Użytkownik "Ani" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cg7qqr$anq$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Nie miał.
> Tez mi to przyszło do głowy, no ale ten AlAT wcale nie jest znowu az taki
> wysoki.

Odpowiedzieć mozna dopiero po kilku badaniach ALAT, jedno nie jest
miarodajne jeśli chodzi o HCV.
Przy HCV moze wystepowac tzw. _falowanie_ czyli wyniki niejednokrotnie są w
normie, pozniej się pogarszają i tak na przemian.

[chyba ze sie mylę i taki poziom jest już uznawany za wystarczajaco
> wysoki aby mozna było podejrzewać o HCV] Poza tym mąz nie znajduje się
(wg.
> mnie) w zadnej grupie ryzyka - chociaz do dentysty chodzi systematycznie.

To już jest potencjalna grupa ryzyka...(jesli oczywiscie dentysta nie za
bardzo dba o sprzet).
Wirus HCV ma to do siebie, ze moze "zyc sobie" w organizmie kilkanascie lat
nie dając żadnych objawów.
Mąż nie musiałby się nim zarazić rok, czy dwa temu....mogło to się stać
nawet 20 lat temu np.
Usunięcie migdałków, strzykawki wielorazowego użytku...etc...
Kiedyś nikt nic o nim nie wiedział, do dziś nie ma szczepionki na HCV...

> Poza tym lekarze sa teraz bardzo oszczędni jesli chodzi o kierowanie
> pacjentów na badania, wiec nikt tego testu mu nie proponował.

I raczej nie zaproponują, chyba ze wykonacie go na wlasny rachunek (koszt ok
30 zł)

> Myślę, że po tym zleconym badaniu poziomu TSH oraz USG (miejmy nadzieję,
że
> jednak dostanie skierowanie) dalsze badania (test anty HCV ) zrobi już
chyba
> na własna rękę... bedzie szybciej.

Zróbcie to badanie anty HCV, chociazby aby to wykluczyc.
>
> Dziękuję i pozdrawiam,
> Ani :)
>
>

Życze zdrowia i jeśli macie jakieś watpliwości w temacie HCV zapraszam na
www.prometeusze.pl
lub do mnie na priv.
Ula (ulast)
www.ulast.prv.pl