| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-06-15 14:18:35
Temat: adresy szkolek lesnych i zywoploty (troche dlugie ...)Hej,
Najprawdopodobniej jesienia bede staral sie zalozyc zywoplot na swojej
dzialce. Jest, a wlasciwie bedzie to spora dzialka, tym samym dlugosc
zywoplotu bedzie znaczna ... W sumie oceniam, ze bedzie to ok. 200 metrow
biezacych. Na jego zalozenie mam chyba jeszcze troche czasu, niemniej juz
dzis nurtuja mnie pytania:
1. Czy w okolicach Warszawy (powiedzmy w promieniu 100 km) znacie adresy
szkolek lesnych, dysponujacych tanim (dobrym) "kopanym" materialem na
zywoplot (rozwazam ligustr, ale chyba zdecyduje sie na alycze ... albo cos
innego, lecz rownie kolczastego ... :-)
2. No wlasnie - jaki gatunek wybrac? Naslonecznienie na dzialce jest bardzo
dobre (nie wiem czy nawet nie za dobre ...), problemem moze byc jednak gleba
... Jest tam jakies 30 (max. 40 cm) warstwy ornej, ale pod nia tylko
piaseczek ... Woda na ok. 2,5-3,0 m. Z samym podlewaniem i cieciem nie
powinno takze byc problemu. Zastanawialem sie nad berberysami - ladnie
wygladaja, ale w porownaniu z alycza chyba sa drozsze, co biorac pod uwage
obwod dzialki ... Dzika roze chyba jednak odrzuce ... Moze macie inne
pomysly na w miare tani, ale ladny strzyzony, nie-zimozielony zywoplot
obronny?
3. Zastanawiam sie takze nad wysciolkowaniem w pasie zywoploty (ale znow
koszty ...). To z pewnoscia ulatwiloby moim przyszlym roslinkom gospodarke
wodna ... Albo kora albo 0,5-1,0 metrowy pasek wlokniny (no wlasnie moze
ktos wie ile kosztuje mb metrowej agrowlokniny, najchetniej czarnej).
Kwestie nawozenia i pielegnacji pozostawiam sobie na pozniej.
Pozdrawiam,
Darek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2000-06-16 07:35:04
Temat: Re: adresy szkolek lesnych i zywoploty (troche dlugie ...)
Dariusz Leszko <d...@p...onet.pl> wrote in message
news:8iaok4$1r5i$1@news.ipartners.pl...
> Hej,
>
> Najprawdopodobniej jesienia bede staral sie zalozyc zywoplot na swojej
> dzialce. Jest, a wlasciwie bedzie to spora dzialka, tym samym dlugosc
> zywoplotu bedzie znaczna ... W sumie oceniam, ze bedzie to ok. 200 metrow
> biezacych. Na jego zalozenie mam chyba jeszcze troche czasu, niemniej juz
> dzis nurtuja mnie pytania:
> 1. Czy w okolicach Warszawy (powiedzmy w promieniu 100 km) znacie adresy
> szkolek lesnych, dysponujacych tanim (dobrym) "kopanym" materialem na
> zywoplot (rozwazam ligustr, ale chyba zdecyduje sie na alycze ... albo cos
> innego, lecz rownie kolczastego ... :-)
Ligustr jest zarloczny i nie kolczasty. Wez tez pod uwage strzyzenie 200 m 2
razy w roku na poczatku a po kilku latach czesciej, troche bedzie z tym
pracy. Jesli ligustr to moim zdaniem odmiana Pyramidalis z krotkimi
miedzywezlami, wolniej rosnaca, nie wymaga ciecia.
> 2. No wlasnie - jaki gatunek wybrac? Naslonecznienie na dzialce jest
bardzo
> dobre (nie wiem czy nawet nie za dobre ...), problemem moze byc jednak
gleba
> ... Jest tam jakies 30 (max. 40 cm) warstwy ornej, ale pod nia tylko
> piaseczek ... Woda na ok. 2,5-3,0 m. Z samym podlewaniem i cieciem nie
> powinno takze byc problemu. Zastanawialem sie nad berberysami - ladnie
> wygladaja, ale w porownaniu z alycza chyba sa drozsze, co biorac pod uwage
> obwod dzialki ... Dzika roze chyba jednak odrzuce ... Moze macie inne
> pomysly na w miare tani, ale ladny strzyzony, nie-zimozielony zywoplot
> obronny?
Berberysy to moj typ na takie zywoploty, zwlaszcza nie strzyzone i warunki
glebowe tezdo zniesienia. Na wysoki zywoplot polecam b.ottawski (odmiane
'Red Rocket' na waski zywoplot, inne na szeroki), choc w szkolkach moga miec
zapewne b. zwyczajny - wybierz odmiane purpurowa (Berberis vulgaris
'Atropurpurea'): podobno mniej ulega rdzy. Na nizszy zywoplot do 1,5 m moze
byc b. Thunberga, ale jak bedziesz chcial strzyc, to predko takiej wysokosci
nie uzyskasz.
Alycze odradzam: odrosty i koniecznosc strzyzenia, jak nie chcesz aby
wyrosly w drzewa. Siewka berberysow nie powinna byc drozsza od alyczy.
> 3. Zastanawiam sie takze nad wysciolkowaniem w pasie zywoploty (ale znow
> koszty ...). To z pewnoscia ulatwiloby moim przyszlym roslinkom gospodarke
> wodna ... Albo kora albo 0,5-1,0 metrowy pasek wlokniny (no wlasnie moze
> ktos wie ile kosztuje mb metrowej agrowlokniny, najchetniej czarnej).
Koszt wlokniny zalezy od szerokosci, 1m kosztuje ok. 1,6 zl u mnie, 2,7 -
4,70 zl, w hurtowni taniej. Rozwaz jeszcze trociny, najlepiej grube po
przekompostowaniu.
--
Pozdrawiam
Andrzej Opejda
mailto:A...@i...pl
Internetowy Katalog Ogrodniczy - http://www.iko.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |