moze ci sie cos pomylilo z rtg???
przeciez znieczulenie miejscowe jak sama nazwa wskazuje, dziala w miejscu, a
nie w calym organizmie. owszem, dustrybucja znieczulenia jest, ale w calym
organizmie jest to napewno taka ilosc, ze nie zaszkodzi, nawet w ciąży.
a poza tym ktos tu wspomnial o leczeniu 'na zywca' - brrrr....
ten ktos chyba nie ma wyobrazni, wlasnie podczas leczenia bez
znieczulenia moze dojsc do komplikacji predzej, niz podczas podania.

zycze mimo wszystko bezbolesnych wizyt podczas ciazy.

adam

>
>
> Na poczatku wspolczuje bardzo.
> Nie znam sie na stomatologii, ale moge napisac co doradzali mi lekarze. W
> pierwszych 3 miesiacach od znieczulenia zdaleka.
> To jest najwazniejszy i najbardziej niebezpieczny okres w calej ciazy.
Jesli
> bardzo boli to coz, pozostaje leczenie na zywca :-(( albo moze jakies
> czesciowe zaleczenie, moze da sie cos takiego zrobic zeby jak najmniej
> cierpiec.
> W drugim symestrze mozna juz znieczulac jest to specjalne znieczulenie dla
> kobiet w ciazy bez adrenaliny. Sama mialam takie znieczulenie podane az 6
> razy (nawet sami lekarze namawiali mnie na niego).
> W trzecim symestrze znowu sa zalecenia, aby znieczulenia nie podawac ( ja
> jednak musialam miec podane ze wzgledu na leczenie kanalowe i wyjatkowa
> odpornosc mojego zeba na wszelakie trutki)Najlepszy ores na wszelakie
> leczenia to jest wlasnie drugi symestr.Dodam tylko jeszcze,ze zeby w ciazy
> trzeba koniecznie leczyc. ja nie moglam nadazyc, co 2 tygodnie nowa
dziura-
> to byl horror!!!
> Pozdrawiam serdecznie i zycze duuuzo odwagi( ktorej mnie u dentysty
wyraznie
> brakuje)
> Renata & Zuzia 16m
>
>
>
>




--
Wielki konkurs Serwisu RUBIKON! Sprawdz, mozna wygrac: http://konkurs.rubikon.pl