Strona główna Grupy pl.soc.rodzina przyjecie urodzinowe

Grupy

Szukaj w grupach

 

przyjecie urodzinowe

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 111


« poprzedni wątek następny wątek »

91. Data: 2002-02-23 19:51:57

Temat: Re: przyjecie urodzinowe
Od: Marynatka <m...@f...net> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 23 Feb 2002 09:25:35 +0100, podpisując się jako krys
<k...@p...onet.pl>, napisałeś (aś) :

>> Ja tam w bedac w ciazy pozeralam 2 pudelka koreczkow sledziowych,
>> [popijalam jogurtem owocowym i na koniec zagryzalam czekoladowymi
>> ciastkami i nic mi nie bylo (dziecku tez nie).
>
>Jak dziś powtórzysz ten wyczyn, i zaraz potem nie zzieleniejesz to stawiam
>Ci wódkę;-))

No to wisisz mi wódkę - bo ja jestem jamochłon :))))))))))))
Potrafędo tej pory zjeśc takie mixy kulinarne, że niektórzy wyjśc z
podziwu nie mogą :)

Ale fajnie - imprezka siękroi...mniam :)))

Marzena

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


92. Data: 2002-02-24 17:14:06

Temat: Re: przyjecie urodzinowe
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Osoba znana jako Marynatka zapodała:


>
> No to wisisz mi wódkę - bo ja jestem jamochłon :))))))))))))

Dobra, ale jak już patologia, to na całego - pijemy "cziornuju smorodinu"
;-))
Hmm, ja też mam woreczek foliowy zamiast żołądka, ale bez przesady;-))
--
Pozdrawiam
Justyna
"Lepiej grzeszyć i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


93. Data: 2002-02-24 17:46:30

Temat: Re: przyjecie urodzinowe
Od: "MOLNARka" <g...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał

> Hmm... Ja potrafię podlać pieczeń winem, ale do picia nie podać... ;-)

Joanno czegos nie rozumiem ;-(

Mówisz, że na przyjęciach dzieciowych (i świętach, wigiliach) nie ma u
Ciebie alkoholu. Natomiast na przyjęciach dla dorosłych jest ...

Więc tą pieczeń na winie (bez alkoholu w kieliszkach) podajesz na którym
przyjęciu ????????

Pozdrówka
MOLNARka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


94. Data: 2002-02-24 17:48:11

Temat: Re: przyjecie urodzinowe
Od: "MOLNARka" <g...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <u...@p...onet.pl> napisał w

> To my strasznie źle wygladamy na "grupowym tle" ;-))
> Bo ja i Piotr strrrrasznie lubimy wino i podajemy do obiadu, takiego
zwykłego,

Ula ... u mnie jest to samo ;-)))

Zapraszam więc Cię na pyszne winko (+ obiad oczywiście). Na pewno żadna z
nas nie będzie sie czuła skrępowana czy ograniczana ;-)))

Pozdrawiam
MOLNARka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


95. Data: 2002-02-24 19:30:51

Temat: Re: przyjecie urodzinowe
Od: "Jack R" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ale się porobiło z tym alkoholem a przecież tłuste jedzenie bardziej
szkodzi niż lampka Chianti do spagetti


Jack R


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


96. Data: 2002-02-24 19:33:24

Temat: Re: przyjecie urodzinowe
Od: "Jack R" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ale dzięki temu wiemy gdzie można palić :))

Jack R


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


97. Data: 2002-02-25 08:19:10

Temat: Re: Zwyczaje domowe a goscie-dlugie
Od: <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

MOLNARka wrote:
>
> Użytkownik "fghfgh" <a...@p...onet.pl> napisał
>
> > Nigdy nie
> > stawiam z punktu kieliszków bo w przeciwienstwie do Molnarki uwazam, ze
> > to by bylo wlasnie krepujace dla gosci, którzy mogliby sie czuc do
> > czegos przymuszani.
>
> A gdzie ja napisałam, że "stawiam kieliszki" ??????????????????????


Molnarko nie chcialam Cie urazic. Chodzilo mi tylko o inne podejscie do gosci i
odczucia a nie o sam fakt stawiania kieliszków badz nie. Ciebie razi jak nie
zaproponuja Ci alkoholu bo uwazasz, ze nie maja do Ciebie jako do goscia
zaufania. Ja z kolei czuje sie zle jesli widze kieliszki na stole od razu.
Czuje sie wtedy przymuszana do czegos. I z reguly to sie pokrywa- tam gdzie na
dzien dobry staly kieliszki to w 90 przypadkach bylam naklaniana wbrew swojej
woli do picia- z reguly w dodatku wódki. A poniewaz mi to przeszkadza i mam
takie odczucia- wiec nie stawiam kieliszków przy zastawie tylko proponuje
gosciom czy maja ochote sie napic czegos i dopiero wtedy podaje odpowiednie do
alkoholu.
pzdr
agi

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


98. Data: 2002-02-25 08:54:59

Temat: Re: Zwyczaje domowe a goscie-dlugie
Od: "MOLNARka" <g...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <a...@p...onet.pl> napisał

> Molnarko nie chcialam Cie urazic.

Spoko ... po prostu zastanawiałam się nad genezą skrótu myślowego.


> Ciebie razi jak nie
> zaproponuja Ci alkoholu bo uwazasz, ze nie maja do Ciebie jako do goscia
> zaufania.

Prawda. Ale najbardziej mnie drażni jeśli dzieje sie to u ludzi u których
już 1000 razy była alkoholowa impreza a teraz nagle 'szopka'.
Pisałam już - jeśli to dom abstynentów - potrafię to zrozumieć.


> Ja z kolei czuje sie zle jesli widze kieliszki na stole od razu.
> Czuje sie wtedy przymuszana do czegos. I z reguly to sie pokrywa- tam
gdzie na
> dzien dobry staly kieliszki to w 90 przypadkach bylam naklaniana wbrew
swojej
> woli do picia- z reguly w dodatku wódki.

Wbrew pozorom ;-))) ja też nie lubię takiego podejścia jak ww.
Baaardzo często jestem zmotoryzowana więc nie piję ... ale i tak zdarza się,
że w sytuacjach "stawianych kieliszków" namawiają ...na jednego ;-/

Dobrze jednak, że takie podejście rzadko mi się zdarza (mam raczej
_normalnych_ znajomych).


> A poniewaz mi to przeszkadza i mam
> takie odczucia- wiec nie stawiam kieliszków przy zastawie tylko proponuje
> gosciom czy maja ochote sie napic czegos i dopiero wtedy podaje
odpowiednie do
> alkoholu.

Tak właśnie jest u mnie ;-)))
I takie zachowanie jak najbardziej popieram ... i lubię ;-)

Pozdrówka
MOLNARka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


99. Data: 2002-02-25 09:16:47

Temat: Re: Odp: alkohol było przyjecie urodzinowe
Od: Katarzyna Dziurka <d...@u...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora



didziak wrote:
>
>
>
> W sumie na klatce mogliby palic - ale nie wiem, to tylko moje zdanie
> :-))
>
> Pozdrawiam,
> didziak :-)

Gwałtownie protestuję !
Cały dym palonych na klatce papierochów wchodzi mi do mieszkania. Juz
nie raz przeganiałam palace na klatce towarzystwo.
U mnie palacy goscie pojawiaja sie raz-2 razy w roku. Wychodzę z
założenia - moi goscie=mój dym. Pozwalam palić tylko w dużym pokoju ( z
kuchni ciągnie do pokoju dzieci). Na balkonie nie pala, bo to ciągnie do
mieszkań sąsiadów, którzy moga wietrzyć mieszkanie lub siebie. Potem
intensywnie wietrzę prze kilka dni i jakos to przetrzymujemy.

Katarzyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


100. Data: 2002-02-25 09:18:16

Temat: Re: przyjecie urodzinowe
Od: Katarzyna Dziurka <d...@u...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora



krys wrote:
>
> Osoba znana jako Marynatka zapodała:
>
> > Ja tam w bedac w ciazy pozeralam 2 pudelka koreczkow sledziowych,
> > [popijalam jogurtem owocowym i na koniec zagryzalam czekoladowymi
> > ciastkami i nic mi nie bylo (dziecku tez nie).
>
> Jak dziś powtórzysz ten wyczyn, i zaraz potem nie zzieleniejesz to stawiam
> Ci wódkę;-))
Ja powtórzę, ale w przeciwnej kolejnosci - najpierw jogurt i ciastka a
zagryzę koreczkami lub słoikiem sledzi w occie. Ale wódki nie lubię :)))
Katarzyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 . 12


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Rodzinny dom dziecka
ciąża, dziecko, kotek
partnerka w ciąży
[spam] OKAZJA! Lampy pokojowe - stojące - a la IKEA 190 cm wysokości
www.stopprzemocy.republi ka.pl

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »