Zwiazek na odleglosc...
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-12-21 23:03:08
Temat: Zwiazek na odleglosc...Od: "PasQdka" <p...@e...org.pl> szukaj wiadomości tego autora
... czy cos takiego ma w ogole sens?
PasQdna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2001-12-21 23:09:06
Temat: Re: Zwiazek na odleglosc...Od: "PasQdka" <p...@e...org.pl> szukaj wiadomości tego autora
> O ile jest szansa na skrócenie dystansu w niedalekiej przyszłości.
Nie ma takiej mozliwosci przez najblizsze kilka miesiecy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-21 23:12:00
Temat: Re: Zwiazek na odleglosc...Od: "Saulo" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
"PasQdka" <p...@e...org.pl> wrote in message
news:a00f8v$drr$1@news.tpi.pl...
> ... czy cos takiego ma w ogole sens?
>
> PasQdna
O ile jest szansa na skrócenie dystansu w niedalekiej przyszłości.
Saulo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-21 23:19:46
Temat: Re: Zwiazek na odleglosc...Od: "Saulo" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
"PasQdka" <p...@e...org.pl> wrote in message
news:a00fk5$gur$1@news.tpi.pl...
> > O ile jest szansa na skrócenie dystansu w niedalekiej przyszłości.
>
> Nie ma takiej mozliwosci przez najblizsze kilka miesiecy
Jeśli kilka a miłość gorąca to osobiście nie widzę problemu - życzę Wam tego
z całego serca (mnie sie kiedyś nie udało, ale tam nie było widoków na
zejście się w jednym punkcie czasoprzestrzeni w ciągu następnych kilku lat -
mimo to próbowaliśmy być ze sobą - do bólu (w końcu ból zwyciężył) :-)
Pozdri
Saulo
PS: Twoje pseudo skłoniło mnie do odpowiedzi - moją odległą pieszczotliwie
nazywałem Paskudą Wredną :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-22 00:11:49
Temat: Re: Zwiazek na odleglosc...Od: Astec SA <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
PasQdka wrote:
> ... czy cos takiego ma w ogole sens?
Na krótką metę - tak.
W pozostałych przypadkach - to nie związek lecz męczarnia.
pozdrawiam
Arek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-22 01:07:44
Temat: Re: Zwiazek na odleglosc...Od: "spider" <s...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik PasQdka <p...@e...org.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:a00fk5$gur$...@n...tpi.pl...
> Nie ma takiej mozliwosci przez najblizsze kilka miesiecy
To chyba niewielka ilosc czasu w porownaniu z calym zyciem.
A co powiesz na kilka lat? :)
--
spider
s...@c...pl
http://www.eps.gda.pl/spider
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-22 01:40:28
Temat: Re: Zwiazek na odleglosc...Od: baciu <f...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora
PasQdka wrote:
> ... czy cos takiego ma w ogole sens?
>
Znałem jednš kobietę.... która była daleko, daleko.... na drugim
krańcu polski
od swojego kochanego.... Kochała go i była mu wierna.
On do niej dzwonił... co dzień... Mówił że jš kocha... a później
zaręczyli się, bo chciał się z niš ożenić...
Aż tu pewnego pięknego poranka, oznajmił jej, że jest z innš...
Nie pobrali się i żyli długo i szczęśliwie..... chyba....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-22 02:04:27
Temat: Re: Zwiazek na odleglosc...Od: "Marsel" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
"PasQdka" > ... czy cos takiego ma w ogole sens?
jezeli chodzi o zwiazki majace na celu obcowanie cielesne w celu płodzenia
potomstwa i dalej wychowywaniu go, to nie. Wszelkie inne jak najbardziej.
Jak mi sie zdaje.
Marsel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-22 07:08:41
Temat: Re: Zwiazek na odleglosc...Od: "Witek" <B...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "PasQdka" <p...@e...org.pl> napisał w wiadomości
news:a00f8v$drr$1@news.tpi.pl...
> ... czy cos takiego ma w ogole sens?
>
>Zależy czego się oczekuje. Tak w ogóle to oczywiście ma sens. O ile nie
jest "w zamian" na przykład.
--
Serdeczne pozdrowienia - Witek.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-22 11:20:00
Temat: Re: Zwiazek na odleglosc...Od: "PasQdka" <p...@e...org.pl> szukaj wiadomości tego autora
> > Nie ma takiej mozliwosci przez najblizsze kilka miesiecy
>
> Jeśli kilka a miłość gorąca to osobiście nie widzę problemu - życzę Wam te
go
> z całego serca (mnie sie kiedyś nie udało, ale tam nie było widoków na
> zejście się w jednym punkcie czasoprzestrzeni w ciągu następnych kilku la
-
> mimo to próbowaliśmy być ze sobą - do bólu (w końcu ból zwyciężył) :-)
>
> Pozdri
>
> Saulo
>
> PS: Twoje pseudo skłoniło mnie do odpowiedzi - moją odległą pieszczotliwie
> nazywałem Paskudą Wredną :-)
Hmmm pytanie moze infantylne ale czym wlasciwie kierowac sie wybierajac?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |