« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2000-01-13 23:36:23
Temat: Re: Znajomi w chorobieKrzysztof Szarner <s...@g...pl> schrieb in im Newsbeitrag:
3...@g...pl...wrote
Hej ,
> ale fakt ze dales sie wpuscic
Ale już nie w najnowszą .
pozdro. - Józek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2000-01-18 15:34:07
Temat: Re: Znajomi w chorobieKrzysztof Szarner napisał(a):
> Piotr napisał:
>
> > No wlasnie - Piotr po prostu mysli, ze warto znac i jednych i drugich :-))) Od
> > nikogo nie uciekajac, nikogo nie pomijajac... itp.
>
> I to jest wlasciwa postawa :)
> Z zastrzezeniem (poniewaz liczy sie przede wszytskim czlowiek, a nie
> jego stan zdrowia): od glupich (czy jednych czy drugich) trzymac sie z
> daleka ;)
Przyjmuje zastrzezenie i popieram w 1000 (a nie tylko 100) procentach! Powstaje
tylko pytanie: definiujemy glupote czy zostawiamy to zajecie dla innych? Czasem
bowiem mozemy kogos omijac, a ktos inny moze tego kogos uwazac za madrego... Na
pewno nie cofne swoich slow wypowiedzianych przed kilkoma minutami do czlowieka
ktory pasjonuje sie dziewczynami po amputacjach - takiej glupoty dawno nie
widzialem!
Pozdrawiam
Piotr
--
Newsy przez www ? Sprawdz http://www.newsgate.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2000-01-18 17:51:45
Temat: Re: Znajomi w chorobieJCwielong napisał(a):
> Krzysztof Szarner <s...@g...pl> schrieb in im Newsbeitrag:
> 3...@g...pl...wrote
>
> Hej ,
>
> > ale fakt ze dales sie wpuscic
>
> Ale już nie w najnowszš .
>
> pozdro. - Józek
Oj nie - to fakt :~) Myslisz, ze jednak nie warto bylo spuscic manto
bodziowi? Czasem jest to istotne. Niektorzy po solidnym laniu dopiero
odzyskuja rozum :~)
Pozdrawiam
Piotr
--
Newsy przez www ? Sprawdz http://www.newsgate.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2000-01-18 23:45:22
Temat: Re: Znajomi w chorobie
Piotr <p...@p...onet.pl> schrieb in im Newsbeitrag:
9...@g...newsgate.pl...wrote :
> Myslisz, ze jednak nie warto bylo spuscic manto
> bodziowi? Czasem jest to istotne. Niektorzy po solidnym laniu dopiero
> odzyskuja rozum :~)
>
> Pozdrawiam
>
> Piotr
Po śląsku to poradziłbym mu aby zamienił kikuty na drzwi tz.:
Mjyndzy drzwiyra a laciem , a laciem...
A może tata go w gorzole zrobił albo " obraz " miał za sąsiadkę.
Chba jednak trzeby to olać niż lać , jedno i drugie.
pozdr. - Józek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2000-01-20 06:15:17
Temat: Re: Znajomi w chorobiePiotrze!
Pytasz:
> definiujemy glupote czy zostawiamy to zajecie dla innych?
Glupoty tyle na swiecie, ze nie warto tracic czasu na sledzenie jej.
Ale glupota ma to do siebie ze szybko wylazi na wierzch. Wiec nic
straconego :)
balon
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2000-01-23 02:25:39
Temat: Re: Znajomi w chorobieKrzysztof Szarner napisał(a):
> Piotrze!
>
> Pytasz:
>
> > definiujemy glupote czy zostawiamy to zajecie dla innych?
>
> Glupoty tyle na swiecie, ze nie warto tracic czasu na sledzenie jej.
> Ale glupota ma to do siebie ze szybko wylazi na wierzch. Wiec nic
> straconego :)
>
> balon
Witaj balon - tak myslisz? Tyle jej na swiecie ze glupcami dla glupcow
sa medrcy.. i czasem warto sie pokusic o definicje, ale oczywiscie z
mojej strony to od poczatku byla podpucha...:~)))
Pozdrawiam
Piotr
--
Newsy przez www ? Sprawdz http://www.newsgate.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2000-01-23 15:37:04
Temat: Re: Znajomi w chorobieKrzysztof Szarner napisał(a):
> Piotrze!
>
> Pytasz:
>
> > definiujemy glupote czy zostawiamy to zajecie dla innych?
>
> Glupoty tyle na swiecie, ze nie warto tracic czasu na sledzenie jej.
> Ale glupota ma to do siebie ze szybko wylazi na wierzch. Wiec nic
> straconego :)
>
> balon
Witaj balon - tak myslisz? Tyle jej na swiecie ze glupcami dla glupcow
sa medrcy.. i czasem warto sie pokusic o definicje, ale oczywiscie z
mojej strony to od poczatku byla podpucha...:~)))
Pozdrawiam
Piotr
--
Newsy przez www ? Sprawdz http://www.newsgate.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |