« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-06-27 15:20:53
Temat: Zdradzony Przez ?on?!!!Mam wielki problem.
Jestem ?onaty od 6 lat. Znamy si? ju? razem 10 lat.
Zosta?em zdradzony przez ?on?.
Prosz? o rozmow?. Co mam robi?.
Czy jest mo?liwe przebaczenie,zaufanie i mi?o???
Nie chc? wi?cej opisywa? ca?ej sytuacji, dlaczego tak si? sta?o i kto
jest winny bardziej.
Prosz? o porad? i opini? na ten temat.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-06-27 18:32:39
Temat: Re: Zdradzony Przez ?on?!!!"Wojciech" w news:bf224ca7.0306270720.2ce78bf7@posting.google.com
napisał(a):
>
> Co mam robi?.
To co uznasz za stosowne. Jestes wolnym czlowiekiem. Ale ten przywilej
zobowiazuje - badz gotowy poniesc konsekwencje swoich wyborow. Tak samo
Twoja zona powinna byc gotowa poniesc konsekwencje swoich wyborow
> Czy jest mo?liwe przebaczenie,zaufanie i mi?o???
Ktos kiedys powiedzial, ze czlowiek nie moze latac. Ktos inny
powiedzial, ze moze. Czy to ten pierwszy udowodnil, ze jednak moze? Czy
dokonalby tego dlatego, ze ten drugi powiedzial, iz moze?
Czy uwierzysz mi jesli Ci powiem, ze mozna? Czy zaczniesz ufac tylko
dlatego, ze ja uwazam, iz mozna ufac? Czy moje 'nie mozna' jest w stanie
uniemozliwic Ci udowodnienie, ze "mozna"?
Nie jest wazne co za mozliwe, badz za nie mozliwe uwazaja inni. Wazne
jest to co Ty uwazasz (bo pierwszy w powietrze nie wzbil sie ten co
mowil, ze nie mozna, chociaz ktos inny mowil, ze mozna). I jeszcze
jedno - jesli idzie o lot czlowieka to pionierow ograniczaly prawa
fizyki. Jesli idzie o zaufanie to ograniczasz sam siebie, wiec masz duzo
latwiej - na fizyke wplywu nie mamy, na siebie tak.
pozdrawiam
--
Greg
Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-27 19:11:51
Temat: Re: Zdradzony Przez ?on?!!!>Prosz? o rozmow?. Co mam robi?.
To, co uważasz za stosowne.
Bo takie pytanie na forum publicznym stanowi dla mnie asekurację.
W razie negatywnych skutków będziesz sobie (i innym) wmawiał, że
chciałeś inaczej, ale ci ludzie z pl.sci.psychologia tak doradzili.
>Czy jest mo?liwe przebaczenie,zaufanie i mi?o???
Sam musisz na to sobie odpowiedzieć.
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
Nazwany już kołtunem, faszystą, homofobem i seksistą.:-)))
Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-27 19:38:45
Temat: Re: Zdradzony Przez ?on?!!!
Po pierwsze - zrób coś z polskimi literkami - proszę!!!
> Mam wielki problem.
A po co ci on? - jak Ci potrzebny to sobie go miej - jak nie
to go wypie...
> Jestem ?onaty od 6 lat. Znamy si? ju? razem 10 lat.
> Zosta?em zdradzony przez ?on?.
Co to znaczy zdradzony?
A może tylko przespała się z innym? - a ty zataz 'zdradziła
mnie'!!!
> Prosz? o rozmow?. Co mam robi?.
A co chcesz zobić? - zadaj sobie to pytanie
> Czy jest mo?liwe przebaczenie,zaufanie i mi?o???
Tak - tylko zacznij od pytania czy chcesz? NAPRAWDĘ chcesz!!!
> Nie chc? wi?cej opisywa? ca?ej sytuacji, dlaczego tak si?
sta?o i kto
> jest winny bardziej.
Wina leży 'po środku' - i nie ma 'bardziej/mniej winnego'
> Prosz? o porad? i opini? na ten temat.
Opinia? ;-)))) - a co my tu mamy opiniować
Poradę? ;->>> - a co my mamy radzić - to wasze życie 'jak
sobie pościelicie (uzgodnicie) tak się WAM będzie spało'
Pozdrawiam
Qwax
Ps. mniej tragizmu więcej humoru ;-)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-27 19:57:41
Temat: Re: Zdradzony Przez ?on?!!!Wojciech:
> Czy jest mo?liwe przebaczenie,zaufanie i mi?o???
duzo zalezy od jej postawy
--
Marsel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-28 06:05:47
Temat: Re: Zdradzony Przez ?on?!!!Wojciech:
> Prosz? o rozmow?. Co mam robi?.
Noooo, najwyzszy czas zastanowic sie na soba
i nad wlasnym zwiazkiem.
Moze nawet cos istotnego zmienic?
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-28 07:36:44
Temat: Re: Zdradzony Przez ?on?!!!Dzi?ki za wasze zainteresowanie i pomoc. Sory za wcze?niejsz? pisownie
to mój
pierwszy raz na Google.
Chce uwierzy? w to ?e dobrze robi?.
Ona przyzna?a si? do b??du. Nie wiedzia?a co traci, mia?a klapki na
oczach.Tylko po tych wszystkich naszych rozmowach, na dzie? dzisiejszy
wie
?e chce by? ze mn?.
A ja mam za wiele pyta? bez odpowiedzi.
Wiem ?e napewno mocno da?y?em j? uczuciem.Bo potym co mi zrobi?a
stara?em si? ocenia? t? sytuacj? racjonalnie a nie emocjonalnie.A
przecie? dla mnie zawali? si? ?wiat.
Nie wiem czy warto spróbowa? nawet i? j? nadal kocham i b?dzie jak w
niebie.!!!
Mam obawy ?e jak kiedy? spotka mnie to samo. Nie wytrzymam i p?kne.
Mam
w?tpliwo?ci czy warto to sprawdzi?. Nawet gdy by by?o wszystko
oki.????????
Przepraszam z góry za b??dy ort. i gramatyczne.
POZDRAWIAM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-28 10:26:04
Temat: Re: Zdradzony Przez zone!!!"Wojciech" w news:bf224ca7.0306272336.48c9dcfe@posting.google.com
napisał(a):
>
> Przepraszam z góry za b??dy ort. i gramatyczne.
Bledy ortograficzne i gramatyczne to pryszcz... najgorsze sa te krzaki
;-) Skoro jestes poczatkujacy i nie potrafisz jeszcze okielznac polskich
znaczkow, nie uzywaj ich. Bedziesz duzo bardziej czytelny :-) Do
polskich znakow wrocisz gdy pewniej poczujesz sie w tym temacie :-) No
chyba, ze sie juz przyzwyczaisz, tak jak ja ;-P
pozdrawiam
--
Greg
Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-28 20:08:17
Temat: Re: Zdradzony Przez ?on?!!!> Dzi?ki za wasze zainteresowanie i pomoc. Sory za
wcze?niejsz? pisownie
> to mój
> pierwszy raz na Google.
To nie używaj Google
>
> Chce uwierzy? w to ?e dobrze robi?.
> Ona przyzna?a si? do b??du. Nie wiedzia?a co traci, mia?a
klapki na
> oczach.Tylko po tych wszystkich naszych rozmowach, na dzie?
dzisiejszy
> wie
> ?e chce by? ze mn?.
No i problem z głowy.
>
> A ja mam za wiele pyta? bez odpowiedzi.
Po cholerę Ci one? Lubisz być nieszczęśliwy?
> Wiem ?e napewno mocno da?y?em j? uczuciem.
Czas przeszły?
> Bo potym co mi zrobi?a
> stara?em si? ocenia? t? sytuacj? racjonalnie a nie
emocjonalnie.A
> przecie? dla mnie zawali? si? ?wiat.
>
OK(u..a) - nie dramtyzuj !!!
> Nie wiem czy warto spróbowa? nawet i? j? nadal kocham i
b?dzie jak w
> niebie.!!!
"Kochać nie warto
całować nie warto
jedyne co warto
to upić się warto
czystą perlistą
zalulać się na śmierć"
;-))))
> Mam obawy ?e jak kiedy? spotka mnie to samo. Nie wytrzymam i
p?kne.
> Mam
> w?tpliwo?ci czy warto to sprawdzi?. Nawet gdy by by?o
wszystko
> oki.????????
>
A kto ci każe sprawdzać? Po prostu żyj, kochaj i nie zatruwaj
sobie życia duperelami
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-29 03:36:54
Temat: Re: Zdradzony Przez ?on?!!!>A kto ci każe sprawdzać? Po prostu żyj, kochaj
Niekoniecznie tę osobę, która zdradziła.:-)))
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
Nazwany już kołtunem, faszystą, homofobem i seksistą.:-)))
Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |