« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-04-03 10:59:29
Temat: a propos artykułu o naszej grupceHej,
pamietacie jakiś czas temu poprosiłam was o wypełnienie nakiety - dostałąmw
sumie 91 odpowiedzi, i właśnie przed chwila ostatnie "dane" wklepałam sobie do
tabelek. Trochę mi to czasu zajęło.....teraz tylko słupeczki, wykresy, procenty
itp i zacznę pisać (wreszcie).
ale juz mam takie refleksje:
1. Większośc z osdpowiadajacych mieści sie w przediale wiekowym 25 - 35, z
wykształceniem wyzszym, z dużych i srednich miast
2. Jesli chodzi o techniki dominujace to krzyzyki i frywolitki - czyli
techniki, z których zadna nie jest rdzennie polska (jesli moge użyć takiego
okreslenia...), a do nas przywędrowały razem z niemieckojezycznymi czasopismami
3. Potem duzo jest szydełkujacych
4. większość nauczyła się od kogoś z rodziny (mama , babcia)
5. I co mnie zaskoczyło - jest tzw przerwa pokoleniowa, wiele z was pisało, ze
obecnie robi babcia i wnuczka, a mama nie...
6. I każda z was wtraża ogromna potrzebę spotykania sie i gadania o
robótkach.... no ale to mnie akurat w ogóle nie zdziwiło
I tak sobie pomyślałam, jest sporo nowych dziewczyn. jesli któas z was ma
ochote wypełnić ankietkę to zapraszam na priv!
i bardzo mnie rozczuliło jedno zdanie napisane przez Yulkę (mam nadzieję, ze
nie bedziesz mi miała za złe, że zacytuję tutajk Twoje słowa...):
"Właściwie nie potrafię sobie wyobrazić, ze mogłabym tego nie robić. Jest to
tak samo naturalne, jak to, że umiem zrobic preparat mikroskopowy, ugotowac
zupę, czy przetłumaczyć Platona". Yulka - jestes niezła! :-))))))
pozdrawiam ze słonecznego Poznania, z Jeżyc
annaweronika
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-04-03 11:27:31
Temat: Re: a propos artykułu o naszej grupceIn news:2c43.0000188a.406e9910@newsgate.onet.pl,
annaweronika <a...@o...pl> typed:
> i bardzo mnie rozczuliło jedno zdanie napisane przez Yulkę (mam
> nadzieję, ze nie bedziesz mi miała za złe, że zacytuję tutajk Twoje
> słowa...): "Właściwie nie potrafię sobie wyobrazić, ze mogłabym tego
> nie robić. Jest to tak samo naturalne, jak to, że umiem zrobic
> preparat mikroskopowy, ugotowac zupę, czy przetłumaczyć Platona".
> Yulka - jestes niezła!
Yulka - chylę głowę... Kurcze... czym ja bym się takim mogła pochwalić...
Nie znajduje - idę nadrabiać zaległosci ;)
--
Pozdrówki
Aneczka (Kraków)
GG 155657, http://geocities.com/aneczkadw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-03 15:52:01
Temat: Re: a propos artykułu o naszej grupceJa też chcę tę ankietę ale nie mogę się na priva dostać bo są zwroty mimo iż
zostało usunięte" WYTNIJTO".Aramis
--
Pozdrawiam
Kinga i Wojtek :-)
www.kmpspmyslowice.gasnice.com
www.kmpspmyslowice.madnet.pl
http://uk.geocities.com/alistair_mccall/wojtek.html
http://uk.geocities.com/wojtekstr/crewel_embroidey.h
tml
Użytkownik "annaweronika" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:2c43.0000188a.406e9910@newsgate.onet.pl...
> Hej,
> pamietacie jakiś czas temu poprosiłam was o wypełnienie nakiety -
dostałąmw
> sumie 91 odpowiedzi, i właśnie przed chwila ostatnie "dane" wklepałam
sobie do
> tabelek. Trochę mi to czasu zajęło.....teraz tylko słupeczki, wykresy,
procenty
> itp i zacznę pisać (wreszcie).
>
> ale juz mam takie refleksje:
> 1. Większośc z osdpowiadajacych mieści sie w przediale wiekowym 25 - 35, z
> wykształceniem wyzszym, z dużych i srednich miast
> 2. Jesli chodzi o techniki dominujace to krzyzyki i frywolitki - czyli
> techniki, z których zadna nie jest rdzennie polska (jesli moge użyć
takiego
> okreslenia...), a do nas przywędrowały razem z niemieckojezycznymi
czasopismami
> 3. Potem duzo jest szydełkujacych
> 4. większość nauczyła się od kogoś z rodziny (mama , babcia)
> 5. I co mnie zaskoczyło - jest tzw przerwa pokoleniowa, wiele z was
pisało, ze
> obecnie robi babcia i wnuczka, a mama nie...
> 6. I każda z was wtraża ogromna potrzebę spotykania sie i gadania o
> robótkach.... no ale to mnie akurat w ogóle nie zdziwiło
>
> I tak sobie pomyślałam, jest sporo nowych dziewczyn. jesli któas z was ma
> ochote wypełnić ankietkę to zapraszam na priv!
>
> i bardzo mnie rozczuliło jedno zdanie napisane przez Yulkę (mam nadzieję,
ze
> nie bedziesz mi miała za złe, że zacytuję tutajk Twoje słowa...):
> "Właściwie nie potrafię sobie wyobrazić, ze mogłabym tego nie robić. Jest
to
> tak samo naturalne, jak to, że umiem zrobic preparat mikroskopowy,
ugotowac
> zupę, czy przetłumaczyć Platona". Yulka - jestes niezła! :-))))))
>
> pozdrawiam ze słonecznego Poznania, z Jeżyc
> annaweronika
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-03 16:08:14
Temat: Re: a propos artykułu o naszej grupce Ja też chcę tę ankietę ale nie mogę się na priva dostać bo są zwroty mimo
iż
> zostało usunięte (...)
Aramis
>
Aramisie drogi.
1. Nie dość, że wywaliłaś całemu światu adres na priva Anny Weroniki, to
jeszcze poinformowałaś ten cały świat, co z adresu wyciąć, żeby doszło.
2. Uczęstowałaś nas powtórką z listu Anny Weroniki - zupełnie niepotrzebnie,
bo można go było przeczytać w poście oryginalnym.
Dziewczyny, ratunku!!! Przecież powinno być jasne, że się tego nie robi, a w
kółko to robicie!!!
Jandulka
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.robotki-reczne
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-03 17:15:36
Temat: Re: a propos artykułu o naszej grupce1. Przepraszam za błędy- Aramis
2. "Wypijmy za błędy"- Ryszard Rynkowski.
3. I tak chcę tą ankietę bez wycinania jak dojdzie.Papa.
4. Dzięki Jandulko- buziaki!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-03 18:14:10
Temat: Re: a propos artykułu o naszej grupceIn news:001f01c41996$143ac080$2188bad4@chello.pl,
Użytkownik <J...@o...pl> typed:
> Aramisie drogi.
> 2. Uczęstowałaś nas powtórką z listu Anny Weroniki - zupełnie
> niepotrzebnie, bo można go było przeczytać w poście oryginalnym.
To ja sie jeszcze dołożę z cichą prośbą do Aramisa i innych dziewczyn -
odpowiadajmy POD postem i starajmy się, by podpis nie był za długi (powinno
się w 4 liniach mieścić - przy krótkich postach wygląda to karykaturalnie -
linijka postu i 6 linii podpisu...)
--
Pozdrówki
Aneczka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-04 07:06:00
Temat: Re: a propos artykułu o naszej grupce
> I tak sobie pomyślałam, jest sporo nowych dziewczyn. jesli któas z was ma
> ochote wypełnić ankietkę to zapraszam na priv!
Do tej pory nie wypełniłam ankiety, a jestem chętna.
Pozdrawiam. Jola
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-05 08:08:59
Temat: Re: a propos artykułu o naszej grupceCzesc!
annaweronika wrote:
> 2. Jesli chodzi o techniki dominujace to krzyzyki i frywolitki - czyli
> techniki, z których zadna nie jest rdzennie polska (jesli moge użyć takiego
> okreslenia...), a do nas przywędrowały razem z niemieckojezycznymi czasopismami
Pozawaznie? A ja kojarze, ze w mojej rodzinie ten rodzaj haftu (xxx) byl
znany od dawna, a jestem pierwszym pokoleniem, co sobie na zakup takich
roznych pism pozwala (bo pierwszym, ktore nie potrafilo po prostu wziac
igly do reki i tak z niczego zrobic cos).
Pozdrawiam,
robal.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-05 09:06:42
Temat: Re: a propos artykułu o naszej grupce> annaweronika wrote:
> > 2. Jesli chodzi o techniki dominujace to krzyzyki i frywolitki - czyli
> > techniki, z których zadna nie jest rdzennie polska (jesli moge użyć
takiego
> > okreslenia...), a do nas przywędrowały razem z niemieckojezycznymi
czasopismami
>
> Pozawaznie? A ja kojarze, ze w mojej rodzinie ten rodzaj haftu (xxx) byl
> znany od dawna, a jestem pierwszym pokoleniem, co sobie na zakup takich
> roznych pism pozwala (bo pierwszym, ktore nie potrafilo po prostu wziac
> igly do reki i tak z niczego zrobic cos).
Ja z kolei na wystawie w Muzeum Etnograficznym w Warszawie widziałam
zastosowanie haftu krzyżykowego w "opoczyńskim hafcie krzyżykowym", który
oczywiście miał swoje charakterystyczne wzory typowe dla regionu, ale
niewątpliwie był haftem krzyżykowym - myślicie, że twórczyni ludowa, która
miała już dobrze po 60-tce zapożyczyła ten haft z zachodu?
--
Annach pełna wątpliwości
GG#3201174
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-05 09:34:47
Temat: Re: a propos artykułu o naszej grupcea pod jakimi wpływami był ślask Opolski??? W polskim zdobnictwie haft
krzyżykowy występował tylko w motywach ornamentów pasowych, w południowo -
wschodniej Polsce. Nie chodziło mi o to, ze technika ta przyszła z zachodu,
tlyko wzornictwo - obrazy, kartki, pieski kotki i inne takie. pełni on inną
funkcję.
pozdr
annaweromika
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |