczu, zapach,
>>> głos. Kiedy się kogoś naprawdę kocha, to wszystko w nim, więc także
>>> ciało.
>>>
>>>
>>> PS. Wad to akurat on nie ma, to nie wiem, może moje zdanie dlatego nie
>>> jest
>>> miarodajne ;-)
>>> --
>>>
>>> Ikselka.
>>>
>> Ale fajnie, że się tak kochacie.
>
> Z własnym kukumamuniu, naiwna dziewczyno.
> Cholera, co to, jakiś kinderbal tu się zleciał?
> Nie widzisz, że ta starsza Pani projektuje naprawdę grubymi nićmi?
> Wręcz linami.
> MS
Grrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
Dzieciaku!!!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2009-12-03 22:01:42
Temat: Re: Zapach facetaDnia Thu, 3 Dec 2009 22:57:03 +0100, Qrczak napisał(a):
> W Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
>>
>>>>>> Pot to atrybut ciała, nie wada ani zaleta. Tak jak kolor oczu, zapach,
>>>>>> głos. Kiedy się kogoś naprawdę kocha, to wszystko w nim, więc także
>>>>>> ciało.
>>>>>
>>>>> Dopóki się kocha - tak, jest nawet silnym afrodyzjakiem.
>>>>
>>>> Dla mnie nie ma "dopóki". Nie czynię takich założeń...
>>>
>>> Ale ja nie ośmieliłam się czynić takowych założeń za Ciebie.
>>>
>>> Qra, natomiast potem był to już odpychający smrodek
>>
>> Zapewne gdybym żyła z kochanym brudasem, to też jego pot w końcu stałby
>> się odpychający - bo w końcu ileż można kochać brudasa... Ale na pewno
>> to nie zapach potu stałby się początkiem końca, lecz permanentna postawa
>> wobec mnie, czyli lekceważenie moich odczuć... wszelkich.
>> No, ale to mowa bezprzedmiotowa i trzeba sytuację odwrócić - wszak
>> brudasem nie zainteresowałabym się nigdy, a nie wierzę, aby brudas mógł
>> się zawczasu maskować czystością ;-PPP
>
> Nienienie... Nie chodzi o brudactwo. Ludzki pot może mieć specyficzny bardzo
> indywidualny zapach, ja się z takim przypadkiem spotkałam u człowieka bardzo
> dbającego o czystość (zastanawiam się, czy ta lekka obsesja na tle mycia,
> wielogodzinne kąpiele, nie intensyfikowały wydzielania potu), więc akurat
> brudasem go nazwać nie można. No w każdym razie bardzo mi pachniał. Najpierw
> to było pociągające. Czemu się nie dziwię, jeśli w zestawie moich
> odjazdowych zapachów jest etylina, lakier do drewna i wszelkie perfumy na
> bazie ambry. Tyle że jak pociąg odjechał, to została tylko smuga...
> "niezapachu".
>
> Qra
Może czosnkiem się objadał???
Albo co...
Podobno zapach potu Murzyna dla białej kobiety jest ntg, no ale ze wzgl.
osobistych oraz obiektywnych nie sprawdzałam. Nie żebym była rasistką,
ale... Nie był Murzynem przypadkiem?
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |