Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Zywoplot na mapach

Grupy

Szukaj w grupach

 

Zywoplot na mapach

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 64


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2010-06-29 19:00:40

Temat: Re: Zywoplot na mapach
Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> To wszystko sa mile pogawedki, ale fajnie by bylo, gdyby zabral glos
> ktos, kto zna odpowiedz na postawione przeze mnie pytanie.

A wystarczy jeden telefon do starostwa do geodezji by się dokładnie
dowiedzieć.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2010-06-29 19:05:08

Temat: Re: Zywoplot na mapach
Od: Piotr <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 29 Cze, 20:36, "nacocito" <n...@c...to> wrote:
>
> Kiedy mi wlasnie dokladnie to takie podejscie chodzi. Czemu ktos nastepny ma
> wybierac inna trase lub druga strone ulicy? Byc moze komus bedzie blizej
> wlasnie pod tym zywoplotem niz robic przekopy pod droga?
> Pomijajac autora postu, który moze nie mial zlych intencji to jest troche
> osób, którzy postepuja w taki wlasnie sposób, czego sam doswiadczylem. U
> mnie, zawsze zapala sie czerwona lampka jak slysze - to niech pan sobie
> zrobi przylacze, ale nie przy mojej posesji. A tak zasugerowal autor, ze jak
> naniesie zywoplot na mape geodezyjna to przy jego dzialce nikt nie bedzie
> kopal.

Juz gasze te lampke. Z zywoplotem czekalem, az sie dzialki obok
uzbroily. Teraz (pomijajac naprawy i awarie) moze obok mnie pojsc
tylko kabel telefoniczny albo swiatlowod. Jednego i drugiego sam bym
chcial, wiec w razie czego odzaluje ten zywoplot. Ale jesli moze tak
samo dobrze pojsc druga strona ulicy, to czemu nie? Mozliwe zreszta,
ze ten kabel bedzie za 10 lat albo nigdy. Wiec w imie czego mam sobie
tego zywoplotu nie robic? I skoro juz zrobilem, to dlaczego mam go nie
nanosic na mape?

Pozdrawiam wszystkich, ktorzy sa tacy akuratni, ze nigdy nie zasadzili
krzaka przed swoja furtka ani nie wyrownali podjazdu przed brama, bo
to nie ich teren.
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2010-06-29 19:55:20

Temat: Re: Zywoplot na mapach
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Chodzi mi teraz
> tylko o to, jak duze krzewy mozna wrysowac na mape.

Kartografowie zdolni są,potrafią nawet duże drzewo narysować.Nie zwracaj uwagi
na krytyki,rób swoje.Za byle jakie sześć czy osiem stówek namalują mapkę.
Zaniesiesz to do archiwum kartograficznego,zarchiwizowanie prawie za darmo,
myślę,że poniżej dwóch stówek.Albo przyjmą,albo nie.
A jak trzeba będzie rów kopać na kable,to i tak wykopią krzaczory,bo nie będą
rowu przez asfalt ryć na drugą stronę drogi, bo Obywatel mieszkaniec tak sobie
życzy.Nie zrażaj się,płać,ludzie muszą przecież z czegoś żyć.
Pozdrawiam optymistycznie.mirzan

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2010-06-29 20:15:02

Temat: Re: Zywoplot na mapach
Od: Piotr <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 29 Cze, 21:55, "mirzan" <l...@o...pl> wrote:
>  Chodzi mi teraz
>
> > tylko o to, jak duze krzewy mozna wrysowac na mape.
>
> Kartografowie zdolni s ,potrafi nawet du e drzewo narysowa .Nie zwracaj uwagi
> na krytyki,r b swoje.Za byle jakie sze czy osiem st wek namaluj mapk .
> Zaniesiesz to do archiwum kartograficznego,zarchiwizowanie prawie za darmo,
> my l , e poni ej dw ch st wek.Albo przyjm ,albo nie.
> A jak trzeba b dzie r w kopa na kable,to i tak wykopi krzaczory,bo nie b d
> rowu przez asfalt ry na drug stron drogi, bo Obywatel mieszkaniec tak sobie
> yczy.Nie zra aj si ,p a ,ludzie musz przecie z czego y .
> Pozdrawiam optymistycznie.mirzan

Nie wiem, czy to ironia, w kazdym razie moje rozumowanie jest takie:
jesli krzewy sa na mapie i projektant je tam zobaczy, to nie mozna ich
usunac ot tak, trzeba uzyskac zgode. Wiec uzyskanie tej zgody moze byc
trudniejsze niz narysowanie kreski po drugiej stronie drogi (ona jest
gruntowa, nie ma tam asfaltu, tak na marginesie). Byc moze w tym
rozumowaniu tkwi blad, nie wiem.
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2010-06-29 21:13:42

Temat: Re: Zywoplot na mapach
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Byc moze w tym
> rozumowaniu tkwi blad, nie wiem.

Żaden błąd,zwyczajna naiwność.Nie da się jak w przadszkolu-raz dwa trzy to moje,
czarno na białym.Masz niepotrzebną forsę, znajdź kogoś co mu chałupa popłynęła
i nie stać go na sznur do powieszenia,wyślij trochę kasy,może nie przekreci się
z głodu.Jaka tam ironia,sam płaciłem tyle za mapki.Jak dobrze zapłacę,to mogą mi
czapkę na płocie namalować,jak wisi,tylko komu to potrzebne?
mirzan

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2010-06-30 07:51:55

Temat: Re: Zywoplot na mapach
Od: "skryba ogorodowy" <z...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Piotr" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:fc4431b5-655e-471e-9b2b-d771edf30648@q12g2000yq
j.googlegroups.com...
>
>> Sadzac na nie swoim popelniasz co najmniej nietakt.

> Posadzilem na terenie gminy, czyli wspolnym (gmina nie jest osobą
> fizyczna, własnosc gminy nie jest własnoscia prywatna), podnoszac jego
> estetyke.

Gmina jest osobą prawną. To z gminą winieneś uzgadniać swoje chciejstwa w
zakresie estetyki na jej własności. A jeśli tego nie rozumiesz, jest to dla
Ciebie zbyt trudne, to już nie mój problem. W/g mnie usiłujesz zastosować
prawo "Kalego". Ubierasz to w wątpliwą, cwaniacką ideologię i tyle.

skryba


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2010-06-30 10:36:34

Temat: Re: Zywoplot na mapach
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Użytkownik "Piotr" <p...@g...com> napisał w wiadomości
> news:fc4431b5-655e-471e-9b2b-d771edf30648@q12g2000yq
j.googlegroups.com...
> >
> >> Sadzac na nie swoim popelniasz co najmniej nietakt.
>
> > Posadzilem na terenie gminy, czyli wspolnym (gmina nie jest osobą
> > fizyczna, własnosc gminy nie jest własnoscia prywatna), podnoszac jego
> > estetyke.
>
W/g mnie usiłujesz zastosować
> prawo "Kalego". Ubierasz to w wątpliwą, cwaniacką ideologię i tyle.

Jest to ideologia instytucji,której nie chcę wymieniać,ale jest ona największym
właścicielem ziemi w kraju.W myśl tej ideologii,co państwowe to niczyje,można
brać i spowiadać się nie trzeba.I tak w imię tej zasady rozkradziono kraj bez
grzechu.
mirzan

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2010-06-30 12:17:46

Temat: Re: Zywoplot na mapach
Od: "na102" <g...@P...FM> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:i0da6h$evb$1@news.onet.pl...
>> Nie to jest tak, że prynosisz wójtowi biurko postawiłeś na schodach,
>> jak będzie chciał wchodzić to niech wchodzi oknem.
>
> pieprzysz jak potłuczony, zażyj sobie valium albo zrób baranka w ścianę.
Wiesz nie obrazaj innych tylko pomyśl o czym mowa.
Wyobraż sobie ze kupiłeś działke za takim sąsiadem jak Piotr i chcesz i
musisz zacząć budowe jak najszybciej bo sprzedales mieszkanie wziąłeś kredyt
i masz presje czasową i np. prąd musisz ciągnąć tam gdzie jest żywopłot i co
? zanim zbierzesz papierki to czas ucieka a z tym twoje pieniądze ,a jakim
problemem było posadzenie go na własnym terenie?
Jak to przysłowie mówi : nie czyń drugiemu co tobie nie miłe.
pozdrawiam



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2010-06-30 12:34:19

Temat: Re: Zywoplot na mapach
Od: "Kris" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Uzytkownik "Piotr" <p...@g...com> napisal w wiadomosci
news:33bb1f7d-2352-4b29-8220-52cf6d8e3cde@z10g2000yq
b.googlegroups.com...
> On 29 Cze, 20:20, "Boombastic" <b...@p...onet.pl>
> wrote:
>
> To wszystko sa mile pogawedki, ale fajnie by bylo, gdyby zabral glos
> ktos, kto zna odpowiedz na postawione przeze mnie pytanie.
>

Na pl.rec.ogrody juz Tobie odpisali: jak masz wolne ok 1000zl to zlecaj
sprawe fachofcom i oni naniosa zywoplot na mapy geodezyjne.

Uradowanui beda np Twoi sasiedzi którym np mapy do celów projektowych straca
waznosc bo naniesiono Twój zywoplot


--
Pozdrawiam

Krzysiek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2010-06-30 17:57:58

Temat: Re: Zywoplot na mapach
Od: JaTy z SKMK <J...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-06-29 20:55, Piotr pisze:
Wiec wlasnie to zrobilem. Chodzi mi teraz
> tylko o to, jak duze krzewy mozna wrysowac na mape.
>
> To wszystko sa mile pogawedki, ale fajnie by bylo, gdyby zabral glos
> ktos, kto zna odpowiedz na postawione przeze mnie pytanie.

I dziwić się, że tak w kraju jest jak jest!?

Ani żywopłot ani inne krzaki nie są treścią mapy zasadniczej, którą
prowadzi (aktualizuje) starosta - czyli nie są obligatoryjnie
uzupełniane taką treścią.
Jeśli chcesz mieć koniecznie mapę z tym żywopłotem to nic nie stoi na
przeszkodzie zamówić mapę jednostkową - czyli wykonaną tylko dla Ciebie
- wszystko w myśl zasady "klient nasz pan" jak płaci to się wszystko
zrobi - ten żywopłot znajdzie się tylko na tej Twojej mapie bo jak
wspomniałem geodeta nie musi (a nawet nie może) wnieść go na
obligatoryjną mapę zasadniczą (jeśli takowa istnieje). Wszelkie użytki
(zalesienia, sady, krzaki itp.) wyznaczane są poprzez określenie terenu
na którym rosną - i ten teren wydzielamy na mapach zasadniczych jak i
ewidencji gruntów (która jest pochodną mapy zasadniczej) jeśli ich
obszar jest większy niż 10 arów.

JaTy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Trawa na gruzie/starym tynku
identyfikacja truskawki
Winobluszcz chory
Tecumseh
Trawnik mi... zachorowal ! :(

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »