Dnia Mon, 25 Oct 2010 19:28:44 +0200, Paweł napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:f1bsenudg4o4$.1c0sd8wxeidi7$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Mon, 25 Oct 2010 19:13:26 +0200, Paweł napisał(a):
>>
>>> Użytkownik " Iwon(K)a" <i...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
>>> news:ia4dp8$rug$1@inews.gazeta.pl...
>>>> Ikselka <i...@g...pl> napisał(a):
>>>>
>>>>> Może jednak poproś koleżankę o link... zwłaszcza do tego wyganiania bym
>>>>> też
>>>>> prosiła.
>>>>
>>>> a co, zmienily Ci sie poglady??
>>>
>>> nie, wystarczy, że użyła innego słowa i cała krytyka jest bezpodstawna ;)
>>>
>>
>>
>> Wyraziłam się, że gdyby moje dziecko spytało mnie, czy może przyprowadzić
>> na Wigilię swego partnera homo, to odmówiłabym.
>> Dla osób prosto (żeby nie powiedzieć prostacko) rozumujących to jest
>> "wyganianie", dla mnie tylko wolność osobista w moim własnym domu.
>
> A gdyby przyszło z nim bez wcześniejszego pytania?


Rozmawiamy zdaje się o tym, czego dotyczyła moja konkretna wypowiedź, a co
zostało celowo zniekształcone i co właśnie wyjaśniam.

Na temat tego, o co pytasz, nie mogę sie wypowiedzieć, ponieważ moje dzieci
zawsze pytały/pytają mnie o zgodę, jeśli chciały/chcą kogoś zaprosić do
domu.