Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Zazdrosc - problem

Grupy

Szukaj w grupach

 

Zazdrosc - problem

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-10-06 14:27:19

Temat: Zazdrosc - problem
Od: u...@k...net.pl (TTx) szukaj wiadomości tego autora

Witam szanownych grupowiczow...

Mam taka maly klopot.
Otoz, chodzi o to ze mam od ponad 1,5 roku dziewczyne. Bardzo ja
bocham i ona mnie kocha. Jednak popadla ostatnio (od okolo 6 miesiecy)
w straszna zazdrosc. Jest zazdrosna o to ze wyklady mam z mloda babka,
ze na ulicy zwroce (czasem mimowolnie) uwage na inna dziewczyne itd.
Czesto pyta sie mnie zy jakas tam dziewczyna mi sie podoba, dotyczy to
nawet aktorek, mojej fryzjerki itd. Jesli odpowiem twierdzaco wpada w
straszne histerie, robi mi wyrzut, potem placze... czasem trudno mi
jest to zniesc, mimo iz bardzo ja kocham...
I tu wlasnie prosze Was o pomoc, jakas porade... Czy moze jest jakas
dobra ksiazka na ten temat, czy konieczna jest leczenie u psychologa ?
Bardzo chce jej pomoc, ale do cholery nie wiem jak...

Bede wdzieczny za wszystkie informacje...

TOMEK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2000-10-06 15:26:06

Temat: Re: Zazdrosc - problem
Od: "Astec S.A." <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

TTx wrote:
[..]
> Bede wdzieczny za wszystkie informacje...

Nie jesteś w stanie jej pomóc.
Albo się z tym pogódź i nie zwracaj W OGÓLE na to uwagi
albo uciekaj od niej jak najdalej zanim Cię to zniszczy.

pozdrawiam
Arek

--
Zaloz swoje publiczne, prywatne lub osobiste
forum dyskusyjne: http://forum.eteria.net

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2000-10-06 21:54:34

Temat: Re: Zazdrosc - problem
Od: "Astec S.A." <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

TTx wrote:
[..]
> Bardzo chce jej pomoc, ale do cholery nie wiem jak...

Po ciężkiej dyskusji z Arkiem, zaczętej tym, że objechałam go za jego
stwierdzenie, że "nie można jej pomóc" doszliśmy do zgody, że jej zazdrość
może wynikać z jakiegoś kompleksu niższości lub braku poczucia własnej
wartości jako osoby/kobiety.
W takiej sytuacji musiałaby ona po prostu uświadomić sobie swoją wartość
i wyleczyć się z takiego kompleksu.

beas

--
Zaloz swoje publiczne, prywatne lub osobiste
forum dyskusyjne: http://forum.eteria.net

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2000-10-07 14:23:49

Temat: Re: Zazdrosc - problem
Od: u...@k...net.pl (TTx) szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 06 Oct 2000 23:54:34 +0200, "Astec S.A." <b...@a...pl>
wrote:

>W takiej sytuacji musiałaby ona po prostu uświadomić sobie swoją wartość
>i wyleczyć się z takiego kompleksu.

Ok, ale dalej podtrzymuje jak to ma zrobić. To tak latwo powiedziec ze
ma sie wyleczyc z kompleksu, ale naprawde tyle razy juz jej to
tlumaczylem...
A, jeszcze jedno... bardzo ja kocham i nie moglbym jej tak poprostu
zostawic... wierze w to ze kiedys wszystko wroci do normy...

TOMEK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2000-10-15 17:48:43

Temat: Re: Zazdrosc - problem
Od: Saanale <s...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora



TTx wrote:
>
> Witam szanownych grupowiczow...
Czesć:-)))
>...Jest zazdrosna o to ze wyklady mam z mloda babka,
> ze na ulicy zwroce (czasem mimowolnie) uwage na inna dziewczyne itd.
Często zdarza Ci się oglądać za laskami na ulicy???Często gadasz o tym,
że jakas tam babka jest niezła itp???
Wierz mi, że to troszkę rani. Twoja kobieta nie jest wyjątkiem.
Widocznie nie czuje się przy Tobie bezpieczna. Może ją kiedys
zawiodłes??? Wystarczy jakies kłamstewko, mylenie się w zeznaniach a
zaufanie pryska jak bańka mydlana. Znam wiele kobiet, które odsuwają się
od swoich koleżanek tylko dlatego, że boją się zagrożenia z ich strony.
Ja zawsze swojemu facetowi powtarzam, że jemu ufam bezgranicznie, ale
babom zupełnie nie;-))). Wiem, że kobiety mają w sobie moc i jeżeli się
jakas uprze to może zawrócić facetowi w głowie. Jedna chwilka słabosci i
nic nie wraca do stanu pierwotnego. Nie mniej jednak uporałam się ze
swoją zazdroscią. Mój chłopak od pewnego czasu też się uspokoił i
przestał gadać bez przerwy o "naprawdę długich nogach" swojej
sekretarki. Niektórzy faceci nie potrafią z kobietą rozmawiać o innych
kobietach. Robią to nieudolnie jak diabli. Przechodzą z jednej
skrajnsoci w drugą: albo się zachwycają bez umiaru i płoną z podniecenia
opowiadając o jakiejs tam laseczce, albo (jak ich kobitka zaczyna już
wariować)przestają w ogóle na inne patrzeć ze strachu przed reakcją
lubej. Nie tędy droga!!!!! Kobieta musi czuć, że jest najważniejsza, że
za któryms z kolei rogiem ulicy nie zostawisz jej dla ledwo poznanej
wystrzałowej, opalonej brunetki. Z Tobą chyba aż tak źle nie jest;-))).
Mój facet kiedys o mało nie wyszedł z restauracji za pewną wydekoltowaną
panienką:-)))). Na swoje usprawiedliwienie powiedział, że podobała mu
się jej bluzeczka:-)))). Nie powiem, że mi się spodobała ta bluzeczka na
obcej babie a tym bardziej jego reakcja. Najgorsze dla kobiety jest to,
kiedy jej facet ogląda się za babkami nie w jej guscie. Bo jak mi się
kobita nie podoba, uważam że jest paskudna, to skoro się podoba jemu to
znaczy, że albo ja jestem też pasdkudna, albo nie jestem w typie mojego
faceta. A jak to się często powtarza to już tragedia:-)))). To bylo tak
pół żartem pół serio. Dodam jeszcze, że Twojej dziewczynie przydałaby
się jakas dobra kumpela, z którą zaczęłaby zachwycać się przystojnymi
panami. Ja do niedawna zbyt dużą uwagę powiswięcałam kobietom. Uważałam,
że w facetach (oprócz tego mojego mena) nie ma nic ciekawego. W tej
chwili odkryłam, że męska częsć ludzkosci jest cool!!!!!!Fajnie sobie
czasem na nich popatrzeć. W końcu jak równouprawnienie to
równouprawnienie!!!
> Czesto pyta sie mnie zy jakas tam dziewczyna mi sie podoba, dotyczy to
> nawet aktorek, mojej fryzjerki itd. Jesli odpowiem twierdzaco wpada w
> straszne histerie, robi mi wyrzut, potem placze... czasem trudno mi
> jest to zniesc, mimo iz bardzo ja kocham...
Przejdzie jej, zobaczysz. Musicie jeszcze troszkę ze sobą pobyć.Kup jej
wystrzałową kieckę i pozwól poczuć się księżniczką. Niech inni się
pozachwycają jej osobą.
> I tu wlasnie prosze Was o pomoc, jakas porade... Czy moze jest jakas
> dobra ksiazka na ten temat, czy konieczna jest leczenie u psychologa ?
> Bardzo chce jej pomoc, ale do cholery nie wiem jak...
>
> Bede wdzieczny za wszystkie informacje...
>
> TOMEK
Saanale


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2000-10-18 09:41:04

Temat: Re: Zazdrosc - problem
Od: n...@p...ninka.net szukaj wiadomości tego autora

Saanale <s...@p...fm> writes:


> Często zdarza Ci się oglądać za laskami na ulicy???Często gadasz o tym,
> że jakas tam babka jest niezła itp???
> Wierz mi, że to troszkę rani. Twoja kobieta nie jest wyjątkiem.
> Widocznie nie czuje się przy Tobie bezpieczna. Może ją kiedys
> zawiodłes??? Wystarczy jakies kłamstewko, mylenie się w zeznaniach a
> zaufanie pryska jak bańka mydlana. Znam wiele kobiet, które odsuwają się

Naprawde? to kiepskiej proby musi byc to zaufanie i oparty na nim
zwiazek.

> od swoich koleżanek tylko dlatego, że boją się zagrożenia z ich strony.

jakies strasznie bojazliwe. a w ogole takie to najlepiej zeby nie
wychodzily na zewnatrz, bo przeciez kazdy czlowiek, nie tylko kobieta,
jest potencjalnie grozny...

Np. tacy faceci to nosza przy sobie narzedzie gwaltu wszedzie...

> Ja zawsze swojemu facetowi powtarzam, że jemu ufam bezgranicznie, ale
> babom zupełnie nie;-))). Wiem, że kobiety mają w sobie moc i jeżeli się
> jakas uprze to może zawrócić facetowi w głowie. Jedna chwilka słabosci i

Lubczyk, te rzeczy?
a moze kocimietka albo jakies znaki kabalistyczne?

PS: przepraszam, ale sie nie moglam powstrzymac...
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2000-10-18 23:13:16

Temat: Re: Zazdrosc - problem
Od: "jacob" <j...@f...net> szukaj wiadomości tego autora


n...@p...ninka.net wrote in message ...

>PS: przepraszam, ale sie nie moglam powstrzymac...

Bo Ty, Ninko, wszystkich sadzisz wedlug siebie. Trudno Ci wniknac w uczucia
emocjonalne innych osob. Dlatego nie potrafisz z niemi dyskutowac, tylko
ironizujesz/wysmiewasz. No, bo ktoz jest jeszcze taki madry, jak Ninka?!

jakub
>--
>Nina Mazur Miller
>n...@p...ninka.net
>http://pierdol.ninka.net/~ninka/
>http://supersonic.plukwa.net/~ninka/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2000-10-19 06:18:37

Temat: Re: Zazdrosc - problem
Od: n...@p...ninka.net szukaj wiadomości tego autora

"jacob" <j...@f...net> writes:


> ironizujesz/wysmiewasz. No, bo ktoz jest jeszcze taki madry, jak Ninka?!

He?

nie uwazam sie za specjalnie madra osobe.. no ale skoro tak piszesz
nie bede rozwiewac twych, jakze pozytywnych, odczuc co do mojej osoby
:)

--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2000-10-20 18:42:16

Temat: Re: Zazdrosc - problem
Od: Saanale <s...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora



n...@p...ninka.net wrote:

> jakies strasznie bojazliwe. a w ogole takie to najlepiej zeby nie
> wychodzily na zewnatrz, bo przeciez kazdy czlowiek, nie tylko kobieta,
> jest potencjalnie grozny...
Wszystko zależy od srodowiska w jakim się człowiek obraca. Przekrój jaki
ja znam jest tak duży, że wiem, co mówię. Nie wyssałam sobie tego z
palca.

> > jakas uprze to może zawrócić facetowi w głowie. Jedna chwilka słabosci i
>
> Lubczyk, te rzeczy?
> a moze kocimietka albo jakies znaki kabalistyczne?

Dokładnie tak. Jedna taka rzuciła urok na mojego przyjaciela. Przez
tydzień nie mógł jesć. Następny tydzień nie tylko nie jadł, ale i nie
spał. Później juz tylko pił...
> PS: przepraszam, ale sie nie moglam powstrzymac...
Nie ma sprawy. Może jednak powinnas używać pampersów;-)))
Saanale


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Szpital Psychiatryczny w Tworkach
nieśmiałość!!!!
Buddyzm - GDANSK
kupie informator
geny, geny, geny

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »